ukasz Opublikowano 7 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2004 Odświeżę wątek :(Wczoraj dostałem od znajomego mechanika wiadomość, że jego znajomy ma do sprzedania właśnie XBR - co prawda mam już na oku GPZ, ale tamta maszyna jest raczej niepewna, więc w razie czego XBR może stanowić jakąś alternatywę :) Jutro jadę oglądać - rocznik 91, cena 5000 "ale oczywiście można negocjować" :) W ogłoszeniach ciężko znaleźć coś do porównania - jak myślicie, opłaca się? Maszyna co prawda "po znajomości" i kitu mi nie będą chyba wciskać, niemniej z góry dzięki za wszystkie uwagi na co zwrócić uwagę :( PS. I jeszcze krótka piłka: GPZ którą opisałem już na 4um (niby cały, niby bdb stan, ale ze śladami po szlifach), z niepewnego źródła (cena 5200), czy też XBR, po znajomości, w niezłym (podobno) stanie - za 5000, do negocjacji?? Rocznik motocykli ten sam Pozdro! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matek Opublikowano 7 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2004 Witam,ja na twoim miejscu wolałbym kupic od znajomego-przynajmniej wiesz co masz(pewniak).Znajomy ci kitu nie wcisnie.Powodzenia :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jac Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Wez tego sprzeta ktory jest w lepszym (i akceptowanym przez Ciebie) stanie technicznym :!: , czyli jak zawsze - NIE JEDZ SAM i nie napalaj sie zbytnio. Uwierz mi okazji w zasadzie nie ma, albo sa tak rzadko spotykane, jakby ich nie bylo. Za dobrego sprzeta zawsze trzeba zaplacic.Jak bedziesz mial jakies watpliwosci, nawet drobne i wlasciciel nie bedzie mogl wyjasnic tego sensownie (czyli nie bedzie wciskal kitu o babciach jezdzacych co niedziele do kosciola i na zakupy do sklepu za rogiem, albo innych bzdetow) to sobie odpusc i sie nie ekscytuj :) . Z roku na rok, co ja gadam, z miesiaca na miesiac jest wiecej sprzetow, wiec na pewno cos znajdzesz. Kupisz pozniej i nie wyladujesz kasy rownej cenie sprzeta, zeby go doprowadzic do stanu, w ktorym odwazysz sie na niego wsiasc.pzdr, Jac PS Kiedys kupilem moto od znajomego ..., teraz z kazdym pojade do mechanika do baaardzo dokladnego sprawdzenia :) . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mimo_ck Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Ukasz-masz przecież kumpla ,co na XBR smiga(ł ?).Taki czerwony,sam Cie kiedys meczyłem o niego.Mysle,ze bedzie dobrym zródłem informacji 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ukasz Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2004 Ukasz-masz przecież kumpla ,co na XBR smiga(ł ?).Taki czerwony,sam Cie kiedys meczyłem o niego.Mysle,ze bedzie dobrym zródłem informacji 8) Zgadza się - Oskar ciągle śmiga na XBR, rozmyślił sie ze sprzedaży - z nim już o tej maszynie gadałem i dowiedziałem się sporo przydatnych rzeczy - niemniej źródeł informacji nigdy dość ;) Mój największy dylemat to właśnie ten wybór GPZ - XBR (albo może coś innego... :( )... no nic, dzisiaj pojadę, obejrzę i pomyślę 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.