Pioter900 Opublikowano 10 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2005 Witam !!Na pewno kiedyś ta sprawa była poruszana, jednak w archiwum nic nie znalazłem. Chciałem się zapytać czy zalane świece kwalifikują się do ponownego użytku (po przeczyszczeniu i wysuszeniu). Spotkałem się z opiniami, że po zalaniu, powinno się jednak założyć nowy komplet. Ostatnio w jednym z garnków miałem zalaną świece, nie miałem zapasowych, wiec przeczyściłem, wysuszyłem i założyłem ponownie stara świece – silnik dział ok (dzisiaj to robiłem, wiec jak na razie jest ok). Moto niedawno kupiłem, wiec nawet nie wiem ile km te świece zrobiły.Pozdroo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawel Opublikowano 10 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Lipca 2005 Jak oczywiście nie jest skatowana, to można. Najlepiej wypalić ją nad maszynką gazową, co pozwala usunąć wszelkie resztki paliwa. Potem tylko oczyszczenie z cząstek stałych i jazda :-). Pozdro, Paweł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rybson13 Opublikowano 12 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 12 Lipca 2005 ja pie**ol* to w romecie potrzebowal bym 100 swieczek na 100km :D szczerze to nie wiem czemu mialo by to zaszkodzic i komu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bartusdr Opublikowano 13 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 13 Lipca 2005 teoretycznie nic nie powinno się dziać, szczególnie że świeca się sama oczyszcza w czasie prawidłowej pracy. znajdz przyczynę zalewania świecy , usuń ją i załóż nowe świece taka jest moja rada, chyba że ci szkoda tych 100zl . pozdrwiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.