ukasz Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 Lubie jak gość w jakims lepszym aucie przyspiesza a ja za nim' date=' no to on coraz szybciej a ja dalej za nim, no to on jeszcze szybciej a ja dalej ogien za nim, i tak go gnebie tym moim "poganianiem" . Na pewno kierownik jest wkurzony tym że nie może odjechać MZ-ce.[/quote'] Ciekawe jakie "lepsze auta" masz na myśli :lol: :lol: :lol: Skoro nie są w stanie odskoczyć etce :lol: A z tym poganianiem to faktycznie świetna zabawa, nieraz zdarzyło mi się, że inny samochód próbował mi usiąść na zderzaku w ten sposób, zawsze dostaje ode mnie darmową lekcję hamowania awaryjnego :PNajbardziej podobają mi się w temacie wypowiedzi młodych gniewnych ścigantów :P Jak to motorowerkami można gonić za samochodem :lol: Heh, wystarczy przyjrzeć się powyższym wypowiedziom, aby zobaczyć, kto naprawdę śmiga i ma jako takie doświadczenie na drodze, a kto więcej czasu niż za kółkiem spędza przed monitorem :D Proponuję przenieść cały temat do humoru, chyba tylko tam się nadaje ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilvov Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 A tak to lubie się ścigac z "L"-kami i MZK... Very Happy bo najlepiej ścigać się z tymi którym wisi wynik tego 'pojedynku' na drodze :lol: Ja lubie czasami siedzieć komus na ogonie ( tzn. popędzać go). Dotyczy to głównie katamaranów. Wiadomo na ETZ 250 za dużo nie nawojuje ale gdzie moge to tak czasami sie zdarza. Lubie jak gość w jakims lepszym aucie przyspiesza a ja za nim, no to on coraz szybciej a ja dalej za nim, no to on jeszcze szybciej a ja dalej ogien za nim, i tak go gnebie tym moim "poganianiem" . Na pewno kierownik jest wkurzony tym że nie może odjechać MZ-ce. sytuacja jak wyżej, nie wierzę żeby jakieś lepsze auto nie mogło uciec etce, bo ile Ty nią pociągniesz? 150? 160? nie więcej, a auto powinno jechać dalej... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 A tak to lubie się ścigac z "L"-kami i MZK... Very Happy bo najlepiej ścigać się z tymi którym wisi wynik tego 'pojedynku' na drodze :lol: Ja lubie czasami siedzieć komus na ogonie ( tzn. popędzać go). Dotyczy to głównie katamaranów. Wiadomo na ETZ 250 za dużo nie nawojuje ale gdzie moge to tak czasami sie zdarza. Lubie jak gość w jakims lepszym aucie przyspiesza a ja za nim' date=' no to on coraz szybciej a ja dalej za nim, no to on jeszcze szybciej a ja dalej ogien za nim, i tak go gnebie tym moim "poganianiem" . Na pewno kierownik jest wkurzony tym że nie może odjechać MZ-ce.[/quote'] sytuacja jak wyżej, nie wierzę żeby jakieś lepsze auto nie mogło uciec etce, bo ile Ty nią pociągniesz? 150? 160? nie więcej, a auto powinno jechać dalej... 150 to etka osiągnie spadając z dużej wysokości :P Katalogowe 130... przy dobrych warunkach... conajwyżej :P Wiem co piszę, bo sam miałem przez rok taki właśnie motocykl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Astarte Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 A mi się na światłach nigdy nie zdarzyła przygazówka ze strony jakiegoś katamaranu z boku :| (nie lubią mnie czy co :lol: ). Dziwne to jest, gdyż jak pożyczyłam bratu motocykl to przyjechał cały uchachany, że na światłach ścigał się dwa razy i za każdym nie dał się wyprzedzić. Chyba jednak motocykliści sami prowokują takie sytuacje :twisted: :P Jednynie raz czy dwa w trasie jakiś buc w aucie widząc, że go wyprzedzam dodał gazu... a niestety gs nie ma czasem wystarczającej mocy, wtedy do akcji wkraczali koledzy na lepszych sprzętach i dawali gościowi nauczkę (jazda 30 km/h :lol: ). pzdr @starte Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sylwester Opublikowano 15 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2005 Hehe..dobre te sytuacje. Ja raz z kolegą jechaliśmy na dwa simki przez miasto...Stoimy na światłach' date=' jakieś buraki w Oplu Astrze i cieszą pały...No to my z pod świateł but. My z nimi równo ja do 2 biegu (słabsze moto) a moj koleś do 3 biegu. Troche ich ździwko złapało...A tak to lubie się ścigac z "L"-kami i MZK... :P[/quote'] sorry że sie trzepiam ale uśmiałem się po pachy z twojej wypowiedzi, no i "twój koleś" no no. No dobra jeszcze raz sorry ale nie mogłem się opanować. :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barył Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Ja lubie czasami siedzieć komus na ogonie ( tzn. popędzać go). Dotyczy to głównie katamaranów. Wiadomo na ETZ 250 za dużo nie nawojuje ale gdzie moge to tak czasami sie zdarza. Lubie jak gość w jakims lepszym aucie przyspiesza a ja za nim' date=' no to on coraz szybciej a ja dalej za nim, no to on jeszcze szybciej a ja dalej ogien za nim, i tak go gnebie tym moim "poganianiem" . Na pewno kierownik jest wkurzony tym że nie może odjechać MZ-ce.