Skocz do zawartości

Pare fotek...


Olej_MPK
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Jejciu, strasznie się uparliście na te skutery. Mi osobiście sqtery się nie podobają, ale to nie znaczy że twierdzę od razu że są dla debili i to same gówna itp. Ja szanuję innych. Mi się nie podobają, innym się podobaja i spokój. Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze na skuterze sie siedzi jak na kibelku (ktoś wcześniej o tym wspomniał)

po drugie te małe kółeczka jakby faktycznie od odkurzacza...

po trzecie na automacie skuterku to każda babcia z zaawansowaną jaskrą umie jeździć na skuterku...

 

ja chciałem kupić ale jak sie dowiedziałem że za 3tys. można kupić normalny motor 80ccm to nie miałem problemów z wyborem...

 

[ Dopisane: 25-09-2005, 14:34 ]

3500 dokładnie z papierami i wszystkim

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skutery sa fajne mozna z nich wyciagnac duzo mocy,a przyspieszenie maja dobre .mówie tu oczywiscie o skuterach firmowych typu yamaha aerox itp.bo nie bede sie wypowiadal o tajwanskich gównach.Ale mi osobiscie nudzi jazda na skuterze.godzina jazdy i idzie zasnac .bo jaka to przyjemnosc dawac tylko gaz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie no ja nie przepadam za skuterami ale to nie znaczy ze bede tępil albo wyzywal skuterowcow . Troche szacunku , to jednak tez sa motocyklisci ...

 

Dokładnie. ;)

 

Ja tez chciałam sobie kupić....motorower...a to że mi rodzice kupili na upartego skuter to juz nie moja wina. Ciesze sie ze chociaz coś mam.

 

Ja u siebie na działce widuje duzo osob jezdzacych na starych motorynkach i jakoś sie z nich nie nasmiewam ze jezdzą jak na niewiadomo czym, eehh.....

 

Podobno motocykliści to rodzina.

 

Czyli teraz jestem debilem ale jak za rok już bede mieć prawko i pozadne moto to już bede ok, tak? :roll: (to pytanie kieruje do pana qpa :twisted: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehhh... qpa, olek89 i inni.. zachowujecie się krótko mówiąc jak dzieciaki... jesteście cholernie nietolerancyjni i szczeniaccy. Szczerze jestem zaskoczony tym że jesteście m/w w moim wieku.. jak można być tak dziecinnym.. motocykl to motocykl.. a motocyklistą/tką ( ;) ) bym prędzej nazwał Sandre niż was :-D Jedni mają radość z jazdy na sqterku inni na pierdziawie o poj. 50 ccm potocznie zwanej ścigaczem :roll: Osobiście z tej klasy wybrał bym jakiegoś sqtka ( aerox, sr, runner ) niż jakąś malutką pierdziawe która tylko przypomina ścigacza. Chłopcy (bo inaczej was nazwać sie nie da) radził bym sie zastanowić, zanim napiszecie coś obrażającego.. dobrze że to są motorowery bo inaczej już byście u moda wylądowali...

 

Pozdro dla skuterzystów :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiadałbym się tak o skuterzystach, gdybym nie miał z nimi do czynienia, a niestety miałem. Na drodze potrafią wyprzedzać na pasach widząc że pojazd przed nimi się zatrzymuje (kiedyś na pasach zatrzymał sie przede mną koleś na CBR a jakiś gówniarz na skuterku go wyprzedził). Po drugie: NAJCZĘSCIEJ skuterki dostają dzieciaki rozpuszczone przez rodziców i potem nimi się wszędzie popisują. Wszystkie argumenty przeciw napisałem we wcześniejszych postach... Jeszcze raz napiszę że zdarzają się wyjątki, ale większości skuterzystów nie można nazwać motocyklistami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błażej, staruszzku, ja widze to tak;niech każdy sobie jeździ na czym tam lubi, myśli o wszystkim jak chce etc etc. A dla mnie porównywanie skutera i motoru to tak jakby gokardu i samochodu ;) Skuter jest dobry tyliko na miasto i np. gdyby ktoś chciał pojechać na dłuższą trase (cały czas mówimy o 50ccm) to zdecydowanie odradzam:P

 

[ Dopisane: 25-09-2005, 16:12 ]

A tak co do wypowiedzi olka... sam widziałem jak koleś (młody strasznie) na skuterku śmigał między samochodami gdy te stały na czerwonym i nawet gdy ruszał tak szalał... zresztą to nie jeden tego typu prypadek...

 

[ Dopisane: 25-09-2005, 16:13 ]

Ruszały samochody :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wypowiadałbym się tak o skuterzystach, gdybym nie miał z nimi do czynienia, a niestety miałem. Na drodze potrafią wyprzedzać na pasach widząc że pojazd przed nimi się zatrzymuje (kiedyś na pasach zatrzymał sie przede mną koleś na CBR a jakiś gówniarz na skuterku go wyprzedził). Po drugie: NAJCZĘSCIEJ skuterki dostają dzieciaki rozpuszczone przez rodziców i potem nimi się wszędzie popisują. Wszystkie argumenty przeciw napisałem we wcześniejszych postach... Jeszcze raz napiszę że zdarzają się wyjątki, ale większości skuterzystów nie można nazwać motocyklistami.

