PomyK Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 z tego co wiem to producent daje gwarancje na tlok 8 h pracyA nie czasem do 12h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filu Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 z tego co wiem to producent daje gwarancje na tlok 8 h pracyA nie czasem do 12h A czy to ważne :?: Wyczyn to wyczyn tak jak Adam mówi.Tu nie ma co się bawić.Docieranie ma sens jezlei naprawde ostro zapie***** tą setką bo przy takim pyrkaniu to w ogóle nie trzeba docierać czasami.Chociaż wiadomo na wszelki wypadek te pół godzinki pojeździj ostrozniej.Co do odpalania z kopniaka czy z pychu to wiadomo, zę najlepiej z kopniaka, ale jak nei ma innej rady to trudno.Co to odpalania na pych to nie powinno tak być, to nie jest normalne i powinieneś szukac przyczyny. Ja obstawiam świeczke. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Plocho Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 MAcie problem gaz do polowy i tak przez godznke sobie polataj a potem tyle ile fabryka dala ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filu Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 MAcie problem gaz do polowy i tak przez godznke sobie polataj a potem tyle ile fabryka dala :PNo to akurat nie jest prawda :? Jazda na równomiernym gazie to nic dobrego w czasie docierania. Bo tłok nie "przyzwyczaja" sie do róznych obrotów i szybkiego ich zmieniania (ale namąciłem ;) ) Nawet w normalnych motocyklach nie wyczynowych zaleca się w czasie docierania jazde na róznych obrotach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 Płochowi chodzilo chyba o to zeby odkrecać gaz tylko do połowy (manetke), chociaz to w wyczynie byloby trudne. CO innego w DT czy innym enduro ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TwisterZG Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 MAcie problem gaz do polowy i tak przez godznke sobie polataj a potem tyle ile fabryka dala :PNo to akurat nie jest prawda :? Jazda na równomiernym gazie to nic dobrego w czasie docierania. Bo tłok nie "przyzwyczaja" sie do róznych obrotów i szybkiego ich zmieniania (ale namąciłem ;) ) Nawet w normalnych motocyklach nie wyczynowych zaleca się w czasie docierania jazde na róznych obrotach. to tłok to takie zwirzątko ktore jest poddawane w cylindrze tresurze?tłok moze sie do czegos przyzwyczajac? 8O Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filu Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 Płochowi chodzilo chyba o to zeby odkrecać gaz tylko do połowy (manetke), chociaz to w wyczynie byloby trudne. CO innego w DT czy innym enduro :P No, ale w dalszym ciagu to nie jest żadna technika. Można odkrecać i więcej a nawet lepiej wtedy, oby nie na dłuższy okres czasu.We wszytskim motocyklach najlepiej jest zmieniać obroty w czasie docierania poczytajcie chociażby swoje instrukcje obsługi. Dtworior. Użyłem pewnej przeności, żeby łatwij to zrozumieć.Chodzi własnie o proces docierania.Nigdy tłok nie będzi eodrazu tak idealnie dopasowany to gładzi cylindra to jest na owe czasy technologicznie niewykonalne.Dlatego własnie istnieje coś takiego jak docieranie ;) A jaktam chłopaki jeździcie coś, bo ciągle na forum tylko problemy techniczne widac. A o jeździe nic a nic :P :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TwisterZG Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 kapuje...no wiesz trudno tutaj jezdzic jak 5 raz na swoim własnym TORZE 8) przebiłem dentke :? i musze kupic sobie handbary bo ostatnio złamałem mocowanie klamiki sprzegła a to jest z takiego kruchego stopu aluminium ze nie da sie pospawac :? jutro jade na endurowo crossowa wyprawe postaram sie o fotki ale to w innym dziale. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enduroguy Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 A i trzeba pameitac zeby nie zamulac sprzeta. Obroty musza byc tak posrednie. Nie za wysokie i nie za niskie. A jaktam chłopaki jeździcie coś, bo ciągle na forum tylko problemy techniczne widac. A o jeździe nic a nic Ja tam jezdze i nawet coraz mniej na DT narzekam ;) (cos jej odbilo i zaczela lepiej jezdzic). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Filu Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 A i trzeba pameitac zeby nie zamulac sprzeta. Obroty musza byc tak posrednie. Nie za wysokie i nie za niskie. A jaktam chłopaki jeździcie coś, bo ciągle na forum tylko problemy techniczne widac. A o jeździe nic a nic Ja tam jezdze i nawet coraz mniej na DT narzekam ;) (cos jej odbilo i zaczela lepiej jezdzic). No i bardzo dobrze.Ja nadal mam nadzieje na wyprawe wzdłuż świdra.Kiedyś obiecałeś jako, że znasz tamte tereny. Mam nadzieje, ze propozycja nadal aktualna.Tyle, ze narazie to mam dosyć błotka na jakiś czas. :lol: Wole się polansowac w czyściutkich nieprzemoczonych butach i reszcie rynsztunku :P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adam87 Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 A i trzeba pameitac zeby nie zamulac sprzeta. Obroty musza byc tak posrednie. Nie za wysokie i nie za niskiedokładnie, na niskich obrotach zaraz ci sie obsra cały wydech od środka, świeca będzie czarna od nieprzepalonego oleju i przede wszystkim trzeba pamietac ze na niskich obrotach wolniej kręci sie pompka płynu chłodniczego więc silnik ma słabsze chłodzenie co jest niedopuszczalne przy docieraniu.i pamiętajcie że przy zamkniętej przepusnicy silnik ma słabe smarowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mates Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 A jezeli chodzi O dt-ke to ile trzeba ja docierac po wymianie tloka, pierscieni i szlifie cylindra??? i na jakich obrotach najlepiej jedzic??(biorac pod uwage ze nie jest odblokowana) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enduras Opublikowano 16 Czerwca 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2005 A jezeli chodzi O dt-ke to ile trzeba ja docierac po wymianie tloka, pierscieni i szlifie cylindra??? i na jakich obrotach najlepiej jedzic??(biorac pod uwage ze nie jest odblokowana) Około 400-500km starczy, obroty do 6tyś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Enduroboj. Opublikowano 9 Sierpnia 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2005 Sorka za kolejne wskrzeszenie tematu, ale jeszcze bardziej zesłościł by was kolejny temat pod tytułem "Docieranie"A więc chodzi mi o to że w mojej TS wymieniłem łożyska na wale, oraz zestaw tłokowy :!: Posiadam aluminiowy cylinder Airsala z powłoką Nicasilową :!: Poprostu nie mam zielonego pojęcie, jak docierać takiego sprzęta, ile lać oleju oraz jak postępywać z obrotami :!: Prosze o udzielenie wszelkich wskazówek.Czy mam docierać moją TS jak crossa, spokojniej polatać przez 1-2 godziny a potem ogień. Czy zrobić na dotarciu około 300-400km :?:Z góry dziękuje i pozdrawiam - Marcin Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.