[/quote'] Aż ktoś ci zachamuje dzieciaku :P jedziesz szybciej to wyprzedzaj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kszyhoo Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Sylwester, spoko....Ale wiesz, że na motorowerkach dużo nie zdziałasz (Simsony) no chyba ze RZT, ale nie mam na to siana.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bohen Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 Aż ktoś ci zachamuje dzieciaku jedziesz szybciej to wyprzedzaj tylko mi tu teraz nie dzieciakuj, ok? :twisted: :twisted: zdarzyło mi się poganiac z tego co pamietam VW Polo, i chyba Forda Escorta, a co do predkości rzedu 150 km/h to raz że etka tyle nie poleci (bynajmniej moja) a pozatym nie wyjeżdżam na ulice po to by poganiac innych użytkowników, tylko mówie, że czasem jadąc gdzieś zdażyło mi się pogonić (siedzieć na ogonie przez jakiś odcinek drogi ) kolesiowi w gablocie, a potem zazwyczaj nasze drogi się rozstawały i tyle. Cytuj Stare motocyklowe przysłowie mówi: jak się nie wywrócisz.....to se nie poleżysz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tygrys111 Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 ja bardzo lubie jak koles smiga z laska w tedy rownam sie z puszka i udaje ze nie moge go przegonic jedziemy tak przez jakis czas prawie rowno czasami zostaje troche z tylu... i jakie jest zdziwienie kolesia jak w koncu odkrecam i znikam mu z oczu :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Engels Opublikowano 16 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Grudnia 2005 ja bardzo lubie jak koles smiga z laska w tedy rownam sie z puszka i udaje ze nie moge go przegonic jedziemy tak przez jakis czas prawie rowno czasami zostaje troche z tylu... i jakie jest zdziwienie kolesia jak w koncu odkrecam i znikam mu z oczu Właśnie o tym pisałem, że jest wtedy największa radocha :D :mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Waldi Opublikowano 17 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Grudnia 2005 GS tak sie nie sprawdza :| Z VW Golfem wersja 175KM dopiero na 3 go wzialem. [ Dopisane: 17-12-2005, 12:48 ] Kursantów, którzy ukończyli kurs w naszym ośrodku i zdali egzamin na prawo jazdy serdecznie zapraszamy na GRATISOWĄ jazdę za kierownicą sportowym VW Golfem o potężnym momencie obrotowym silnika (ponad 400Nm). Auto ma 6 biegów, sportowe zawieszenie blisteina (gwintowane), sportowe tarcze hamulcowe oraz klocki. Jazdy odbywają się pod okiem doświadczonego instruktora nauki jazdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vasiliy Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 3 lysych drechow z malczaka na swiatlach przez szybe mnie pytala co to za pojemnosc na co ja ze 750 -a oni "ooooo". w sumie CMka dla laika mogla wygladac na dorosly motocykl choc ma tylko... 125ccm :D bylem tez kilkakrotnie podpuszaczany w Mielcu, szczegolnie przez jedno i to samo sparciale BMW. chlopaki chyba tez mysleli ze jade jakims wiekszym motocyklem :D nie dawalem sie podpuszczac i tak mi zostalo do teraz choc wiekszosc samochod obecnym moto bym objechal. ale po co? :P PozdrawiamMaciek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mishel Opublikowano 18 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 18 Grudnia 2005 Moje dwie ulubione sytuacje są następujące: porażka (zdarza sięnajlepszym :lol: ) na świałach stoje sobie spokojnie a tu jakiś kolo w Audi a8 (tak wtedy sądziłem) przygazówke robi... To sobie myśle, skoro kusisz, to zobaczymy czym dysponujesz... Na starcie oczywiście wyszedłem pierwszy... A dalej lipa... zaczyna mnie wyprzedzać... co się okazało( zobaczyłem to na tylnej klapie) było to Audi tyle, że s8... 4.2 litra w benzynce... Szacun dla kolesia:) Druga sytuacja bardziej mnie rozbawiła. Jak wcześniej stoje sobie na światłach, a tu jakiś drechu w BMW serii 5 (nówka) mi pokazuje, byśmy się scigali... W pierwszej chwili go olałem ale on cośtam burkał pod nosem... W końcu szybe opuścił i do mnie z tekstem "Widze, że czujesz respekt do mojej bryki"... Bidula nie miał żadnych szans... Na nastębnych światłach był aż czerwony od wciskania gazu(albo ze wstydu :mrgreen: ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kilvov Opublikowano 19 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 19 Grudnia 2005 "Widze, że czujesz respekt do mojej bryki" buahahahahahabuahabaha :mrgreen: no po prostu masakrycznie wyzywająca jazda po psychice :mrgreen: Musiał się nieźle drzeć skoro usłyszałeś go w kasku :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mishel Opublikowano 20 Grudnia 2005 Udostępnij Opublikowano 20 Grudnia 2005 buahahahahahabuahabaha no po prostu masakrycznie wyzywająca jazda po psychice Musiał się nieźle drzeć skoro usłyszałeś go w kasku Dość głośno to powiedział :mrgreen: Ale miałem z niego ubaw:)A przyjąłem wyzwanie tylko dlatego by mu dosrać. Nie lubie jak kolesie kupią sobie auto i się po wioskach panoszą... Niestety zauważam tego coraz więcej... ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.