Skocz do zawartości

MGH, 31 lipca 2005 - Skarżysko Kamienna


Hubert
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kombinowałem, kombinowałem i wykombinowałem :)

Pomysł, gdzie jechać za tydzień w niedzielę.

Skarżysko Kamienna, Muzeum Orła Białego + inne atrakcje (piec hutniczy z pocz. XIX wieku)

Muzeum podobno bardzo ciekawe. Mają tam sporą rzadkość, jak na nasze warunki - Sturmgeschutz IV oraz kuter torpedowy proj. 664 ORP Odważny. Poza tym jest karabin UR i pare innych ciekawostek.

Procedura tradycyjna - chetni wpisywac się, w przyszłym tygodniu się potwierdzamy ;)

 

Pozdrawiam,

Hubert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Muzeum Orła Białego ma sporo ciekkawych eksponatów (min UR, StG 44 w idealnym stanie i oczywiście StuG IV). byłem tam w tamtym roku. Obsługa jest bardzo pozytywnie nastawiona do zwiedzających (mozna chodzić po czołgach i dotykać eksponatów po wcześniejszym uzgodnieniu :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przejrzeniu prognozy pogody stwierdziłem, że trzeba jednak zrezygnować z wypadu w tym tygodniu. Po pierwsze zapowiadają sie burze, co samo w sobie jest dośc męczące, po drugie ma być bardzo gorąco. Pomijając kwestie, że sami się zagrzejemy, to wszyscy na drodze będą mocno rozkojarzeni, a ponadto spora część kierowców będzie bardziej agresywna niż zwykle. A to znaczy, że zrobi się niebezpiecznie. Nie ma co ryzykować, bo przyjemność jazdy w upale też jest umiarkowana. Tym razem odpuszczamy.

Wychodzi zatem, że następny wypad to MRU.

Chyba, że ktoś coś wymyśli na przyszły tydzień (ale beze mnie - nie będzie mnie w Warszawie).

Pozdrawiam,

Hubert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Frajdę z białym kaskiem i kamizelką pamiętam. Bawiłem sie świetnie. :mrgreen:

W niedzielę ma być w Warszawie 30 stopni i 7,8 mm deszczu. To juz całkiem spory opad. W Kielcach 24 stopnie i blisko 17 mm deszczu.

Chętnie bym się przejechał, ale rozsądek podpowiada mi coś innego. Nie ma sensu walczyć z koleinami zalanymi wodą i rozkojarzonymi kierowcami puszek. Będzie ślisko, widoczność mocno średnia. Ani to przyjemne, ani bezpieczne. Możemy, ewentualnie, jesli pogoda w niedzielę by się wyklarowała (jako, że w Warszawie ma być lepiej niż w Kielcach), przejechać się gdzieś po okolicy. Mamy do siebie telefony. Ale w takich warunkach trasa 400 km nie ma sensu - jeszcze wiele wyjadów przed nami, więc lepiej uniknąć ryzyka niepotrzebnych strat.

Pozdrawiam,

Hubert

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra, trzeba twardym być, nie mientkim :twisted:

wygląda na to, że zadne inne obowiązki nie zwiążą mnie w najbliższą niedzielę, więc jeśli nie będzie naprawdę obrzydliwie to jadę, choćby gdzie oczy poniosą :buttrock: czekam na kompanów :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...