Skocz do zawartości

junak - problem ze sprzegłem


sosna
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam,

jak w temacie mam problem ze sprzęgłem w junaku m10. Od jakiegoś czasu pojawiały sie problemy ze zmianą biegów, a szczególnie ze wrzuceniem luzu z biegu pierwszego. Jednak były to wypadki sporadyczne aczkolwiek występowały i może mieć to jakies znaczenie.

 

Przechodząc do rzeczy: odpicowałem sobie pięknie janka, włożyłem akuś odpaliłem i wszystko gra :evil: . I tu pojawia sie problem!! ;) Gdy chciałem zapiąć 1 bieg nie chciał wejść, a po puszczeniu sprzęgła ono tak jakby nie odbiło. Po zgaszeniu i próbie ponownego odpalenia maszynki starter "chodził" miękko, jakby bez oporów. Po nieudanych poszukiwaniach przyczyny (sprawdzanie cięgna, regulacja sprzęgła itp) wziąłem sie za odkręcenie dekla silnika od str sprzęgła. Okazało się, że jak kopię starterem łańcuch sprzęgłowy nie obraca się. Koniec końców rozebrałem sprzęgło: okładziny korkowe na tarczach bez zarzutu, tarcze metelowe też w dobrym stanie tzn nie powyginane, sprężyna cała - na oko wszystko ok. Po złożeniu wszystkiego spowrotem sprzęgło działa!! A więc ponownie odpalam, zapinam 1 bieg i znowu kapa :) Po jakimś czasie wybadałem że lekko luzując (około 1 obrotu) opór popychacza i dokręcając go ponownie sprzęgło na sucho chodzi jak trza, po odpaleniu również - problem pojawia się gdy próbuję wbić bieg. Nie wiem co jest grane, prosze o jakieś rady i podpowiedzi, może już Ktoś miał podobny problem, z góry dzięks za pomoc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem, ze troszke dziwna sytuacja :roll: sugerowalbym poluzowac od strony rozrzadu srube regulujaca na popychazu sprzegla moze to cos pomoze, pytanie juz raczej pro-forma, na pewno masz dobrze poskladane sprzeglo ??

:mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam podobny problem w Junaku ze sprzęgłem. Po kilku wciścnięciach dźwigni sprzegła kopniak robi się jak "guma" prawie w ogóle nie odracając tłokiem. Biegi jak narazie wchodzą. Na dniach rozbieram sprzęgło i sprzynie biegów bo tam też mam niewielnki problem. jak wszystko będzie OK to napiesze jak to zrobić.

 

Luzowanie dźwigienki o strony kopniaka nic nie ba bo nawet jak zdejmiesz całkowicie linke to robi sie "guma".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a nie jest to coś związane z za słabo naciśniętą zębatką na wał korbowy? Bo ja coś takiego miałem i nacisnąłem lepiej zębatkę i cacy!

 

a chodzi ci o zębatke, która napędza łańcuszek sprzęgłowy?? bo jeśli tak, to jak zdjąłem dekiel silnika od str sprzęgła, to "przeciwnakrętka" którą sie nakręca jako zabezpieczenie dla tej zębatki była luźna i praktycznie sama spadła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm kurde jakoś mi sie nie wydaje coby to miało jakiś związek z "nieodbijającym sprzęgłem", jeśliby zębatka była za słabo naciśnięta na wał to by się ślizgała na nim, a nic takiego nie zaobserwowałem (poza tym jak juz wspomniałem, po poluzowaniu nieco oporu popychacza i dokręceniu go ponowie sprzęgło działa jak trza). Co prawda dokręciłem tą przeciwnakrętke w miare mocno ale nie dobijałem zębatki. No ale tonący brzytwy się chwyta więc spróbuje jak tylko zobacze sie z moim jankiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...