Skocz do zawartości

MÓJ NOWY SUZUKI GS 500F


Gromek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

gratulacje

tak sie sklada ze kumpel niedawno kupil ten moto, wczesniej jezdzil na rs50, mialem okazje sie przejechac na tym moto to musze powiedziec ze jezdzi sie calkiem fajnie, elastyczny silnik, fajnie ciagnie

mowil ze jechal na nim max 190 (juz po dotarciu-dotarł w tydzien :mrgreen: )

pozdrawiam i zycze szerokiej drogi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gromus gratulacje ;) maszyna wypasik, fajnie sie prowadzi :(

Za rok jak zakupimy z Domieniekiem nowe sprzety to jedziemy gdzies w dalasza podroz. :D

pozdro

Czasami na drodze spotykam prawdziwych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi. ..naprawdę. .. aż czasami ciężko ich wyprzedzić! !! :)

 

 

Motorynka, Ogar 50, Jawka, Mz Etz 251E, Honda Cr 125, Ktm Exc 450

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy planujesz jakieś dodatkowe inwestycje w swojego GS-ika

Myśle o zakupie jakiś kufrów, lub choćby torby na bak- bo nawet w niedalekich podróżach są dla mnie niezbędne. O gmolach także myślałem bo to wspólny motocykl- mój i mojej Ani- która także siedzi za sterami.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O gmolach także myślałem bo to wspólny motocykl- mój i mojej Ani- która także siedzi za sterami.
;) Jak tylko fundusze ci na to pozwolą to kupuj bez wachania w niejeden sposob zaoszczędzisz na tym sporo kasy ja mam w cb500 na razie nie sprawdzilem ich niedaj Boze ale kumple już pare razy wyglebili na turystychnych enduro i co najwyżej zdarta gfarba na gmolach :-) pzdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam wszystkich!!!!

A ja też się pochwalę :P !!! Ja też ma Suzuki GS 500F tyle tylko że bez ef....ostała mi się tylko chłodnica oleju, ale wygląda i sprawuje się rewelacyjnie, polecam go każdemu kto przesiada się z jakiegoś "malucha" na większy :P

 

[ Dopisane: 14 ]

Heh, co ja bym dał żeby mieć kase na salonowy motocykl...

Trochę cierpliwości ja na swój Bzyczek czekałam 5 lat a w tym czasie jezdziłam 125ccm myslałam że wyjdę z siebie :twisted: ale było warto ;) Pamiętam.... nie mogłam chodzić do salonów motocyklowych bo z żalu i nerwów chciało mi się komuś natłuc :twisted: .... ale się udało i każdemu życzę maszynki jego marzeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...