lolek Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 nie wiem jak to jest ale u mnie w cebrze jak zaciągne ssanie do połowy albo więcej to nie zawsze mi odpali za pierwszym razem, zazwyczaj za drugim trzeba pokręcić bo jest troche zalany .... ostatnio wpadłem na pomysł i pale wogule bez ssania i dodaje gazu deko i pali zawsze od strzała i dpoiero po odpaleniu przekręcam delikatnie ssanie i zostawiam tak na 2000obr/min żeby się nagrzał ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
redline Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Ja w mojej F4 robię dokładnie tak samo.Delikatnie gazu przy odpalaniu zimnego silnika,gada odrazu.Zaraz potem ssanie i tak sobie chodzi z 2min.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 Do niedawna miałem GSX-R600 i nie miałem takich problemów. Za każdym razem jak długo stał ssanie do poru "starter" i chodzi , 10 sekung na ssaniu i mogłem je całkiem wyłączyć. i miał równo tysiąc. Tylko raz miałem taki problem jak ty, ale wtedy byłem w trasie i zabrakło mi benzyny i zatankowałem jakiegoś gówna :evil2: wtedy działo się podobnie!!!!! ale jak zajechałem do domu spuściłem resztę tej żybury i nalałem to co zwykle ( 99oktanów z shela) i się unormowało :) a co do tego strzelania w rurze wydechowej, to też takie coś miałem . Jak go konketnie użytkowałem tzn "pod czerwone" to mój tytanowy akrapovic jak stygł to sobie właśnie tak lubił wydawać takie odgłosy ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TUREK Opublikowano 21 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 21 Lipca 2005 .... i miał czyszczone gaźniki. a regualcje i synchronizacje też miał :?: czy tylko czyszczenie :?: :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jannikiel Opublikowano 23 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 23 Lipca 2005 Po kazdym czyszczeniu gaznikow nalezy zrobic regulacje, a na koniec synchronizacje. Pytanie- jak wygladają swiece po odpalaniu, po jezdzie tak do 4000 obr. i ponad 4000- do max. przy prawidlowym czyszczeniu regulacji i synchro w calym zakresie obrotow swiece powinny wypalac sie jednakowo na mniej wiecej kolor jasnobrazowy(kawa z mlekiem).Chcialem jeszcze dodac ze wazny tez jest dobry filtr paliwa i czysty kranik, a czasami szwankuje tez odpowietrzenie zb. paliwa . Pozdr. Janek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.