jawa 350 (pewnie też MZ)- tląca się kontrolka ładowania

[Aniol]

Mam pytanie do posiadaczy jaw i cezet, zwłaszcza tych z instalcją 6v. Kiedy zmieniłem regulator napięcia na elektronczny zauważyłem, że lampka ładowania, po przekroczeniu magicznych 2 tys. obrotów, wprawdzie gaśnie jak potrzeba ale nie do końca... Coś tam się jeszcze delikatnie tli. Ładowanie chyba jest bo akumulator trzyma. Choć obecnie z przyczyn oczywistych nie miałem okazji sprawdzić tego na dłuższych trasach.

A więc moje pytanie, czy ktoś zauważył podobne zachowanie lampki ładowania w swoim moto?

[marcs]

Mam pytanie do posiadaczy jaw i cezet, zwłaszcza tych z instalcją 6v. Kiedy zmieniłem regulator napięcia na elektronczny zauważyłem, że lampka ładowania, po przekroczeniu magicznych 2 tys. obrotów, wprawdzie gaśnie jak potrzeba ale nie do końca... Coś tam się jeszcze delikatnie tli. Ładowanie chyba jest bo akumulator trzyma. Choć obecnie z przyczyn oczywistych nie miałem okazji sprawdzić tego na dłuższych trasach.

A więc moje pytanie, czy ktoś zauważył podobne zachowanie lampki ładowania w swoim moto?

 

witwm

ja w swojej jawie miałem tak samo.

sprawdż masę regulatora, przeczyść mase i powinno być dobrze, ja tak zrobiłem i chula.

[Gość komandosek]

Możliwe też, że przetarła się któraś ze szczotek od ładowania i to nie ma nic wspólnego z regulatorem napiecia.Sama szczotka grosze kosztuje :biggrin:

[Fazi_NB]

Wieksze obroty i wiecej poboru pradu... jak poprzednik stawiam na szczotki

[michoa]

najprościej zmierzyć napięcie ładowania żeby wiedzieć co i jak