Wyjazd do Francji, propozycje

[TomGór]

Mili, najprawdopodobnij wraz z moją WymaŻoną z miesiąc będę wyjeżdżał do Francji (dokładnie na południe - Montpellier) na dwa miesiące do pracy, chcę jechać motocyklem i jako że będzie to nasz pierwszy tak długi wyjazd to proszę o rady na co przed wyjazdem zwrócić uwagę. To co zamierzaam to:

dać do ogólnego przeglądu moją Stadninę (Virago 535, 92')

wymienić linki sprzęgła i hamulca

wymienić olej

 

Chcę zabrać namiot by nie być zależnym z noclegami. Na dojazd nan ok 10 dni także mogę zjechać kilka miejsc po drodzę. W plan drogi wplotłem już na życzenie Żony Lazurowe Wybrzeże.

Może ktoś ma możliwości noclegowe gdzieś na trasie Kraków - Montpellier?

 

Ogólnie dodam, że motór jest w dobrym stanie, mam bagażnik, dwa kufry, ew. będę szukał jeszcze tankbak, do pożyczenia lub tanio kupić z mapnikiem.

Czekam na rady i propozycje co do "uzbrojenia" motóru i trasy przejazdu.

Pozdr. Tomek

[krasnal]

Czekam na rady i propozycje co do "uzbrojenia" motóru i trasy przejazdu.

Miesiąc temu wraz z kumplem na 2 moto jechałem w podobnym kierunku (dotarłem do Nicei).

 

Mogę zaproponować Ci traskę: Kraków-Praga (można pozwiedzać)-Nurnberg-Monachium-Lindau (jezioro Bodeńskie, można pooglądać)-kawałek Austrii-Lichtenstein (Vaduz)-kawałek Szwajcarii-przełęcz św.Bernarda (ładne widoki)-Włochy-Milano-Genua-wybrzeżem w kierunku Francji-Monaco (achh te ceny)-Nicea. Dalej już sam wybierzesz

 

Od granicy czesko-niemieckiej masz praktycznie same autostrady więc jazda bezproblemowa :) jeśli chodzi o noclegi to spaliśmy w pensjonacie (Lindau - za 25EUR ze śniadaniem) i hoteliku (2 gwiazdki 8) we Włoszech przy morzu - cena ta sama). W Czechach autostrady dla motocykli są "zdarma", podobnie w Niemczech, we Włoszech na bramkach możesz płacić również kartą - mam VisaElectron)

Jeśli masz 10 dni to rzeczywiście nie masz co gnać - my tą trasę (do Nicei) zrobiliśmy w 2 dni z tym że do Pragi z domu mam ok.150km ;)

 

Co do zapakowania bagażnika - polecam zabranie dużych worków (jak na śmieci) z grubej folii - można zapakować w to torby gdy pada :-) Weź ze sobą również jedną butelkę oleju na dolewki (na południu jest dość gorąco i Viagra lubi sobie łyknąć, niewiele ale zawsze), poza tym świece (nie zajmuje dużo miejsca).

 

Szerokiej drogi ;)

[TomGór]

No na reszcie ktoś się przyznał, że jeździ gdzieś dalej niż do dziewczyny :-) .

Dzięki bardzo bedę czekał na następne informacje

[hiszpan]

takich wycieczek lub nawet dłuższych forumowicze zrobili juz kilka. ja w zeszłym roku byłem także we Francji. Fajnie sie tam jeżdzi nawet płatne autostrady są do przełknięcia trzeba tylko znać język :D bo żabojady niespecjalnie znają inne języki niż swój :-D mają tak kilka ciekawych zwyczajów np zamykanie wszystkich małych stacji benzynowych w niedzielę (czasami jest to kłopotliwe w przypadku motocykla bo można na nich płacić tylko kartą kredytową a nasze karty debetowe nie działają w ich automatach).

PZDR!

[Dymo]

Heja

Uważajcie też na kredytowe w wilelu miejscach akceptują tylko francuskie. Zawsze lepiej mieć przy sobie kilka Euro.

 

Fajnie wam

Dobrrej przygody życzę