Skocz do zawartości

"Motocykliści z okolic Leszna łączcie sie'


barthazz
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

TYLKO POZOSTAJE POGRATULOWAĆ :notworthy: :lalag:

 

:clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap: :clap:

 

MASZ U MNIE KANAPKE NA MAKU JAKĄ BĘDZIESZ CHCIAŁ ZIOM

 

kiedy wyjedziesz bocian ??

 

a zdjęcia msz jakieś ??

 

 

Nie zmiescilem sie na zakrecie gdzies kolo Miedzyrzecza. PaleSatan wie dokladnie gdzie to jest bo ja juz pozniej nawet nie myslalem. Zrobilem szlif na zakrecie w lewo (zakret 90 stopni bardzo dlugi). Dosc mocno ranilem moja pania bo wszystko z lewej stony bedzie prawdopodobnie do wymiany. Dupe mi tez z lekka urwalo no i przod dostal oraz chlodnica minimalnie. Aha no i bak wgnieciony i lusterka obydwa nowe beda musialy byc, a o skorze i kasku lepiej nie wpomne ;( . Moto juz stoi u Kubackiego i czeka na naprawe. Zdjecia mam 2 ale niewyrazne.

Jestem z lekka poobijany ale przejdzie :)

 

to dobrze ,że ty jesteś cały,

kolega schab kiedyś powiedział takie zdanie,które powtarzam jak mantrę w takich sytuacjach jak ta:

"składasz grata maksymalnie i liczysz na opony..."

 

Kubacki zgoli z Ciebie ostatnia złotówkę. Nie wiem czy to dobry adres

 

co prawda to prawda :excl:

gadaj z przemem, on ci więcej doradzi,swoją drogą, najpierw części później maciej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to widze ze sie dzialo....

Bocian wazne ze Tobie za bardzo nic sie nie stalo, no i skoro mogles jeszcze na moto dojechac do Leszna to nie moze byc tragicznie :P

 

Wiesz wogole dlaczego sie nie zmiesciles w zakrecie? Tzn. zeby nastepnym razem nie powtorzyc bledu ;)

 

@Ario:

Gratuluje tuono :D

Ladny motor, mam nadzieje, ze niedlugo bedziemy mogli w koncu razem posmigac :)

 

Udalo mi sie w koncu zarejestrowac SVke i tez oficjalnie rozpoczalem sezon, oczywiscie pierwsze 2 dni jezdzilem w deszczu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to widze ze sie dzialo....

Bocian wazne ze Tobie za bardzo nic sie nie stalo, no i skoro mogles jeszcze na moto dojechac do Leszna to nie moze byc tragicznie :P

 

Wiesz wogole dlaczego sie nie zmiesciles w zakrecie? Tzn. zeby nastepnym razem nie powtorzyc bledu ;)

 

@Ario:

Gratuluje tuono :D

Ladny motor, mam nadzieje, ze niedlugo bedziemy mogli w koncu razem posmigac :)

 

Udalo mi sie w koncu zarejestrowac SVke i tez oficjalnie rozpoczalem sezon, oczywiscie pierwsze 2 dni jezdzilem w deszczu...

 

Troche za szybko wszedlem w zakret i nie wiedzialem ze on taki dlugi. Asfalt tez troche waski tam byl no ale coz bywa. Byl tam ten najgorszy zwirek ktory najbardziej zadecydowal o wszystkim. Ale widocznie mialo tak byc :( I jeszcze na dodatek musialem wybrac. Row czy barierka. Wybralem row :(

Edytowane przez Bocian1992
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym poinformowac ze dzis sie rozjebalem :(

 

Jak to mówią: "Motocykliści dzielą się na tych co leżeli i będą leżeć"

;-/ Każdego prędzej czy później to czeka! Oby ta sytuacja czegoś Cię nauczyła...

Droga to nie tor - jak ktoś chce ZAPIE****AĆ to zapraszam do Poznania :)

Najważniejsze że Ty jesteś cały - motocykl się poskłada, choć już taki ładny nie będzie :(

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co do AC to nie mam. Dopiero mialem taki zamaiar wykupic :(

drogie AC do mojego 2300

 

No to widze ze sie dzialo....

Bocian wazne ze Tobie za bardzo nic sie nie stalo, no i skoro mogles jeszcze na moto dojechac do Leszna to nie moze byc tragicznie :P

 

Wiesz wogole dlaczego sie nie zmiesciles w zakrecie? Tzn. zeby nastepnym razem nie powtorzyc bledu ;)

 

@Ario:

Gratuluje tuono :D

Ladny motor, mam nadzieje, ze niedlugo bedziemy mogli w koncu razem posmigac :)

 

Udalo mi sie w koncu zarejestrowac SVke i tez oficjalnie rozpoczalem sezon, oczywiscie pierwsze 2 dni jezdzilem w deszczu...

