Skocz do zawartości

simson po stłuczce czy warto?


tomekkula
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Pan_człowiekto nawwet go nie odpaliles i sie nie przejechales podczas kupowania? to ja sie nie dziwie ze syf.

A no ba! odpaliłem powiem więcej nawet się przejechałem :lol: . i ze motor to byl trup to by mechanik mógł stweirdzić, którego nie było 8). A i tak przed remontem 1000 km nim przebujałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiesz. Na trupa mozna sie łatwo naciąć. Można zrobic tak że pójdzies z mechanikiem. On juz bedziesz wiedział co robić. Albo samo mozesz karter odkręcić i zobacyc czy jest luz na wale (najmniejszy go eliminuje). Jest też drugie wyjście. Kupisz za 500 zł wpakujesz drugie tyle i motor jak z fabryki :P .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No bez jaj :P Ja oddawalem Simsona do lakiernika... malowanie pokryw bocznych i baku wraz z przygotowaniem do malowania kosztowalo mnie 50 zl (jeszcze dostalem troche farby), a za malowanie calej ramy na czarny metalik powiedzieli mi 100 zl (oddaje przez zime) :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Enduro - kierownica ' date=' kolanko , oslona tlumika, wspornik tlumika .[/quote']

Zapomniałeś o wzmocnieniu ramy i innych tylnych amortyzatorach (podobnych do mz'tkowych tylko miększe...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

według mnie za 500 zł sie opłaca(jesli masz kase na ewentualny remont) bo jesli juz byś musiał zrobić to całość wyjdzie ci np 1200 zeta a bynajmniej wiesz na czym jeździsz a nie tak jak kolega wcześniej napisał ze niby po kapitalce kupil a tu lipa....takie jest moje zdanie

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wedłog mnie opłaca sie kupić tego simka podwarunkiem ze wszystko jest ok(śilnikiem i ze pojeżdzisz troche).a jeśli nawet nie to i tak opłaca sie go kupić bo mniej wydasz na remont. no ze chyba sie nie znasz na robocie i komuś go odasz do roboty no to wtedy morzesz wydać troche kasy za mechanika.Wiem po sobie jacy sa mechanicy raz odałem i kur*** wszystko popsół a wszystko dlatego że niemiałem czasuna na robote.Miałem nie jedem motorek i wiem jak jest zaczynałem od rometa przez ogary, simki od yamahy, lepiej sprawdzić wszystko niz potem załować. Rame sobie sprawdz zrób prostom kreske i najedz na nią kołami z prostom kierownicą, zobaczysz po kołach i ramie ze krzywo lezy w stosunku do kreski sprawdzony sposob powodzenia :lol: a i papiery podstawa. Lepiej weż kodoś co sie na tym zna. pozdro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W oryginalnym enduro jest inna rama troche.A szczerze to ja bym nie brał :D zawsze to jakiś wypadek i jak złożysz go to wtedy moze się okazać że coś jets nie tak.Kolega kupił za 600zł zarejestrowanego do małego remontu ale normalnie nim przyjechał do domu :D

pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrobisz jak uważasz ale tak jak piszą także pozostali bardzo dokładnie go pooglądaj.A najlepiej to weź kogos kto miał simsona i dobrze się na nich zna. Ja kiedys pojechałem oglądać skutera na drugi dzień wziołem mechanika że siedzi w simsonach okazało się że kolesie walila młotem w przednmie widełki bo był krzywy i w ogóle to był szrot. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...