Yamaha MT 01 ( MT01, MT-01 )

[afrikaniec]

Oczko, spisuje się świetnie :-)

pokochałem od pierwszego wejrzenia, dbam i dopieszczam jak własną:-)

 

 

Pogadaj z MLUBONem z forum,on wzmacniał stelaż i jezdził z kufrem,jak dobrze poszukasz to nawet gdzieś w tym temacie to chyba opisywał. A jak ci sie spisuje moje ex oczko w głowie? :icon_biggrin:

 

afrikaniec, jeśli chcesz podjedź do mnie (okolice Radomska) i zobaczysz sobie na żywo o co chodzi z tym montażem. Ja swój stelaż instalowałem po obejrzeniu tego na żywo u Mlubona (ale z tego co się orientuje to już pożegnał się z MT'kiem) i na podtsawie rysunków od RaKu. Producent podaje jakieś śmieszne obciążenie max w okolicach 5kg (o ile dobrze pamiętam)i faktycznie patrząc na oryginalne mocowanie stelaża to się wcale temu nie dziwię... co do max obciążenia to się nie wypowiem bo nigdy więcej niż +/-15kg nie wkładałem.

 

Z miłą chęcią podjadę obejrzę!!

Masz stelaż H&B?? czy może jest jeszcze jakaś firma, która ma w ofercie?

[zsakul1978]

stelaż H&B (innego nie znalazłem), zamawiałem w Łodzi

Janza

(kufer SHAD SH45 gdzieś na alledrogo)

Edytowane 16 Grudnia 2011 przez zsakul1978

[mlubon]

Witam.

Swego czasu był dostępny tylko kufer i płyta (bagażnik) firmy H&B które w części są robione w Polsce dokładnie w Łodzi w firmie Janzza jeśli dobrze pamiętam oryginalnie bagażnik jest montowany do stelaża zadupka śrubkami wkręcanymi w tulejki gumowe na górze co ogranicza możliwości obciążenia kufra na maxa. Ja zastosowałem paten taki że wstrzeliłem nito nakrętki w stelaż zadupka i wówczas wkręca się śrubkę w metalowa tulejkę dzięki temu kufer trzyma się sztywno i można go na maxa ładować i pomykać z prędkościami maksymalnymi.

 

http://www.2shared.com/photo/7X1hQzAA/Kufer.html

Edytowane 19 Grudnia 2011 przez mlubon

[C_L_K]

Witam,

 

Od jesieni również jestem szczęśliwym posiadaczem mt-ka.

Mam do Was pytanie. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji nt. radzenia sobie ze słabą widocznością w lusterkach. Czy Wam to nie przeszkadza? Może dla jeźdźcy o gabarytach dżokeja jest o.k., ale ja jestem nieco większy (może nawet bardziej niż nieco) ;) i w lusterkach widzę tylko swoje łokcie. Poprzednio latałem VFR-ką i tam bez problemu widziałem to co dzieję się na pasach obok mojego, a jak wykonałem mały unik to widziałem praktycznie wszystko co jest za mną. A tu lipa :( Motocykl jest mega zajebisty, od zawsze chciałem go mieć i wreszcie mam, ale jeżdżąc na wyczucie czuję się trochę nieteges...

 

Widziałem różne rizomy itp. ale tylko na zdjęciach. Czy te akcesoryjne są szersze od standardu? Na pewno dają radę takie akcesoryjne montowane w miejscu ciężarków na kierownicy, ale to akurat mi się nie podoba... Macie jakieś "patenty"?

[wojtengi]

witam Cię i gratuluje wyboru ;)

 

...tak jest na to sposób - jeździj szybko i nie patrz za siebie hehehe. A tak serio to trzeba do tego przywyknąć (tak mi się wydaje). Na przyszły sezon chcę kupić sobie te lusterka przymocowywane do boków kierownicy więc przetestuje i dam znać :P Teraz faktycznie tylko łokcie widze bo wzrostu mam ponad 190 ;)

 

pozdro!

[maciej MT01]

Ja już testowałem te lusterka montowane w kierownice i jak dla mnie to rewelacja była :buttrock:

[wojtengi]

o to właśnie chodzi ....czyli już nic nie musze dodawać tylko kupować ;) Dzięki!

