Skocz do zawartości

Pali wam na mrozie?


Empire
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ze wzgledow akuctycznyhc... zeby uszy znow uslyszaly muze i w myslach przyszla wiosna.... a pozatym pozbyc sie bodyw gaznikach i przepalic caly osadzony syf.... ja odpalam raz na 2-3 tyg

 

Pomysl sobie jakie jest smarowanie silnika, olejem gestym jak smola przy temperaturze -20 stopni...Dzieki za taka zabawe :|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mz przy - 12 paliła po przepompowania za 2-3 razem i chodziła. A yamaha przy - 10 z kopa. Poprostu podwyż ilość paliwa z komoże pływakowej w gaźniku, wtedy lżej będzie odpalic. Mi to pomaga. I pamiętaj, najpierw kopnij przy wyłączonym zapłonie tak z 4-6 razy i dopiero jedno energiczne kopnięcie przy włączonym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Pomysl sobie jakie jest smarowanie silnika, olejem gestym jak smola przy temperaturze -20 stopni...Dzieki za taka zabawe  :|

 

 

Ale przecież to 2T wiadomo olej będzie gęstszy ale nie tak jak w 4T ja jak jest pogoda ide pojeździc zawsze nawijam koło 10 km.

 

A mi pali przeważnie od 1-2 kopa na ssaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec wczoraj była akcja. dzwoni do mnie kumpela że ma klientów na swojego gsx 750f i padł jej aku. no to szybko jakieś portki, aku pod pache, krótka modlitwa do samochodu i jedziemy :P "wykreciliśmy mój akumulator i nic. koniec poracha. moto nie odpala. no dobra to goście czekają już 30min. w umówionym miejscu jedziemy po nich. Aśka cały czas dzwoniła do krzych który miał być czarodziejem i odpalić moto na ładującym sie godzien akumulatorze z jej motocykla. klijenci przyjechali gadka szmatka przygotowujemy ich na to ze jest zimno i moze nie odpalić (nie mówimy o tym ze wczesniej go kreciliśmy) zjawia sie wojtek czarodziej wstawia aku. kręci raz i moto momętalnie odpala :D gsx 750f sprzedany ;) pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wiec wczoraj była akcja. dzwoni do mnie kumpela że ma klientów na swojego gsx 750f i padł jej aku. no to szybko jakieś portki, aku pod pache, krótka modlitwa do samochodu i jedziemy  "wykreciliśmy mój akumulator i nic. koniec poracha. moto nie odpala. no dobra to goście czekają już 30min. w umówionym miejscu jedziemy po nich. Aśka cały czas dzwoniła do krzych który miał być czarodziejem i odpalić moto na ładującym sie godzien akumulatorze z jej motocykla. klijenci przyjechali gadka szmatka przygotowujemy ich na to ze jest zimno i moze nie odpalić (nie mówimy o tym ze wczesniej go kreciliśmy) zjawia sie wojtek czarodziej wstawia aku. kręci raz i moto momętalnie odpala  gsx 750f sprzedany  pozdro.
farciaze :P sie Wam udało :mrgreen:

 

[ Dopisane: 23-01-2006, 13:43 ]

a mi dzis auto padlo i wlasnie siedze przed kompem i czekam na mechanika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehhh z tego co pamietam kwesja stara jak świat,po długich rozmowach i to dość dobrych fachowców wszyscy doszli do wniosku na zimnym w zimie przepalanie silnika jest surowo nie wskazane ...

 

Jasne że tak. Silnik cierpi, świece się nie zdążą nagrzać, akumulator dostaje w d***, więc po co..? Jak motorek zabezpieczony to szkoda go ruszać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...