 

Troche za szybko wszedlem w zakret i nie wiedzialem ze on taki dlugi. Asfalt tez troche waski tam byl no ale coz bywa. Byl tam ten najgorszy zwirek ktory najbardziej zadecydowal o wszystkim. Ale widocznie mialo tak byc :( I jeszcze na dodatek musialem wybrac. Row czy barierka. Wybralem row :(

No trzeba było motor maksymalnie na glebe skłądać i kolanems zlifowac od teog masz slidery

A takw ogole ja tez miałem przygode elektryka mi kompletnie siadła busem mnie ściągali i złamałem kierownice i klamke hamulca bo mis ie motor wyjebał przez wiatr :icon_eek:

"Jak każdy włoski sportowy sprzęt z dusza i mocnym charakterem..."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym poinformowac ze dzis sie rozjebalem :(

 

Jak to mówią: "Motocykliści dzielą się na tych co leżeli i będą leżeć"

;-/ Każdego prędzej czy później to czeka! Oby ta sytuacja czegoś Cię nauczyła...

Droga to nie tor - jak ktoś chce ZAPIE****AĆ to zapraszam do Poznania :)

Najważniejsze że Ty jesteś cały - motocykl się poskłada, choć już taki ładny nie będzie :(

 

Pozdrawiam

 

 

Zobaczysz jak go teraz odjebie ;p Bedzie jak nowy i ZA ROK NA ALLEGRO ZE NIGDY NIE MIAL WYWROTKI. Ten zakret musze pokonac z ta predkoscia co dzis probwalem ;p (taki charakter). Jakby byl 20cm asfalt szerszy to by nic nie bylo. WIEM KAZDY NAPISZE TERAZ (GDYBY)

Nie tylko ja widze bede mial teraz pauze ;(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zmiescilem sie na zakrecie gdzies kolo Miedzyrzecza. PaleSatan wie dokladnie gdzie to jest bo ja juz pozniej nawet nie myslalem. Zrobilem szlif na zakrecie w lewo (zakret 90 stopni bardzo dlugi). Dosc mocno ranilem moja pania bo wszystko z lewej stony bedzie prawdopodobnie do wymiany. Dupe mi tez z lekka urwalo no i przod dostal oraz chlodnica minimalnie. Aha no i bak wgnieciony i lusterka obydwa nowe beda musialy byc, a o skorze i kasku lepiej nie wpomne ;( . Moto juz stoi u Kubackiego i czeka na naprawe. Zdjecia mam 2 ale niewyrazne.

Jestem z lekka poobijany ale przejdzie :)

 

 

http://maps.google.pl/maps?f=d&source=s_d&saddr=52.465946,15.726757&daddr=&hl=pl&geocode=&mra=mift&mrsp=0&sz=15&sll=52.467096,15.731349&sspn=0.019086,0.038409&ie=UTF8&t=h&z=14

Zakret +/- 90 stopni, lewy zaciesniajacy sie z lekkiej gorki bez widocznego konca (las).

 

Bocian i tak masz fuksa w ch*j, ze ty sie polozyles na asfalcie a moto do rowu, a nie oboje w barierke zaraz na koncu zakretu.

 

Wazne zes calo z tego wyszedl. Chyba nie na darmo ustawili przed zakretem ogranicznie do 40 :P

 

Ja mialem troche zipow i poskladalem to co z plastikow zostalo. O dziwo zadna klamka ani podnozek sie nie roz**bal wiec dalo rade dojechac na kolach.

 

A tak Btw. Ta traska tamtedy fajna. Nowy asfalt i ciasne winkle :bigrazz::buttrock:

Edytowane przez PaleSatan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcialbym poinformowac ze dzis sie rozjebalem :(

Pozbieral mnie palesatan ktoremu jeszcze raz bardzo dziekuje i nowemu koledze ktory przybedzie do nas na forum juz niedlugo. Palesatan powiedz mi gdzie to dokladnie bylo bo nie pamietam.

:icon_eek:

 

masakra... :(

 

choć "dobrze", że TYLKO "Twoja Pani" ucierpiała, a TOBIE NIC NIE JEST!!!!

zdrowie, najważniejsze :bigrazz:

a sprzęt pewnie szybko sobie poskładasz i wypieścisz na nowo :D

...and adrenaline starts to flow!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...