na zimnym ok po nagrzaniu problem :( TS350

[svitak]

Witam.

 

Mam taki problem.

 

Jak odpale jawe (zimny silnik) chodzi w miare dobrze natomiast jak sie juz troche nagrzeje to na niskich obrotach zaczyna sie dusic. Motor jest na dotarciu i trudno nim jezdzic nie nie gazujac przy ruszaniu i nie krecac na obroty. Na wysokich obrotach wszystko super.

Dodam ze załozyłem nowe swiece setki i po przejechaniudosłownie 20 km były na maksa okopcone(czarne) ale suche.

Gaznik jest przeczyszczony i wyregulowany (zreszta zadna regulacja nic nie daje choc nie bawilem sie z iglica jeszcze) lewego powietrza raczej na nie dostaje. (nowe uszczelki i silikon)

 

Za kazda pomoc b.dziekuje

 

Pozdrawiam

[MłodyVFR]

gaznik regulowales na goracym silniku i wlaczonych swiatlach mijania??

[svitak]

na nagrzanym, coprawda bez swiateł. Problem w tym ze krecenie srubka mieszanki paliwowej niewiele co daje, tzn. Czy np. wykrece 2 obroty czy jeden to jakies specjalnej roznicy nie widze. On w ogóle jakos z duzym opoznieniem reaguje na moje regulacje i niewiele co one zmian przynoszą.

Kurde moze to naprawde za uboga mieszanka i podniose iglice.

 

Edytuje posta:

 

Własnie zobaczyłem ze tam w magneto pojawił sie olej, minimalnie ale jest i moze z tamtad bierze lewe powietrze przez zimera?

Tylko dlaczego dopier po nagrzaniu sie silnika?? A moze to kondensatory jeszcze?

Juz sam niewiem ;)

[Redas]

Przy nagrzanym silniku dlatego ze guma pod wplywem temperatury rozszerza sie i puszcza powietrze.Jezeli masz nowe simmeringi to może spreżynka spadla przy zakladaniu i nie przylega dokladnie.

[svitak]

Tak tez myslałem ze guma pod wplywem temperatury sie rozszczelnia bardziej.

Nowe zimeringi zakładam jutro.

Pozdrawiam!

[Gościu]

no zioom trenuj z ta jawa, załozyles juz te zimery?

 

ale jakim cudem mozesz miec olej przy wyrniku? a nie dymy ci? tak na siwo? moze porostu pobiera olej z silnika :roll:

[svitak]

Elo, odkreciłem magneto zdjąłem ten magnes, patrze a zimering OK. Zobaczyłem ze zaraz jak kolektor łaczy sie z cylindrem tam wylatuje troszke niespalonej mieszanki czy oleju i dostaje sie pod prawy dekiel.

 

Zimering w takim razie odpada. Wydaje mi sie ze to zaplon. Ustawiłem wszystko według ksiazki i motor ni diabła nie pali (przerwa na przerywaczu 0,3 , 0,4 ) Potem ustawiłem jakis kosmos co był wczesniej czyli około 1mm nawet wiecej i motor zapalił ale te same objawy.

Wymienie styki i kondensatory i zobacze.

 

pozdrawiam

[Rozio]

IMHO to wina gaźnika, za bogata mieszanka. spróbuj obniżyć opziom paliwa luz niżej ustawić iglice.