Ducati... ogólna dyskusja

[scitro]

Zefir, przepraszam ale zapomniałem dodać, że mimo wszystko lepiej dać 500 czy nawet tysiąc za moto więcej niż kupić jakiegoś trupa do reanimacji...

[melvin]

melvina punkt widzenia odnosnie oleju:

kupowac jak najlepszy i jak najczesciej wymieniac. to w sumie nie kosztuje fortune a lepiej dbac niz bulic potem. ducati sa takie delikatne ze ja wole na zimne dmuchac. oszczedzas na oleju, servisie itd - bez sensu

proporcjonalnie to maly wydatek i nie ma co byc kutwa

 

moje 3 gr

[paweel]

jeżeli chodzi o ten simering to dzisaj zobaczę na sewisuwie i powiem czy uda sie bez rozbierania silnkia (powinno się udać) wieczorem dam znać jeżeli chcesz serwiuwe to wyslę CI pocztą kopię ....

[paweel]

Melvin masz 100% racji a pozatym ta sama przyjemność

[scitro]

Melvin, znowu nie odpowiedziałeś na pytanie... brak mi słów, więc napiszę Ci drukowanymi literami!!!

ILE DOLEWASZ POMIEDZY WYMIANAMI???

 

Pisz tu zaraz i nie gderaj..

[melvin]

nic nie dolewam - moj motor ma 11 m-cy i 8K HA!

wymieniam co 3K wiec nie zdazy ubyc, lancuch zmaruje co drugi tydzien lub co 500km

to tyle z mechaniki

[scitro]

Panowie Seba odłożył na kilka dni obrotomierz spowrotem na półkę, gdyż czeka na kolegę elektronika, który ma wrócić pod koniec tygodnia, i jak mu sie uda zrobić prosty dzielnik częstotliwości to będziemy w domu!!!

 

Pozostaje tylko kwestia dopasowania tarcz i wskazówek - no ale Dominik nie ma czasu napisać jak mu się sprawuje ta jego biała, więc bedę musiał sam przetestować na własnym moto!

 

Pozdro

[zefir]

Zefir, przepraszam ale zapomniałem dodać, że mimo wszystko lepiej dać 500 czy nawet tysiąc za moto więcej niż kupić jakiegoś trupa do reanimacji...

Ja to rozumiem, tyle tylko, że po pierwsze fundusze mam ograniczone, a po drugie sprzęt pod względem technicznym jest w dobrym stanie, w wizualnym trochę gorszym, a po trzecie to Monsterów jest mało na rynku i trafić fajną sztukę w dobrym stanie w rozsądnych pieniądzach jest ciężko. No chyba, że znacie jakieś aktualne okazje.

 

Zefir

[scitro]

No właśnie ja polowałem na mojego rok i wkońcu ustrzeliłem "potworka"... :bigrazz:

Co do simmerringu to nie martw się nie masz daleko do Krk, wymieni sie go... chyba, że jakiś bardzo nietypowy i trzeba bedzie zamawiać w serwisie!

Edytowane 24 Października 2006 przez scitro

[melvin]

sposob na insomnie - pucowanie motorka

takie sa rezultaty po spedzeniu w garazu 7 godz od 19.00 do 02.00 :P :) :)

 

 

[Muminek]

no to teraz sobie chopy daliśta po razie :)

 

kris

[Muminek]

no no aż musiałem założyć okulary, bo raziło :)

 

Melvin, a może byś tak wpadł na chwile i nasze Piękności wyczyścił :) zaparaszam

 

A z ciekawostek - woskujesz sprzęt? Czym myjesz felgi i wahacz?

[melvin]

moj motor wody ani szamponu nie widzi

 

ok, to jest tak:

na bak itd Motul Wash'n'Wax do brudu a na codzien Motul Spray'n'Wipe

to samo na CF, na felgi i co sie da

na metalowe czesci Motorex Metal Cleaner

na tluste metalowe czesci, silnik Motorex 610 Chain cleaner

na rure pod spodem i koncowki tlumikow plyn do czyszczenia srebra

lancuch Motul Racing Chain Lube

 

 

te nazwy Motul to z pamieci; jak chcesz dokladna nazwe to daj cynk i zejde do garazu

Edytowane 24 Października 2006 przez melvin

[scitro]

No Melvin, twój moto robi wrażenie :) . Pewnie nawet nie był taki wypucowany jak z fabryki wyjechał... :)

[Muminek]

moj motor wody ani szamponu nie widzi

 

ok, to jest tak:

na bak itd Motul Wash'n'Wax do brudu a na codzien Motul Spray'n'Wipe

to samo na CF, na felgi i co sie da

na metalowe czesci Motorex Metal Cleaner

na tluste metalowe czesci, silnik Motorex 610 Chain cleaner

na rure pod spodem i koncowki tlumikow plyn do czyszczenia srebra

lancuch Motul Racing Chain Lube

te nazwy Motul to z pamieci; jak chcesz dokladna nazwe to daj cynk i zejde do garazu

 

Dzięi - po nazwach chyba wiem co i jak - zaskoczyło mnie to z "chemią" do srebra (ja ruę pod silnikiem mam juz troche "złotą" bo jest fabryczna i pewnie do czasu kiedy nie będzie wyminiona na coś innego będzie dlaej taka). Wash'nWax - to jest coś jak szampon bez wody z dodatkiem wosku jako nabłyszczacza.

 

Ja dla odmiany myję wodą z dodatkami do czyszczenia i nabłyszczania. I woda, i woda i woda ....

 

Kris