trajka66 Opublikowano 8 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2005 Witam ! Akurat dalem do zalatania oponke, moto na podstawce a ja chcialem zobaczyc czy nie mam luzu na wahaczu. I okazalo sie ze jak wahacz unosze do gory to leciutko jakby tak na milimetry mozna go uniesc, potem juz wiadomo nie pozwala na to amor. Powiedzcie mi czy takie cos przy centralnym amorze jest normalne ? Czy powinno byc to sztywne w 100% , czy moze przez to ze zanim dzwignie sie napną taki minimalny luz jest prawidlowy ? Dodam ze robilem remont w zime wszedzie nowe lozyska igielkowe na wahaczu tez. Jedyne co mam na mysli to wyjechana tulejka. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 8 Lipca 2005 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2005 Czyli nie robiłeś całego zawieszenia a poza łożyskami należy wymienić także śruby. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.