Wszystko o Suzuki DR 350

[Soku11]

Hehe na trawie trzeba miec dobra kosteczke - to jedyna rada :) Sam mam teraz taki problem bo oponka juz slabiutka z tylu ale mimo wszystko troszke na kolo idzie ;D Szarpnac trzeba wiadomo ale podciagaj od nizszych obrotow - buksowanie powinno ustac ;P Zobacz moj filmik drugiego dnia po zakupie DR:

http://video.google.pl/url?vidurl=http%3A%...rqmv-xG9dYeLpGg

Podnioslo mnie bez buksowania ;P POZDRO

[Seba350]

Teraz mi powiedzcie czy DR trzeba szarpac mocno za kierownice zeby z gazu poszedl na kolo bo mi na trawie buksuje a podniesc zabardzo sie nie che a moze jakies inne sposoby np. wymagane obroty itp?

 

ja robie tak jak przy cebrze ale wiadomo inna ilosc koni rozpedzam troche zamulam i odkrecam a tu mi kolo buksuje.

 

Przesun "dupsko" bardziej do tylu :banghead:

[LAMASSU]

kostka jest nowiutka wiec nie od gumy u mnie to zalezy.

[Soku11]

No to zrob tak jak Seba350 mowi :icon_twisted: Dupsko na sam koniec i mocno pociagnij. Mozesz tez uzyc amortyzatora przedniego, tzn. wstajesz, wciskasz przod i odchylasz sie odrazu do tylu i odwijasz manetke. Nie ma bata musi na kolo wstac :rolleyes: A moze masz zbyt waska oponke na tyle.... POZDRO

[Czapla]

Teraz mi powiedzcie czy DR trzeba szarpac mocno za kierownice zeby z gazu poszedl na kolo bo mi na trawie buksuje a podniesc zabardzo sie nie che a moze jakies inne sposoby np. wymagane obroty itp?

 

ja robie tak jak przy cebrze ale wiadomo inna ilosc koni rozpedzam troche zamulam i odkrecam a tu mi kolo buksuje.

 

Pochylasz się nad kierownicę, przesuwasz tyłek do przodu, gwałtownie odkrecasz manete, szarpiesz kierę do góry, odchylasz całe ciało szybko do tyłu i troche przesuwasz tyłek w tył (ale nie do końca - bez przesady :crossy: ), jakieś 10 cm wystarczy.

[enduromaster]

wystarczy że usiądziesz na teoretycznym miejscu pasażera, i w momencie największego momentu obr zamkniesz i nagle dodasz gazu. nie trzeba nic szarpać, takie cuda bez problemu nawet na romecie stella się robi

[psa5]

NO CHYBA TROSZKE PRZESADZŁES Z TYM ROMETEM >>>>a moze jak wazysz 50 kg to OK. :rolleyes: POZDRAWIAM

[enduromaster]

nie przesadzam

stella kolegi http://bikepics.com/pictures/281574/

 

na mojej też się tak dało póki rama się nie złożyła (ważyłem wtedy ok 70kg)

[Tomcio]

Ja na trawie spokojnie na LYSEJ oponie jezdze i daje rade:) (oczywiscie bez pionu bo mozna ''pojechac'')

 

Ja nie wiem, ale ja mam przelozenia 15-45 i z 5(i zadko zdaza mi sie z 6 biegu bo to juz wtedy naprawde szybko jedzie!)spokojnie wyrywam na kolo :icon_rolleyes: z dziewczyna na 3 biegu idzie bezproblemowo...z 4 na siedzaco pomagam sobie czasem sprzeglem a na 5 z tylnych podnozkow lub na serfera:) juz kiedys pokazywalem zdjecia....

[KuBA]

Ja na trawie spokojnie na LYSEJ oponie jezdze i daje rade:) (oczywiscie bez pionu bo mozna ''pojechac'')

 

mokra trawa i lysa guma to najgorsze połączenie, lekko kiedyś dodałem gazu i złamałem pompe od hamulca ;)

[Arma87]

Mam taki problem kapie mi paliwo z gaznika z tego odpowietrznika czy jakos tak; wiecie gdzie. Co to moze być jakas uszczelka poszla czy co ??? prosze o odp. !!!!

Edytowane 19 Stycznia 2007 przez Arma87

[psa5]

[/]witam według mojego doswiadczenia to sa dwie opcje.pierwsza to uceka paliwo z kranika spustowgo(spuszczasz paliwo z gaznka) nzlezy zakrecic paliwo w zbiorniku wukrecic srube która blokuje spóst paliw(u mnie jest z sprężynką) nastepnie wkrecic w miare z wyczucie(nie przekrecic) i powinno byc OK a drga opcja to wymienic uszczelke umieszczona najnizej w gazniku a zarazem najwieksza.POZDRAWIAM i mam nadzieje ze POMOGŁEM :icon_rolleyes:

 

 

 

[/]witam według mojego doswiadczenia to sa dwie opcje.pierwsza to uceka paliwo z kranika spustowgo(spuszczasz paliwo z gaznka) nzlezy zakrecic paliwo w zbiorniku wukrecic srube która blokuje spóst paliw(u mnie jest z sprężynką) nastepnie wkrecic w miare z wyczucie(nie przekrecic) i powinno byc OK a drga opcja to wymienic uszczelke umieszczona najnizej w gazniku a zarazem najwieksza.POZDRAWIAM i mam nadzieje ze POMOGŁEM :icon_rolleyes:

[Soku11]

A mozna wiedziec czemu w profilu masz ze jestes kobieta?? :icon_rolleyes: POZDRO

[LAMASSU]

psa5- wydało sie

 

zaniki osobowosci :icon_rolleyes:

[Arma87]

[/]witam według mojego doswiadczenia to sa dwie opcje.pierwsza to uceka paliwo z kranika spustowgo(spuszczasz paliwo z gaznka) nzlezy zakrecic paliwo w zbiorniku wukrecic srube która blokuje spóst paliw(u mnie jest z sprężynką) nastepnie wkrecic w miare z wyczucie(nie przekrecic) i powinno byc OK a drga opcja to wymienic uszczelke umieszczona najnizej w gazniku a zarazem najwieksza.POZDRAWIAM i mam nadzieje ze POMOGŁEM :biggrin:

 

 

Dzieki pomoglo zrobilem tak jak napisales z tym kranikiem spustowym i juz nie ucieka :icon_rolleyes: