fik554 Opublikowano 2 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 Ok :(Ale czy nie jest to dziwne ze nie oddala dzisiaj ani jednego strzalu z wydechu ? eloelo wydaje mi sie ze Ty wiesz najlepiej jak wybrnac z tej sytuacji. Co radzicie wyjac to swiece i wypalic - wyczyscic ? Czy poczekac na roztopienie sniegu i katowac kolegow z pchaniem moto po ulicy ?:PI czy jak juz odpali na pych(oby) to problem zniknie ? Tzn czy poprostu swieca sie wypali i bedzie juz ok ?Strzalek_t moj 4t przywital mnie przy pierwszym kontakcie - pierwszej jezdzie przed zakupem... Chcialem sam sobie odpalic i skonczlo sie na 10centymetrowej bliznie na nodze ;) Wiec nie mam lekko z Yzf :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eloelo Opublikowano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 u mnie az tak nie bylo pierwszego dnia :P Bo po tych 10 kopnieciac maks ( pierwszego dnia ) zawsze paliła...PO tygodniu zaczal mi strzelac troche z wydechu to wymieniemł świece i bylo spoko ale nie widziałem duzej roznicy w odpalaniu, teraz rano podchodze ssanie do konca i motor od jedengo kopniecia pali :PWiec nie wiem co ejst u ceibei , pewnie masz juz noge jak jakis pudzian ;)na twoim miejscu przed sezonem bym zawiozl na poazdny serwis zeby go rozebrali zobaczyli co i jak. troche zaplacisz ale nie bedzie niespodzianki w sezonie powodzenia :( Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto_boY Opublikowano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 Co radzicie wyjac to swiece i wypalic - wyczyscic ?Wyjac i wyczyscic .Jak to nie pomorze to wypalic.Jak to nie pomorze to nowa swiece kupic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 2 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2006 Wyjac i wyczyscic .Jak to nie pomorze to wypalic.Jak to nie pomorze to nowa swiece kupic.I tak będzie musiał drugą kupić na wszelki wypadek, to jest wyczynowy motocykl więc bez 2 świecy raczej sie nie obejdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitro Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 Fajny sprzęt, miłej,bezawaryjnej i bezwypadkowej jazdy. 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto_boY Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 I tak będzie musiał drugą kupić na wszelki wypadek' date=' to jest wyczynowy motocykl więc bez 2 świecy raczej sie nie obejdzie.[/quote']no tak ,zapasowa swiece trzeba miec ze soba.Ja zawsze jak jezdze to mam 2 swiece na zmiane + klucz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduro-bubbaa Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 moto stoi w nieogrzewanym garazu i trudniej go odpalić moim zdaniem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
eloelo Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 moto stoi w nieogrzewanym garazu i trudniej go odpalić moim zdaniemnie ma to znaczenia, moj motor tez w takim garazu stoi :(tylko ze rano jak wchodze to jest dosyc cieplo od samochodow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduro-bubbaa Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 nie prawda moje moto stalo w nieogrzewanym i nie moglem odpalic wstawilem na noc do domu i za pierwszym razem odpalil. Oczywiście ze ma znaczenie co łątwiej odpalić moto rozgrzane(jak chodzilo) czy zimne??Takie sa prawa fizyki ... 5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moto_boY Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 moto stoi w nieogrzewanym garazu i trudniej go odpalić moim zdaniemniekoniecznie. Jak wszystko jest tak jak byc powinno w motorku to przy mrozie odpali(np. -10C bylo i za 2 kopnieciem mi odpalil motor bez problemu-oczywiscie stal w nieogrzewanym pomieszczeniu) nie prawda moje moto stalo w nieogrzewanym i nie moglem odpalic wstawilem na noc do domu i za pierwszym razem odpalil. Oczywiście ze ma znaczenie co łątwiej odpalić moto rozgrzane(jak chodzilo) czy zimne??Takie sa prawa fizyki ... 5oczywiscie ze latwiej odpalic moto rozgrzane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BaRy Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 Gratuluję sprzętya! Jak mam problem z zakopaniem mojej YZ 400F to jak do tej pory problemem była wyłącznie świeca i to na zimnym silniku.Do mojego sprzęta jest to NGK CR8E, która kosztuje coś koło 27zł.Wypalania nie polecam, starcza na krutko i może sie zepsuć w każdej chwili na jakimś zadupiu.Do wykręcania kupiłem specjalny klucz do świec.A wcześniej robiłem to taka nasadką do świec która często występuje w zestawach kluczy. Problem był wyciągnięciaem tej nasadkii świecy, przewracałem moto albo wyciągałem takim długim giętkim chwytakiem, który kosztuje parę złoty w każdym skklepie motoryzacyjnym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 przewracałem moto albo wyciągałem takim długim giętkim chwytakiem, który kosztuje parę złoty w każdym skklepie motoryzacyjnym. Zawsze można sobie pomuc fajką :roll: . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BaRy Opublikowano 3 Stycznia 2006 Udostępnij Opublikowano 3 Stycznia 2006 przewracałem moto albo wyciągałem takim długim giętkim chwytakiem, który kosztuje parę złoty w każdym skklepie motoryzacyjnym. Zawsze można sobie pomuc fajką :roll: .Świecę tak ale nasadki przynajmniej ja nie mogłem wyjąć razem z przegubem bo haczy o ramę.Teraz ten klucz załatwia sprawę całkowicie: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fik554 Opublikowano 4 Stycznia 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Stycznia 2006 Pali, jezdzi, smiga ;) :) Okazalo sie ze swieca jest minimalnie uszkodzona (sprzedawca przysiega ze byla wymieniana przy servisie na koniec sezonu). Poprostu daje minimalne przebicie ale motocykl odpala bardzo dobrze. Jezeli swiece zalejemy (10kopniec bez zaplonu zupelnie wystarczy) to mozemy juz tylko wszystko rozkrecac i czysczyc swiece ;) W piatek jade kupic swiece i :notworthy: Dziekuje wszystkim za rady :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.