jak zabezpieczyć motor na wyjeździe , np pod namiot

[Icea_PL]

  Aster napisał:

  Plocho napisał:

  Icea_PL napisał:

KTO CI JAWE (CZY CO TAM MASZ) UKRADNIE ?!

 

Obyś się nie zdziwił :D :)

Dokladnie to chcialem napisac.

W centrum Wroclawia jakies ch*je zaje*li mi z Jawki (50) lusterka i korek od baku. Gdyby nie byla przypieta, nie mialbym juz raczej Jawki.

 

Powiem tylko :P tyle: :) ... polska

[JaWaK]

  Aster napisał:

  Plocho napisał:

  Icea_PL napisał:

KTO CI JAWE (CZY CO TAM MASZ) UKRADNIE ?!

 

Obyś się nie zdziwił :D :)

Dokladnie to chcialem napisac.

W centrum Wroclawia jakies ch*je zaje*li mi z Jawki (50) lusterka i korek od baku. Gdyby nie byla przypieta, nie mialbym juz raczej Jawki.

 

Dlatego trzeba mieć wszystko ruchome na zameczek , korek w szczegulnosci

jescze przy dzisiejszych cenach paliwa to lepiej zbiornik zabierać ze sobą jak sie niema korku na zamek :-) .... a z tym co ci zrobili to normalnie skurwesyństwo ... :)

[Anarch]

Icea widziales mojego ogora ? to sobie obejrzyj :) az sam kusi, bo na rometa nie wyglada, jak mnie sie dziadek gdy w zielonej bylem przedwczoraj (gdzies 130-140 km w jeden dzien na ogorze zrobilem ! ) on jest nowy ? a ja w smiech, go mozna pod pache wziac, pozatym strzezonego pan ....

 

a co icea ty bys swojego moto nie zabezpieczal ? ja mysle nad jakims wylacznikiem pod siedzeniem do czesi bo stacyjka to badziew

[Icea_PL]

  Anarch napisał:

Icea widziales mojego ogora ? to sobie obejrzyj :) az sam kusi, bo na rometa nie wyglada, jak mnie sie dziadek gdy w zielonej bylem przedwczoraj (gdzies 130-140 km w jeden dzien na ogorze zrobilem ! ) on jest nowy ? a ja w smiech, go mozna pod pache wziac, pozatym strzezonego pan ....

 

a co icea ty bys swojego moto nie zabezpieczal ? ja mysle nad jakims wylacznikiem pod siedzeniem do czesi bo stacyjka to badziew

Ja mam blokade kiery w stacyjce i w pelni mi wystarczy. Jak ktos bedzie chcial ukrasc - to i tak to zrobi... i niech sie modli abym go nie zlapal.

 

A tak serio... jesli jestem w niebezpiecznej okolicy to zapinam tylnie kolo na spinke, blokadka kiery i spie spokojnie. Bo to, ze nie przespie nocy ze strachu o 2oo .. nic nie zmieni.

 

[ Dopisane: 16-07-2005, 11:54 ]

  Anarch napisał:

zielonej bylem przedwczoraj

tej pod wawa?! Jak tak, to trza na tymbarka sie styknac :D

[JaWaK]

  Icea_PL napisał:

Anarch napisał:  

zielonej bylem przedwczoraj

 

tej pod wawa?! Jak tak, to trza na tymbarka sie styknac Razz

 

 

:-) to był by nielada wyczyn :] z lubuskiego do warszawy :-)

 

PS: jechałeś moze przez nową sól :mrgreen: :?:

[Anarch]

TA :) ale najlepsze ze to byl spontan, kobita jechala autobusem do zielonej skads tam, a ja sie na pociag spoznilem, no to szybkie myslenie do garazu biegne, krotki przeglad ogara gaznik i pare czesci do plecaka zapasowych, i w droge full bak :D , w nowej soli bylem, za nowa sola mialem w obie strony postoj na cpnie , spotkalem tam kolesia na rozpadajacej sie cz 175 (tragicznie wygladala ale koles pocinal ostro)

 

pozniej po zielonej dluuugo jezdzilem przez caly dzien, mialem troche do zalatwienia, a zanim cos znalazlem to hohoho, gdy zajechalem na statoil w zielonce - po zdjeciu korka od baku, mile zaskoczenie - przez niecale 100 km zjadl ok 2 l :) zajezdzam patrze na destylator nie ma na nim supremy wiec sie cofam pod poprzedni, koles ze stacji patrzy sie i krzyczy

'uniwersalnej nie ma'

'ja supreme'

'zebys silnika nie zatarl'

(idiota, robi na stacji i nie wie ze po grzyba olow dla dwusowa)

wchodze zaplacic, gadam z nimi chwile, cos tam gadam ze u mnie tez na statoilu laduje, ale 3 razy wode w baku mialem,

a koles na to -nie wode, denaturat,

bo wiesz glogow to taka wieksza wioska

-a popdalic wam stacje ?

 

przez jak policzylem cos kolo 150 km (troche krazenia, jeszcze bylo) nic nie nawalilo, oprocz w drodze powrotnej swiatel, dzialalo tylko dlugie przednie reszta padla.

chodzil bez zarzutu, zapalal bez problemu, a jeszcze niedawno mial problemy z zaplonem, sam sie rozregulowal.

[Aster]

  JaWaK napisał:

  Aster napisał:

  Plocho napisał:

  Icea_PL napisał:

KTO CI JAWE (CZY CO TAM MASZ) UKRADNIE ?!

 

Obyś się nie zdziwił :D :)

Dokladnie to chcialem napisac.

W centrum Wroclawia jakies ch*je zaje*li mi z Jawki (50) lusterka i korek od baku. Gdyby nie byla przypieta, nie mialbym juz raczej Jawki.

 

Dlatego trzeba mieć wszystko ruchome na zameczek , korek w szczegulnosci

Pol roku lazilem i sie pytalem o korek na kluczyk do Jawki, jak sie skonczylo to wiesz :) (dla tych, co nie wiedza - wstawilem bak od CZ175).