Wypożyczalnia kombinezonów

[roberto]

Witam,

 

Nie jest to post bepośredni może dotyczący zakupów,ale najbardziej wg mnie się kwalifikuje do tej grupy . Chciałbym się dowiedzieć czy ktoś, kiedyć , coś słyszał o ewentualnych wypożyczalniach kombinezonów , kasków itp. Sam nie słyszałem o takowych , ale może ktoś spośród nas ma jakieś informacje. Generalnie interesuje mnie W-wa i okolice, ale chętnie dowiem się jak wygląda systuacja w całej Polsce.

 

Pozdrawiam

 

Kawasaki ZR7

[Buła]

istnieje w ogóle cos takiego :?:

 

[ Dopisane: 27-06-2005, 11:28 ]

bo ja nie słyszałem oczymś takim

[roberto]

Ja tez , badam rynek

[hiszpan]

jestem przekonany, że czegos takiego nie ma... a dlaczego? ano dlatego, że kombinezon nie frak i urzywa się go ma codzień, występuje w różnych kolorach i krojach, że o rozmiarach nie wspomnę... Kto w takim przypadku byłby zainteresowany wypożyczeniem kombinezonu?

Kto z kolei zaoferuje dowolny krój , kolor i rozmiar kombinezonu?

Ostatnim czynnikiem jest wg mnie ryzyko zdemolowania kombinezonu - o ile frak czy śluban suknia są raczej bezpieczne to kombik z definicji jest strojem ochronnym mającym chronić zawartość w przypadku glebowania zazwyczaj kosztem totalnej demolki. Kto i za jakie pieniądze wypożyczyłby więc taki kombik komuś latającemu np po torze w Poznaniu?

[a!ntek]

:lol: Zapytaj, może w "wypożyczalni płynu hamulcowego", albo w "wypożyczalni żarówek" wiedzą coś o kombinezonach? :D

W Wawie nie ma jednej zakichanej wypożyczlani motocykli z prawdziwego zdarzenia, a mowa o kombinezonach... :D Nieżle.

[roberto]

Zapytaj, może w "wypożyczalni płynu hamulcowego", albo w "wypożyczalni żarówek" wiedzą coś o kombinezonach?

 

Rozumiem , ze absurd . Ale cos mnie kusi,żby powiedzieć czyemu nie, w końcu , pewnie nie raz ktoś z nas stanął przed sytuacją kiedy był potrzebny jakaś kurtka , kask chociażby dla plecaczka. Dzwonisz do kumpla jednego drugiego , d.pa , nie ma. Przecież wypożyczalnia może być ubezpieczona.

Dobra nie ciągne tematu - może to durnota.

 

Kawasaki ZR7

[wats]

Raczej takiego czegoś neima. Przypuszczam że zagranicą też coś takiego nie istnieje.

[Gość Anonymous]

W Indiach czy innym Tajwanie wszystko możliwe... ale przecież oni nawet w kurtkach nie jeżdżą tylko w t-shirtach :-)

[Zierek]

... ale przecież oni nawet w kurtkach nie jeżdżą tylko w t-shirtach  :-)

 

Bo najwygodniej jest. I przewiewne. A jak super chronią przed szlifem. 8)

[a!ntek]

U nas się jeździ jak jest ciepło, a to oznacza często gęsto po 30 stopni w cieniu. Jak ktoś upoci taki skórzany komplecik to strach to potem wkładać. Zresztą moim zdaniem się nie kalkuluje...