LU-cash Opublikowano 10 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Września 2005 remontujesz' date=' uczysz sie podstaw mechaniki,[/quote'] Oj chyba pomyliło Ci się z rometem, czy jawką :-D Znam z własnego przykładu, simson to juz sie tak nie psuje, zreszta zalezy jaki sie egzemplarz trafi, kto jak ciorał. Sam mam sobie zamiar romeciocha zmienic na simsona na wiosne :mrgreen: Niebo, a Ziemia :-D A skuterka nie chce, przynajmniej narazie, moze zdziadzieje i odechce mi sie wachlowac biegami :mrgreen: Choc miałem okazje kilka razy zaliczyc odkurzaczami wieksze i mniejsze przejazdzki. Z bezpiecznego, dosc bezawaryjnego przemieszczenia sie z punktu A do B są bardzo dobre, jesli chodzi o samą satysfakcje, przyjemnosc z jazdy to odpadają :) W mojej sytuacji jeszcze jakies takie bździnki chopperki 4T, mogą byc zamiast simka. Później juz prawko i jakis porządny, duży motocykl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 11 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 11 Września 2005 Skuter czy simson jednakowo pierdzi... :) Odkąd mam CB50 wiem, że napewno niewrócę do dwusuwa. Osobiście wolalbym już automata, niż obecne wachlowanie 4 biegami do 55km/h :? Żadna atrakcja :? Ostatnio przejechałem się jednym Peugeocikiem - szło to nawet nieźle ;) do 50km/h bujnoł się w jakieś 8-10sekund. Dalej dociągnoł do 80 i kiera zaczeła niemiłosiernie telepać... Okazało się że jest krzywy, ale nieważne.Napewno nie jest to pojazd dla mnie chociaż jak ktoś lubi to się z niego nienaśmiewam. Skuterki mają swoje zady i walety, tylko jakoś tym nowszym klasy brakuje :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bacher Opublikowano 13 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2005 Witam Jesli mam wybierac miedzy Simsonem a skuterem to zdecydowanie wole Simsona. Sam jezdze na Simsonie juz gdzies 8 lat i jestem z niego bardzo zadowolony. Okazyjnie jezdzilem na skuterach znajomych ale to juz nie jest to...skuter nie daje takiej przyjemnosci z jazdy ja motocykl (czy jak wolicie - motorower) !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LU-cash Opublikowano 13 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2005 Osobiście wolalbym już automata' date=' niż obecne wachlowanie 4 biegami do 55km/h Żadna atrakcja [/quote'] 55km/h to romet T-1 porządny ciągnie :-D Simson to spokojnie 70. A ja wolałbym i to simsona :) Sprawdzona konstrukcja, rzadko sie psuje, pali nieduzo, osiągi wystarczające, komfort jazdy takze.... A odkurzacze... jeździłem sobie na kilku, porzyczając od znajomych... Powiem tak, do bezpiecznego i bezawaryjnego przemieszczenia sie z punktu A do B, jest to doskonałe praktycznie, ale przyjemnosci raczej z tego nie ma zadnej, no i w zakretach są dosyc niepewne. Moze jak mi sie znudzi wachlowanie biegami to moze cos o tym pomysle :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość brys Opublikowano 14 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2005 55km/h to romet T-1 porządny ciągnie Simson to spokojnie 70. A ja wolałbym i to simsona Sprawdzona konstrukcja, rzadko sie psuje, pali nieduzo, osiągi wystarczające, komfort jazdy takze....Mój T1 Ciągnie do 54km/h, nawet z górki, widocznie te 6000rpm to teraz obroty graniczne.A Honda ostatnio ożyła :D Viva la bezsiarkowa ze Statoila :PSimson napewno niedorówna bezawaryjnością, osiągami, komfortem (amortyzacja nie prowadzenie) czy spalaniem dobremu skuterowi z Japonii. Ma nad nim tę przewagę, że jest tani w razie gleby, co niestety zdaża się najlepszym, nawet nie z ich winy. Części do niego można kupić w każdym małym miasteczku w sklepie ogólnomotoryzacyjnym :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iluminat Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 dla mnie duzo lepszy jest simson. mam obecnie model z 1976 roku... nie wkladam w niego kasy bo sie nie psuje, a uzywam go raczej do ostrej jazdy w terenie. znaczy na tyle ile moto pozwala czyli niewiele ;P ale jednak jest beawaryjny i dobrze mi sie nim jezdzi, a moge go lekko pokatowac bo i tak nikt go nie kupi bo jak zobaczy w dowód to najczęsciej pytanie brzmi: "to jeszcze jezdzi??"... skutery to dla mnie takie odkurzacze, siadasz i jedziesz, zero przyjemniosci... ale to tylko moje zdanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LU-cash Opublikowano 17 Września 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2005 Simson napewno niedorówna bezawaryjnością' date=' osiągami, komfortem (amortyzacja nie prowadzenie) czy spalaniem dobremu skuterowi z Japonii. Ma nad nim tę przewagę, że jest tani w razie gleby, co niestety zdaża się najlepszym, nawet nie z ich winy. Części do niego można kupić w każdym małym miasteczku w sklepie ogólnomotoryzacyjnym[/quote']Dzisiaj byłem na "wycieczce" po terenach kamieniołomów i pól wokół krematorium(Cz-wa wie o co chodzi :flesje: ), razem z kumplem na simsonie enduro w stanie zajefakenbistym i jeszcze lepszym :crossy: . Ciekawe który skuter by wytrzymał to po czym dzisiaj zesmy jeździli... Pola, muldy, piachy, szalone skróty po krzorach, zwirach, zjazdach, kamieniach i innych wertepach :-D I to przychodzi jedna nie mająca miejsca w odkurzaczach zaleta. Uniwersalnosc, czy po asfalcie, czy po polach wszedzie dojedzie simson czy romet(w mojego do dzisiaj nie wierzyłem, ale sie to zmieniło). A romet mój jest włąsciwie oryginalny od nowosci czyli 1980r. Zmieniłem tylko olej i pierscienie, oryginalny cylinder nie miał szlifu. Posiadam równiez oryginalną karte gwarancyjną i instrukcje, a poprzedni własciciel miał jeszcze fakture z polmozbytu czy cos tedy :mrgreen: Wszystko działa, pali od pierwszego czy zimny czy zgrzany. Wiec jeszcze raz powtórze tą ceche : UNIWERSALNY :mrgreen: Pozdrawiam ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.