Chwyta tłok jak się zagrzeje

[lasuch86]

Co mam zrobić jak silnik mi sie zagrzeje to traci na mocy i z cylindra dochdzi jakiś dziwny dźwięk jakby sie zacierał. Cylinder był po szlifie i dotarty, wymienione pierścienie o troch jeżdżone. Puźniej WSKa była odstawiona na 10 lat. włąsnie ją wyremontowałem i nie wiem co mam z tym zrobić. Prosze was o pomoc:-) z góry dziękuje

[MOC]

jak to co tłok ci kolego puchnie, albo dluga droga cierpliwego docierania albo szybko wymien na porzadny np. z Almotu tylko wstepnie wygrzej go dobrze, niestety trzeba bardzo uwazac na "dzisiejsze" materialy, chyba ze jest druga sprawa i uzywasz za uboga mieszanke....

:mrgreen:

[lasuch86]

Tłok jest że się tak wyraże z epoki. Mieszanka to raczej też nie będzie bo silnik zanim się zagrzeje to chodzi idealnie, a to właśnie zimyn potrzebuje bogatrzą mieszanke. Pojeżdże jeszcze troche i zobacze może się dotrze.

[Michał]

zobacz też jak masz ustawiony zapłon bo na bank masz za wczesny. Te dziwne dźwięki to pewnie spalanie detonacyjne. Też tak kiedyś miałem.

[Buła]

jestem za tym co napisał MOC,tez mi się wydaje że puchnie ci tłok,też kiedyś miałem podobnie w wuesce 175,jak się zagrzała to silnik stawał okazało się że tłok puchnie,niestety materiały z jakich robią części w dzisiejszych czasach są do bani,oczywiście nie wszystkie.wymieniłem wtedy tłok i było ok.,jak mozesz to wymień tłok lub wygotuj go w oleju,słyszałem o takiej metodzie podobno działa ale ja nie sprawdzałem,pozdro :notworthy:

[MOC]

kolego a w tym twoim nicku to nie powinno byc 7.62 :(

[rybson13]

jesli jeszce nie zrobiles wymontuj tlok nagrzej palnikiem i do obrobki tokarskiej pod dokladny wymiar teraz tloki robia z takiego gowna ze puchna jedyna mozliwosc o jakiej slyszalem to wlasnie taka jak teraz powiedzialem

[MOC]

nie zadnym palnikiem bo nierowno go nagrzejesz tylko w jakims starym piekarniku badz w garnku z olejem tyle ze to wymaga jakiegos osobnego pomieszczenia...

:mrgreen:

[Buła]

kolego a w tym twoim nicku to nie powinno byc 7.62 ;)

 

 

błąd w sztuce :oops: :oops: :oops: