Skocz do zawartości

Docieranie...


Rekomendowane odpowiedzi

z tego co wiem to producent daje gwarancje na tlok 8 h pracy

A nie czasem do 12h

 

A czy to ważne :?:

 

Wyczyn to wyczyn tak jak Adam mówi.

Tu nie ma co się bawić.

Docieranie ma sens jezlei naprawde ostro zapie***** tą setką bo przy takim pyrkaniu to w ogóle nie trzeba docierać czasami.

Chociaż wiadomo na wszelki wypadek te pół godzinki pojeździj ostrozniej.

Co do odpalania z kopniaka czy z pychu to wiadomo, zę najlepiej z kopniaka, ale jak nei ma innej rady to trudno.

Co to odpalania na pych to nie powinno tak być, to nie jest normalne i powinieneś szukac przyczyny. Ja obstawiam świeczke.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAcie problem gaz do polowy i tak przez godznke sobie polataj   a potem tyle ile fabryka dala :P

No to akurat nie jest prawda :?

Jazda na równomiernym gazie to nic dobrego w czasie docierania. Bo tłok nie "przyzwyczaja" sie do róznych obrotów i szybkiego ich zmieniania (ale namąciłem ;) )

Nawet w normalnych motocyklach nie wyczynowych zaleca się w czasie docierania jazde na róznych obrotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MAcie problem gaz do polowy i tak przez godznke sobie polataj   a potem tyle ile fabryka dala :P

No to akurat nie jest prawda :?

Jazda na równomiernym gazie to nic dobrego w czasie docierania. Bo tłok nie "przyzwyczaja" sie do róznych obrotów i szybkiego ich zmieniania (ale namąciłem ;) )

Nawet w normalnych motocyklach nie wyczynowych zaleca się w czasie docierania jazde na róznych obrotach.

to tłok to takie zwirzątko ktore jest poddawane w cylindrze tresurze?tłok moze sie do czegos przyzwyczajac? 8O
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płochowi chodzilo chyba o to zeby odkrecać gaz tylko do połowy (manetke), chociaz to w wyczynie byloby trudne. CO innego w DT czy innym enduro :P

 

No, ale w dalszym ciagu to nie jest żadna technika. Można odkrecać i więcej a nawet lepiej wtedy, oby nie na dłuższy okres czasu.

We wszytskim motocyklach najlepiej jest zmieniać obroty w czasie docierania poczytajcie chociażby swoje instrukcje obsługi.

 

 

Dtworior. Użyłem pewnej przeności, żeby łatwij to zrozumieć.

Chodzi własnie o proces docierania.

Nigdy tłok nie będzi eodrazu tak idealnie dopasowany to gładzi cylindra to jest na owe czasy technologicznie niewykonalne.

Dlatego własnie istnieje coś takiego jak docieranie ;)

 

A jaktam chłopaki jeździcie coś, bo ciągle na forum tylko problemy techniczne widac. A o jeździe nic a nic :P :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kapuje...no wiesz trudno tutaj jezdzic jak 5 raz na swoim własnym TORZE 8) przebiłem dentke :? i musze kupic sobie handbary bo ostatnio złamałem mocowanie klamiki sprzegła a to jest z takiego kruchego stopu aluminium ze nie da sie pospawac :? jutro jade na endurowo crossowa wyprawe postaram sie o fotki ale to w innym dziale. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i trzeba pameitac zeby nie zamulac sprzeta. Obroty musza byc tak posrednie. Nie za wysokie i nie za niskie.

A jaktam chłopaki jeździcie coś, bo ciągle na forum tylko problemy techniczne widac. A o jeździe nic a nic  

Ja tam jezdze i nawet coraz mniej na DT narzekam ;) (cos jej odbilo i zaczela lepiej jezdzic).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i trzeba pameitac zeby nie zamulac sprzeta. Obroty musza byc tak posrednie. Nie za wysokie i nie za niskie.  
A jaktam chłopaki jeździcie coś, bo ciągle na forum tylko problemy techniczne widac. A o jeździe nic a nic  

Ja tam jezdze i nawet coraz mniej na DT narzekam ;) (cos jej odbilo i zaczela lepiej jezdzic).

 

No i bardzo dobrze.

Ja nadal mam nadzieje na wyprawe wzdłuż świdra.

Kiedyś obiecałeś jako, że znasz tamte tereny. Mam nadzieje, ze propozycja nadal aktualna.

Tyle, ze narazie to mam dosyć błotka na jakiś czas. :lol:

Wole się polansowac w czyściutkich nieprzemoczonych butach i reszcie rynsztunku :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i trzeba pameitac zeby nie zamulac sprzeta. Obroty musza byc tak posrednie. Nie za wysokie i nie za niskie

dokładnie, na niskich obrotach zaraz ci sie obsra cały wydech od środka, świeca będzie czarna od nieprzepalonego oleju i przede wszystkim trzeba pamietac ze na niskich obrotach wolniej kręci sie pompka płynu chłodniczego więc silnik ma słabsze chłodzenie co jest niedopuszczalne przy docieraniu.

i pamiętajcie że przy zamkniętej przepusnicy silnik ma słabe smarowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jezeli chodzi O dt-ke to ile trzeba ja docierac po wymianie tloka, pierscieni i szlifie cylindra??? i na jakich obrotach najlepiej jedzic??(biorac pod uwage ze nie jest odblokowana)

 

Około 400-500km starczy, obroty do 6tyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Sorka za kolejne wskrzeszenie tematu, ale jeszcze bardziej zesłościł by was kolejny temat pod tytułem "Docieranie"

A więc chodzi mi o to że w mojej TS wymieniłem łożyska na wale, oraz zestaw tłokowy :!: Posiadam aluminiowy cylinder Airsala z powłoką Nicasilową :!:

Poprostu nie mam zielonego pojęcie, jak docierać takiego sprzęta, ile lać oleju oraz jak postępywać z obrotami :!: Prosze o udzielenie wszelkich wskazówek.

Czy mam docierać moją TS jak crossa, spokojniej polatać przez 1-2 godziny a potem ogień. Czy zrobić na dotarciu około 300-400km :?:

Z góry dziękuje i pozdrawiam - Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...