Skocz do zawartości

Ducati... ogólna dyskusja


Rekomendowane odpowiedzi

Dominik, skusiłem się na hiszpańskie, ale najtańsze kosztowało aż 9,75 :notworthy: Jakiś Don Kichot... Zaletą tego wina jest to, że da sie je wypić (w przeciwieństwie do tego poprzedniego). W smaku nic się nie wybija - czyli jest młode i nie zharmonizowane... ale jest to typowe wino stołowe: tanie i do obiadu.

 

ALLy, mam nadzieję, że cię tam w tych Włoszech nie zamknęli do obozu pracy... bo strasznie rzadko u nas pisujesz... Weź ty się do roboty i skrobnij tu czasami co nieco o włoskiej kuchni, hehehe...

Pozdro

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Halo, halo... Piowdo, kupiłeś tego S4 w piątek, czy naklepaliśmy się w klawiaturę na próżno...

Hej Mumin, a w co grasz... bo Seb kopie piłe... w lecie na trawie, a w zimie na hali... i wkrótce ma rozgrywki.

Na ra

 

obecnie gram w kosza (mimo swojego niewielkiego wzrostu (aż 170 cm :D ) od 3 lat gramy w lidze biznesowej w Megaspots i wreszcie w tym roku idzie nam nawet nie najgorzej (nawet letnią ligę wygraliśmy :D :D )

wcześniej bawiłem się z siatkówka - przez około 6 lat i 3 lata w ręczną na studiach (i nawet grałem w zespole AZS Politechniki Warszawskiej przez 1 sezon) - ale to już było jakiś czas temu :buttrock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kris, skromny z ciebie chłopak, wyszlo ci to całkiem dobrze... A co do garażu, to masz wszystko co potrzebne do majsterkowania przy moto, hehehe... młotek....

Pozdro

dzięki - ale zdjęcia (na szczęście :buttrock: ) nie oddają wszystkiego co mi się nie udało. A poza młotkiem jeszcze i coś cięższego też można tam znaleźć :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajne macie pomysly, dobrze sie czyta i jak tylko sie moge do czegos przydac do walcie, panowie, smialo

zebym tylko nie byl taki malomowny i zamkniety w sobie to bym to forum troche poruszyl; ale z czasem moze i ja nabiore odwagi :)

 

ja to narciarz jestem(bylem bo teraz za leniwy) zapalony. w sezonie to z kumplem jezdzilismy co w'end na jeden dzien na narty. wiem, wtdymacie wargi bo to zaden ewenement.......jesli mieszkasz w krakowie i masz 102 km do kuznic

ale tutaj do sniegu mam 540km w jedna strone, jezdzic na nartech od 9tej do 16tej a potem do domu - to jest wyciecka :)

 

ale to taka mala dygresja - czytam i czekam az sie klub rozwinie

 

melvin aka druch boruch; wkrotce zastepowy; ze sprawanoscia w sztuce lania wody

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ta owiewka wyglada calkiem ok; moze ma i male imperfekcje ale to jest widoczne dla ciebie bo ty o tym wiesz

na fotkach wyglada ok, dekielek tez niczego sobie

 

wam to fajnie, macie mlotki i imadla, pily elktryczne i mloty pneumatyczne, walce i kopary - i wszystko to zeby monsterka naprawic

ja to mam tylko pelno plynow i szmatek do pucowania i portfel jak sie cos zepsuje.......no i dwie lewe rece tez :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to widze zaczynamy zimowe tematy :) - dobrze, dobrze, bo ja już się nie mogę doczekać, aby stanąć na deskach i trochę pośmigać. Wprawdzie od W-ki do gór też mam kawałek jednak od czasu do czasu na jakiś w'end się wyskoczy i obowiązkowo 2 - 3 dłuższe wyjazdy, czyli na co najmniej 1 tydzień (ja preferuję wyjazd w Dolomity :) ). A jazda na śniegu jest prawie tak fajna jak na Monsterku, szczególnie, że tu szusujemy całą rodziną (czyli ja + 2 osoby :) )

Kris

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wam to fajnie, macie mlotki i imadla, pily elktryczne i mloty pneumatyczne, walce i kopary - i wszystko to zeby monsterka naprawic

ja to mam tylko pelno plynow i szmatek do pucowania i portfel jak sie cos zepsuje.......no i dwie lewe rece tez :)

 

no Melvin - masz jeszcze pomysły i to co jest normalne w innych krajach (głównie poza Polską) - dajesz zarobić innym, tzw mechanikom i "specom na gumowe szelki", bo my głównie z braku większych funduszy klecimy własnoręcznie (lub rekoma naszych znajomuch i przyjaciół :) ) rzeczy, żeby na budżecie trochę oszczędzić.

 

Ale każdy sposób jest dobry i prowadzi do jednego celu - aby nasze maleństwa były dopieszczone i wyglądały inaczej niż pozosyałe)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Kris, jak będziesz śmigał po naszej stronie gór, to może dołączę się do Was z moją połówką, która jeżdzi :) na nartach. Ja sobie siądę w schronisku i wypiję herbatkę za wasze zdrówko... :)

www.ducati-klub.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Kris, jak będziesz śmigał po naszej stronie gór, to może dołączę się do Was z moją połówką, która jeżdzi :biggrin: na nartach. Ja sobie siądę w schronisku i wypiję herbatkę za wasze zdrówko... :)

 

OK - jak będę w tzw okolicy miasta Kraka to się też może jakoś skontaktuję (może podeślesz mi jakiś tel kontaktowy na PM?)

Co do jazdy na nartach w większej ekipie t z miłą chęcią :) - a herbatka rozumiem, że z prądem :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...