Chodzil jak zegarek........:( - SIMSON

[rzemyk90]

TAm powinen być seger ! i po problemach az dziw' date=' ze niemcy tego nie dopatrzyli[/quote']

 

Powinien byc, ale go nie ma. :?

[RuDeK]

To ja może sie podłącze pod temat żeby nowego nie zakładać :evil:

Otóż kumpel kupił motorynke, pogrzebałem 10 minut przy niej i paliła. nastepnego dnia wyciągam ją z piwnicy w celu pojeżdżenia i dupa nie pali :D Sprawdzam zapłon brak iskry, ustwawiłem zapłon i dałem nową świece. Iskra była że trupa by zabiła :-D . popchałem ją i dupa nei pali, sprawdzam paliwo, jest. Wyregulowałem gaźnik pcham pcham, dalej nei pali ;) Wkurzyłem sie sciagam zapłon patrze zimering do wymiany. Pojechałem w burzy do hurtowniu oddalonej od Gliwic o 5-6 km. zakładam ustwiam zapłon jeszcze raz, przelałem gaźnik. Pcham, zaskoaczyła na 5 s i kapa ;) Próbowałem jeszcze ze 60 razy ją odpalic to tylko pyr, pyr i dupa :P

Jakbyście mieli propozycje co zrobić to plis piszcie :)

[madras30]

witam - ostatnio własnie skałdałem motorynke znajomemu i podobny problem- iskra przy mawet małym kopnieciu taka, ze zapłon elektroniczy sie chowa ( 12 mm ! kabel od masy a wali jak piorun) a za jais czas lipa.

sprawa okazała sie banalna- najpierw tak przykręcali pokrywe karteru aż zamsowali przewód do gaszenia a potem cyna która nalutowane zostały pzrewody wychodzące z cewki dotykała prawie o jej rdzeń-o łepek jedenej z śrub która była przykręcona - sprezynowała ta blaszka która zakończone jest wyprowadzenie uzwojenia wtórnego na zewnatrz. Przelutowałem wszystko jeszcze raz i śmiga. Sprawdź moim zdaniem też milimert po milimetrze obwód do przerywacza i stacyjki-gaszenie

 

podrawiam

 

Mirek :evil:

[młodymz]

madras30 napisał:

TAm powinen być seger ! i po problemach az dziw' date=' ze niemcy tego nie dopatrzyli

 

 

Powinien byc, ale go nie ma. [/quote']

bo tam mozna założyc dwa simmeringi > jeden za drugim> bez problemu sie tam zmieszczą > a jak często sie zdaży że akurat oba ulegną uszkodzeniu>

[rzemyk90]

bo tam mozna założyc dwa simmeringi > jeden za drugim> bez problemu sie tam zmieszczą > a jak często sie zdaży że akurat oba ulegną uszkodzeniu>

 

Dokładnie, chcialem tak zrobic, bo sprawdzalem ile jest miejsca. Napewno da sie dwie sztuki zalozyc.