 

hmm... skad ja to znam... osobiscie nie lubie skuterow ani wiekszej czesci tych co na nich jezdza. powod- to co wlasnie olek napisal. ale jak juz wspomnieli- szacunek trzeba miec dla wszystkich- bynajmniej na tym forum! bo to co wlasnie przeczytalem to nie wiadomo co o tym myslec.

 

[ Dopisane: 25-09-2005, 17:33 ]

a swoja droga to z lekka sie nam zeszlo z tematu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błażej, staruszzku, ja widze to tak;niech każdy sobie jeździ na czym tam lubi, myśli o wszystkim jak chce etc etc. A dla mnie porównywanie skutera i motoru to tak jakby gokardu i samochodu  Skuter jest dobry tyliko na miasto i np. gdyby ktoś chciał pojechać na dłuższą trase (cały czas mówimy o 50ccm) to zdecydowanie odradzam:P  

 

[ Dopisane: 25-09-2005, 16:12 ]  

A tak co do wypowiedzi olka... sam widziałem jak koleś (młody strasznie) na skuterku śmigał między samochodami gdy te stały na czerwonym i nawet gdy ruszał tak szalał... zresztą to nie jeden tego typu prypadek...

 

Tak bluzgasz na skutery a z RG scigacz jak z koziej d*py trabka...

Skuter to gowno dla debili (jexdza nimi strazacy miejscy  )

 

Stwierdzil qpa :mrgreen: . Nie no spadlem z krzesla :mrgreen: . Przypomnialy mi sie czasy z poczatku podstawowki kiedy jak kolega mial nowy lepszy rower to mowilismy "debil głupi opsrany jezd

zi na duzo gorszy rower od mojego" :mrgreen:

Ktoś kto ujeżdża skutery niech się nie nazywa motocyklistą
SKUTER TO NIE MOTOR

 

Chyba przestane pozdrawiac ludzi na motorowerach, bo jak czytam posty tego typu to.... szkoda slow. Taka zazdrosc przez Ciebie przemawia....

po trzecie na automacie skuterku to każda babcia z zaawansowaną jaskrą umie jeździć na skuterku...

Opanowanie Suzuki RG tez nie nalezy do trudnych czynnosci. Ja nauczylem sie jezdzic na mojej starej TS'ce po okolo 5 minutach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa posty tego typu ze na skuterze sie jezdzi jak na kiblu sa ty niepotrzebne :]

czlowieku mysle ze nie jeden skuter bys chcial :]

tak mowisz a twoj rg to gowno przy np. Aerox'ie albo Runner'ze

i zazdroscisz ze kolega ma skuter nowy a ty jakiegos starego rg :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja chciałem kupić ale jak sie dowiedziałem że za 3tys. można kupić normalny motor 80ccm to nie miałem problemów z wyborem...

dla ciebie normalnym 'motorem' jest scigacz ktory pierdzi jak nie wiem co i jedzie max 100 km/h??? Zapewniam cie ze mniej bys sie osmieszyl gdybys jezdzil na skuterze, bo to normalne ze nie maja one takich osiagow... Jezeli mialbym wybierac miedzy scigaczem a skuterem (oczywiscie nie biorac pod uwage enduro :-) ) wybralbym skuterka.

po pierwsze mniej bym sie osmieszyl ;)

i ogolnie nie bawia mnie takie sprzety ktore tylko wygladaja. co do rg... nie obraz sie ale w zyciu nie widzialem brzydszego scigacza ( przod ).

 

 

Oczywiście nie mam nic do skuterów gdy ktoś użytkuje je zgodnie z przeznaczeniem, czyli rozwozi pizze, rozwozi pocztę i inne zajęcia doręczycielskie

aha... no to ja nie bede mial nic do ciebie jesli bedziesz jezdzil swoim romecikiem w pole po ziemniaki.

 

 

 

Ja jakoś nie czuje sie debilem ani strazakiem miejskim..... Rolling Eyes

Sandra dla mnie jestes prawdziwa motocyklistka, bo wiesz o co chodzi i to czujesz;) To ze masz skuter nic nie znaczy. Jak napisalas , rodzicie ci go kupili.

 

 

Ja tez nie lubie skuterow ale ktos moze je lubiec i w niczym mi to nie przeszkadza, mam paru znajomych na skuterkach i to spoko ludzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Romecika mam z wyboru i z własnych pieniędzy i jestem z tego dumny! Jakoś do dzisiaj mam przed oczyma kumpla co podniecał się gdy dostał od rodziców Kymco, nie mając pojęcia o mechanice i ze wszystkim latał do serwisu a ci kasowali go (jego rodziców) jak głupich. Ktoś kto ma skuter to jego sprawa, ale niech liczy się z konsekwencjami. Nie rozumiem w jakim środowisku się otaczacie że wyśmiewają was z np. RG a podniecają się skuterami :-D żenada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...