[maciej MT01]

wojtengi tylko radze Ci,żebyś zamontował te lusterka tak jak ja miałem czyli w ciężarki kierownicy a nie bezpośrednio w kiere

[wojtengi]

ciężarków nie zamierzam demontować ;)

[maciej MT01]

Te lusterka są przystosowane bezpośrednio w kierownice i tak miałem przez jeden dzień ale było strasznie niewygodzie bo mam duże graby i nie pasowało mi to,więc tokarz przerobił mi nieco ciężarki i już było gitara no i kiera sie wizualnie poszerzyła :icon_mrgreen:

[RaKu]

Mam do Was pytanie. Nigdzie nie mogę znaleźć informacji nt. radzenia sobie ze słabą widocznością w lusterkach. Czy Wam to nie przeszkadza? Może dla jeźdźcy o gabarytach dżokeja jest o.k., ale ja jestem nieco większy (może nawet bardziej niż nieco) ;) i w lusterkach widzę tylko swoje łokcie. Poprzednio latałem VFR-ką i tam bez problemu widziałem to co dzieję się na pasach obok mojego, a jak wykonałem mały unik to widziałem praktycznie wszystko co jest za mną. A tu lipa :( Motocykl jest mega zajebisty, od zawsze chciałem go mieć i wreszcie mam, ale jeżdżąc na wyczucie czuję się trochę nieteges...

 

Widziałem różne rizomy itp. ale tylko na zdjęciach. Czy te akcesoryjne są szersze od standardu? Na pewno dają radę takie akcesoryjne montowane w miejscu ciężarków na kierownicy, ale to akurat mi się nie podoba... Macie jakieś "patenty"?

 

Witam, gratulacje !!

 

Nie wiem, z którego roku masz MT-eka. MT przed liftem w 2007 roku miał chromowane lusterka, w których rzeczywiście nic nie widać. Po lifcie zastosowali lusterka takie same jak w Fazerze. Są to lekko kanciaste, czarne lustra. Ja poszedłem właśnie w tym kierunku, tj. zakupiłem na Allegro właśnie te lusterka (sztuka za 73 zł) i pole widzenia poszerzyło się na tyle, że nie muszę się już wychylać na boki, aby zobaczyć co się za mną dzieje.

 

Drugim rozwiązaniem są takie wsporniki, które montuje się przy manetkach. Mają one właśnie na celu odsunięcie lusterka na zewnątrz o około 3-5 cm. Niestety kosztuje to parę złotych, np. w Motoakcesoria 176 zł. Kod produktu: 10029012 (wpisz w okno WYSZUKAJ).

 

Zastosowałem takie rozwiązanie, bo nie podobają mi się lusterka na kierze. Ponadto wszyscy wiemy jak drży kierownica w MT-eku ... a na końcówkach drgania są największe (po to stosuje się ciężarki, aby niwelować tą przypadłość).

[maciej MT01]

Ja miałem ciężarki a w nich zamontowane lusterka i nie było problemów z drganiami,zresztą kolega afrikaniec może to potwierdzic :icon_mrgreen:

[C_L_K]

Dzięki za podpowiedzi. Tak jak już pisałem lusterka na końcówkach kiery jak dla mnie odpadają, ale poniucham w kierunku jaki podpowiedział Raku. Moja niunia jest z 2006r.

[mlubon]

Ja u siebie zrobiłem tak. Mam na myśli lusterka rizoma retro. Oryginalny ciężarek obrobiłem na tokarce czyli czyli skróciłem go na szerokość uchwytu lusterka a potem w te wkręciłem ciężarki krótkie rizomy. Było dobrze nic nie drgało. Istota tego zabiegu są dobre lusterka markowe niby małe rizomy a wszystko w ich było widać znajomy oszczędzał i kupił z luisa tańsze a tam zwykłe szkło było - tragedia nic nie widzi w nich. Może na zdjęciu zobaczysz jak to wyglądało. Oczywiście odwracając je do wewnątrz nie było już tak słodko łokcie było w nich widać. pozdrawiam

Edytowane 3 Stycznia 2012 przez mlubon

[maciej MT01]

Te rizomy,które ma mlubon są rewelka,montuje takie do VZRa,są warte grzechu ale cena troche zabija,ja w MTeku miałem jakieś zamienniki ale nie narzekałem :biggrin: