Skocz do zawartości

Alternator do K-750


maniekbu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Nie ma bo mieć nie powinna, jest to redukcja do dolniaka .Mimośród jest celowo wykonany , inaczej by nie pasowalą do starego łoża oryginalnej 6v prądnicy . Dół łoza pozostaje w tym samym miejscu,zbierasz z karteru tylko boki łoża frezem o średnicy prądnicy 125p . Mniejsze "koło" widoczne od przodu ma srednicę starej prądnicy ,większe nowej .To tak jakby do prądnicy amlucha przyczepić przedni dekiel od emkowej prądnicy,ale wszystko masz w monolicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma bo mieć nie powinna, jest to redukcja do dolniaka .Mimośród jest celowo wykonany , inaczej by nie pasowalą do starego łoża oryginalnej 6v prądnicy .

 

Ok Karol wiem o co chodzi. Wszystko sie zgadza. Ta moja przystawka tez bedzie na mimosrodzie (i z jednego kawalka) - aby mozna bylo ustawiac luz miedzyzebny. Wszystkie pradnice 6v od boxerow sa takie same (jezeli chodzi o srednice zewnetrzana i mimosrod), roznia sie tylko dlugosciami. Ale nie o to mi chodzi z tym osiowaniem.

Od strony stojana przystawka (dekiel) powinien miec takie polokragle "wystepy" ktore sa pasowane na srednicy z obudowa pradnicy - jak oryginalny dekiel maluchowski - gdyz to one ustalaja (centruja) wirnik , wzgledem obudowy calej pradnicy. Jezeli nie masz tych "centrujacych wystepow" to srodkowanie odbywa sie tylko za pomoca szpilek pradnicy, oraz posrednio przez wirnik (luzy na lozyskach). Jezeli ktorys z otworow w pokrywce pod szpilke bedzie troszeczke przesuniety (a nawet nie koniecznie przesuniety, bo te szpilki sa dosc dlugie i nie maja zadnego prowadzenia), to bedzie (przy dokrecaniu) "sciagac" Ci caly dekiel z osi, no i trzeba bedzie uwazac na to przy montazu gdyz od nieosiowego ustawienia wirnika szybciej poleca lozyska, oraz wirnik moze ocierac o stojan. Takze moze wystapic to zjawisko jezeli szpilki sie z jakiegos powodu poluzuja podczas pracy pradnicy w moto. Jezeli pokrywa ma te "wystepy" to o nic nie trzeba sie martwic.

Nie wiem moze i ta Twoja przystawka tez ma cos takiego, ale z tego zdjecia drugiego wyglada jakby powierzchnia czolowa byla plaska, nie ma zadnych wystepow.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak troche niena temat ale moz ektos mi powie coto moze byc ...

 

konkretnie chodzi o regulator napiecia ...od przodu na bialym tle jest czarna glowa lwa z korona a nad nia pisze "Elit Enterprises. INC"

instalacjha 6 V , mechaniczny.

 

od czego to jest ?? :>

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak w temacie - czyli alternator w K-750.

Ja w swojej kaśce miałem połączenie kawałka oryginalnej prądnicy od kaśki i alternatora Zporożca, a wyglądało to mieh więcej tak:

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2375

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2376

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2377.

Dorobiona była tylna tarcza "prądnicy" do której dokręcony jest alternatoe, oraz dorobione jest przedłużenie ośki alternatora co wygląda tak:

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2378.

Plusy tego rozwiązania to:

- prądu ile tylko potrzeba (400W)

- ładowanie od obrotów troszkę większych niż wolne (nie przeładujemy akumulatora)

- blok silnika pozostsaje praktycznie nietknięty.

Minusy:

w moim przypadku w trakcie sezonu pękła ośka alternatora. Moja pierwsza myśl wada materiału. kupiłem drugo alternator i po ok 100 km to samo :twisted: druga oś pękła w tym samym miejscu:

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2379

http://forum.motocyklistow.pl/album_page.p...php?pic_id=2380

, więc jest to jaiś błąd w założeniach lub wykonaniu. Myślałem o zrobieniu nowej dłuuuuuugiej ośki i zastosowaniu, jej zamiast oryginalnej, lub o jakimś połączeniu elastycznym. Ale chyba już mi się nie chce (i zastosuje prądnicę od 126p) więc mam prośbę (szczególnie do kol. "karolsawiak" i "ural_zgora", czy ktoś dysponuje rysunkiem redukcji, którą trzeba dorobić do tej prądnicy :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pekajacej oski w Twoim przypadku to moze to byc wina wynikajaca z niewspolosiowosci jednej czesci z druga - z tego co widze to peka kolo lozyska- i jakies sprytne sprzegielko zalatwilo by ta sprawe, oraz wymagaloby to dodatkowego lozyskowania ).

Co do rysunku to nie rysowalem tego w Cadzie tylko olowkiem. Jedyny rysunek ktory mialem dalem fachowcowi. Jak mi to zrobi i odda rysunek to moze cos sie wymysli. Caly problem w tym ze zostalem pozbawiony skanera :? Z tego co wiem to Karol nie ma rysunku. Ale cos sie wykombinuje - najwyzej dam kumplowi do zeskanowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ural_zgora na pewno masz rację z tą niewspółosiowością tymbardziej, że jedno łożysko dostało strasznych luzów. Sprzęgiełko na pewno było by dobre, ale ten kawałek prądnicy musiałby mieć dwa łożyska, to już jest problem. Cały czas myślę o nowej ośce - co o tym sądzicie?

A jeśli jest problem z rysunkiem to może jakieś dokładniejsze zdjęcia byście podrzucili. Z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do zdjec to tylko z aukcji na allegro:

http://moto.allegro.pl/show_item.php?item=83206146

 

hmm co do nowej oski to moze i by to chodzilo jakby os byla na dwoch lozyskach (a nie trzech), kwestia wielkosci tego przedniego lozyska(byc moze ze by wytrzymalo) jednak trudno mi to ocenic tak ze zdjec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam jedno pytanie do przerabiajacych pradnice od 126p: dlaczego z uporem maniaka przepinacie uzwojenia i dajecie zebatke od strony wentylatorka, ma to jakis uzasadniony cel ? Jak juz pisalem w moim silniku nie przepinalem i zebatke dalem normalnie tam gdzie przychodzi pasek klinowy, czyli zamontowana jest pradnica szczotkami do przodu i doskonale to dziala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zdjęcia. Co do długiej ośki mam te same obawy. Przy trzech konieczność zachowania bardzo wysokiej precyzji, co jest dość trudne, a przy dwóch problemy z wytrzymałośią. Pozostaje sprawdzone przez tysiące rozwiązanie z prądnicą od 126p.

 

 

(Dopisane 10.02.2006)

Podjąłem już decyzję. Reanimuję alternator, nowa ośka do altka, trzecie łożysko dwurzędowe i małe sprzęgło firmy KTR. O postępach będę informował na bieżąco.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...