lapy lapy 4 lapy :/

[gramlin]

dzis policjant zrobil mnie sromotnie w hu*a...

mianowicie lece sobie puszka od rodzinki z pomoza do wawy, z naprzeciwka typ mignal ze paly gdzies stoja, wiec noga z gazu jade spokojnie 60-70 ,zakret w prawo a tu gosc z lizakiem jakby na mnie czekal i HALT, ja sie zatrzymuje, niewiedzialem ocochodzi, typ pokazuje mi suszarke 70km/h i czas pomiaru 1minuta i 15 sekund!!! qrde jakto mowie do niego, a ten sie oburzyl ze niewierze funkconarjuszowi policji i takie tam i ze jak nieprzyjme mandatu i punkcikow to mi wszystko w sadzie grodzkim wytlumacza.....mandat przyjalem, a co moglem zrobic....

....qrde niemozliwe jedna minuta i 15 sekund, przeciez podczas "pomiaru"

bylem hen hen daleko, i do tego zakret.....toc suszarka niedziala przez drzewa i na dodatek policjant niemial suszarki w dloni jak go ujzalem....stal sobie jakies 4 merty od schowanego samochodu, niezdazyl by podbiec i jej odlozyc

 

wniosek taki ze to niebyla moja predkosc i ze dalem sie w hu*a zrobic i niedalo rady wybrnac z tej sytuacji, nastepnym razem niezatrzymam sie i h*j.....

[R1-Girl]

Chu*owa sytuacja.

No ale coż, niebieskim nie przetłumaczysz...

 

Pozdro.

[PTASZYNA]

Polak zawzse mądry po szkodzie :lol:

[Bodzyn]

dales dupy , ze przyjales mandat - trzeba bylo isc do sądu :banghead:

[rad3k]

Michal nie poznaje Cie. Spie*dalasz przez cala Warszawe przed taksowkarzami i to jeszcze malczerem a zatrzymujesz sie do policyjnej kontroli :lol:

[Gość Anonymous]

Michal nie poznaje Cie. Spie*dalasz przez cala Warszawe  przed taksowkarzami i to jeszcze malczerem a zatrzymujesz sie do policyjnej kontroli  :lol:

 

hehe... Przed taksiarzami ?! :twisted: :banghead:

 

Wracając do tematu... wiadomo że mogę Ci napisać, że ja bym nie przyjął, tego mandatu, ale z drugiej strony szlajać sie po sądach i dochodzić swoich praw to w naszym kraju żadna przyjemność... pewnie gdybym znalazł się w takiej sytuacji jak Ty, przyjąłbym mandat dla świętego spokoju...

[Pietra]

Ja bym nie przyjal mandatu

Na protokole kazalbym sobie wpisac czas pomiaru i miejsce gdzie stal glina

Z tych danych to juz prosto wyliczyc gdzie byles 1min i 15 sek temu i ze cie np kolo nie mogl widziec

Mysle ze wtedy by wymiekli i cie puscili

 

 

Nie daj sie rolowac palom bo sie jeszcze rozbestwia

 

 

Pozdrawiam

[Pietra]

Nie tylko w teorii - ja zawsze oscyluje kolo 20 pkt karnych tak wiec kloce sie zawsze - w przypadku opisanym przez gramlina nie ma mocy - przegrali by

[Bart352]

A nie był to przypadkiem czas od pomiaru - minuta i piętnaście sekund?

[CosmoSquig]

Miałem kiedyś podobną akcję - namierzali mnie w nocy przez kilometr prawie i też czas pomiaru wyszedł w stylu 40 sekund (tyle że ja jechałem dość znacznie szybciej niż 70km/h :banghead: ). Pan niebieski mi wytłumaczył, że teraz mają takie suszarki nowej generacji, że dużo mogą... Po drodze były słupy potężnego wiaduktu (autostrada A4) i drzewa i im to nie przeszkodziło.

Co do czasu pomiaru - suszarka pokazuje czas, przez który "śledzi" pojazd, a wynik prędkości który podaje to Vmax z całego czasu pomiaru. Tak więc nic dziwnego w tym co napisałeś nie widzę.

Jak dostałeś cynk o patrolu, to trzeba było chociaż tę minutę jechać przepisowo ;)

[Kilvov]

mi się też podobna sytuacja zdarzyła jak jechałem z ojcem. Na dłuuugiej prostej jechaliśmy jakos tak spokojnie, antyradar włączony i na tej prostej na przystanku stoją psy. pomachał nam (antyradar nawet nie piknął!) i pokazał setke na radarze... skończyło się na 200zł 'za pas' i pojechalismy...

[LUZIPOWER]

Ja jeżeli byłaby to stosunkowo nieduża kwota to bym pewnie przyjął

jezeli jestes pewny' date=' ze nie popelniles wykroczenia to nie bierzesz mandatu ! pamietajcie, ze na wstepie glina powinien sie przedstawic (stopien imie, nazwisko, nazwa komendy) jezeli tego nie zrobi (a zdaza sie czesto) to niedopelnil swoich obowiazkow i mozesz takiego kolesia teoretycznie olac !

 

po drugie jak mnie w listopadzie walneli na 40 (mialem ponad, ale nie wiem ile) poprosilem o pokazanie radaru - koles sie wk*rwil i powiedzial, ze od jakiego czasu (podal date) nie musza pokazywac - ale pokazal (ja uwazam, ze musza !)

Nie tylko w teorii - ja zawsze oscyluje kolo 20 pkt karnych tak wiec kloce sie zawsze

 

kolego to nie pekaj - w takim przypadku najlepiej jak dostaniesz powyzej 24 pkt. ! ostatnio to przeszedlem wiec wiem ! aby odjac punkty (max 6) to muszisz wylozyc ok. 300 zl, a jak przekroczysz magiczna linie to dostajesz wezwanie na powtorny egzamin (koszt 96 zl za kategorie) masz na to miesiac pod grozba odebrania prawka (przez miesiac normalnie mozesz jezdzic !) a jak zdasz to masz zerowy stan punktow :mrgreen: jedyny problem pojawia sie jak masz wiecej kategorii (jak A i B to jeszcze warto, ale troche sie najezdzisz do osrodka !)

A nie był to przypadkiem czas od pomiaru - minuta i piętnaście sekund

Co do czasu pomiaru - suszarka pokazuje czas' date=' przez który "śledzi" pojazd' date=' a wynik prędkości który podaje to Vmax z całego czasu pomiaru[/quote'']

 

jak cie namierza to radar zapisuje twoja predkosc i zaczyna liczyc czas od strzalu ! i jak sie zatrzymujesz i zerkasz na radarek to ten czas powinien caly czas rosnac - to jest po to, abys byl pewny, ze to ciebie namierzyl ! (a nie, ze walnie jakiegos kolesia i pozniej lapie sobie kilku nastepnych na ten sam pomiar !!!) wiec jak was walna i czas bedzie stal - mozecie sie klucic i nieprzyjac mandatu !