Adam Paweł Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Kolejne pytanie motocyklowego przedszkolaka, który chce się nauczyć budowy i eksploatacji motorka ;) Jak nasmarować tłoczki w hamulcu tarczowym :?: Na razie mam tylko pastę i zero wiedzy :D . Prawdę powiedziawszy, nie jestem do końca pewien, gdzie te tłoczki są... :roll: Może mi to ktoś wytlumaczyć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darekcb500 Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 . Prawdę powiedziawszy, nie jestem do końca pewien, gdzie te tłoczki są... :-D :-D :-D :-D No nie zeby 35latek nie wiedzial co to sa tloczki hamulcowe i gdzie sa :!: :!: a niby co ma te klocki do tarczy zciskać :!: :!:dobra przejdzmy do sedna sprawy. Zeby nasmarowac tloczki napewno musisz w pierwszej kolejnosci zlac caly plyn z ukladu puzniej odkrecic zacisk .wyjac uszczelniacze a nastepnie tloczki przesmarowac i zlozyć w odwrotnej kolejnosci ;) udanego grzebanska :D pzdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Pamiętaj, żeby wcześniej spuścić powietrze z koła. Mądrala się znalazł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 27 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 . Prawdę powiedziawszy, nie jestem do końca pewien, gdzie te tłoczki są... :-D :-D :-D :-D No nie zeby 35latek nie wiedzial co to sa tloczki hamulcowe i gdzie sa :!: :!: A jednak jest to możliwe, żeby 35 latek takich rzeczy nie wiedział, zwłaszcza że nie miał wcześniej motocykla ;) Kiedyś musi być ten pierwszy raz :D Przypuszczałem, że to musi być to coś, co dociska klocki do tarczy, ale nie wiedziałem, jak do tego się dostać.W takim razie wymiana klocków też wymaga zlania płynu hamulcowego?Dzięki za odp. 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobekkk Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 W takim razie wymiana klocków też wymaga zlania płynu hamulcowego? nie. sciagasz zacisk wymieniasz klocki i zakladasz spowrotem a co dso rozbierania i spuszczania plynu to sciagni zacisk z tarczy i wcisni pare razy hamulec... sam sie rozbierze :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 W takim razie wymiana klocków też wymaga zlania płynu hamulcowego? nie. wymiana klockow nie ma zbyt wiele wspolnego z plynem hamulcowym. nie ma co sie smiac, bo niejeden 35latek nie wie, a ten przynajmniej ma odwage siem do tego przyznac. jezeli zdejmiesz calutki zacisk(a polecam to zrobic w celu"ogledzin") zobaczysz co i jak sie tam uklada i sam dojdziesz do tego co i jak. ja ci powiem tak: zabieralem sie do ukladu hamulcowego z hondzie mbx. mialem ZERO o tym pojecia, srubokret, imbusy i inne narzedzia ale przede wyzystkim PASJE I AMBICJE. dojdziesz do wszystkiego powoli. zycze powodzenia. a tloczki to takie(prawdopodobnie 2) "garnki bez ucha":P ktorego spody sa schowane w zacisku... :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darekcb500 Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 A jednak jest to możliwe, żeby 35 latek takich rzeczy nie wiedział, zwłaszcza że nie miał wcześniej motocykla Rozumiem W takim razie wymiana klocków też wymaga zlania płynu hamulcowego? Dokladnie a mianowicie dlatego ze podczas wymiany zuzytych klockow tloczki so dosc mocno wycisniete z zacisku hamulcowego w strone tarczy i problem tkwi w kwestii wcisniecia tloczkow aby zalożyc nowe szersze objetosciowo klocki hamulcowe i dlatego cisnienie jakie sie znajduje w ukladzie uniemożliwia ci wcisniecie tloczków ale na siłe dasz rade ,i dlatego spuszczasz plyn i cisnienie w ukladzie spada do zera i mozesz smialo wcisnąc tłoczki bez wiekszych problemów :D pzdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 27 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 Dzięki 8) W weekend biorę się za oględziny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Darekcb500 Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 nie. wymiana klockow nie ma zbyt wiele wspolnego z plynem hamulcowym. I tu widac doswiadczenie osoby nie. sciagasz zacisk wymieniasz klocki i zakladasz spowrotem Nastepny co tetni wiedza :-D :-D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
magneto Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 magneto napisał:nie. wymiana klockow nie ma zbyt wiele wspolnego z plynem hamulcowym. I tu widac doswiadczenie osoby tu macie racje. mialem odrazu to podkreslic, ale liczylem na wasza wyrozumialosc. jednak sie przeliczylem. moj wiek tu nie ma zadnego znaczenia!! to ze jestem mlodszy wcale nie oznacza ze nie mam zadnego pojecia. jezeli czyms sie interesuje bo mi sie to podoba a nie ktos mi to kaze to sam do wszystkiego dojde chocby metoda prob i bledow... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sobekkk Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 W takim razie wymiana klocków też wymaga zlania płynu hamulcowego? nie. sciagasz zacisk wymieniasz klocki i zakladasz spowrotem Nastepny co tetni wiedza a czy do wymiany klockow trzeba sposcic (caly) plyn chamolcowy ?? do wymiany go to tak ale nie do zmiany klockow :!: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Andon13 Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 puzniej chamolcowy Jak mozna walić takie byki? (nie to zebym sie czepiał ale az w oczy kole)A wracając do tematu to przy wymianie klocków powinno wymienic sie tez płyn. Nie wszyscy jednak tak robią, choc plyn hamulcowy kosztuje grosze...Jezeli ktos nie zamierza wymieniać płynu wystarczy go tylko ściągnąć z pompy (używam strzykawki). Podczas wciskania tłoczka poziom płynu w pompie bedzie sie podnosił. Po załozeniu nowych klocków nalezy uzupełnic płyn do zalecanego poziomu i po robocie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
a!ntek Opublikowano 27 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 27 Października 2005 W takim razie wymiana klocków też wymaga zlania płynu hamulcowego? Dokladnie a mianowicie dlatego ze podczas wymiany zuzytych klockow tloczki so dosc mocno wycisniete z zacisku hamulcowego w strone tarczy i problem tkwi w kwestii wcisniecia tloczkow aby zalożyc nowe szersze objetosciowo klocki hamulcowe i dlatego cisnienie jakie sie znajduje w ukladzie uniemożliwia ci wcisniecie tloczków ale na siłe dasz rade ,i dlatego spuszczasz plyn i cisnienie w ukladzie spada do zera i mozesz smialo wcisnąc tłoczki bez wiekszych problemów :D pzdrodarek - musisz popracować nad wyrażaniem swoich myśli w piśmie, interpunkcją i swoją wiedzą o mechanice. Daj sobie na luz, przeczytaj parę książek i nie zmuszaj się do radzenia. To ma być poradnik, a nie pamiętnik z pisania bzdur na forum. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam Paweł Opublikowano 28 Października 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Października 2005 Więc rady Darka są dobre czy nie :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boniek Opublikowano 28 Października 2005 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2005 Więc rady Darka są dobre czy nie :?:http://serwisy.gazeta.pl/motocykle/1,56423...23,2172820.htmlSkorzystaj może z tego tekstu? Na pewno wyjaśni parę szczegółów. Cytuj Boniekgg 644826Yamaha TDM900Bikepics // Nefre FCI // lotnictwo.net.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.