Skocz do zawartości

Dlaczego Znowu Oring


Rekomendowane odpowiedzi

Hej 2 miesiace temu bylem na poligonie i po 2 h jazdy poszedl mi oring , wymienilem go na oryginalny proxa .SMigalem na nim az do dzis , poniewarz bedac na torze oring porxa ktory zakupielm poszedl znuf w niepamiec . Mam teraz wielkie pytanie do was dlaczego tak sie dzieje :?: :?: Ze co powarzniejsza wyprawa oringi sie sypia . Na torze tak jak i na poligonie dusilem troche wiecej ale to nie jest to poniewarz yz to motor wyczynowy , i jest stworzony do tego zeby mu ostro cisnac . Czy moze byc przyczyna ze podczas wymiany oringu glowica nie byla przykrecona spycjalnym kluczem dynamometryczny. Co o tym myslicie kumple ktorzy zemna smigali na otrze dusili tak samo jak ja a moze nawet wiecej i im sie nic nie stalo a mi zaraz zaczol wyrzucac plyn z chlodnicy . Co według was moze byc przyczyna tych nietrfałych oringów ??

 

PS moze macie linka do jakeigos sklepu w ktorym moge kupic oring pod głowice do moejej yz bo ja nic nie moge znalesc

 

Plis pomocy tor mi wybudowali a ja nie mam na czym smigac :cry:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze masz za duzo wody w chlodnicy ??albo zapchany/uszkodzony zawor bezpieczenstwa w korku wlewu cieczy ?? gdzie znajduje sie oring miedzy glowca a cylindrem ? jesli tak daj na szlifierke magnesowa obie czesci w celu wyrownania

KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41

 

http://www.bikepics.com/members/rysiek24/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak oring znajduje sie miedzy głowica a cylindrem.  

 

??albo zapchany/uszkodzony zawor bezpieczenstwa w korku wlewu cieczy ?
Nie zrozumialem nic , tu chodzi o ten wezyk ktory odpowadza wode z chlodnicy??

 

Tak chodzi o ten węzyk odpowietrzający układ.

Znajduje się on tuż obok korka wlewu.

Miałem własnie ostatnio problem z tym. Mianowicie, przez kore przy ostrej jeździe zaczeło mi wyrzucać płyn spod korka.

Okazało się, że był zagięty węzyk odpowietrzający. Teraz już jest wszystko ok.

Może i u Ciebie jest coś takiego i w układzie tworzy się ciśnienie (pod :?: )

Nie wiem, to tyko moje teoretyzowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega mial podobnie tylko ze mu uszczelke spod glowicy wydmuchiwalo poniewaz wykrzywila sie od temperatury (Simson Shwalbe czy jakos tak)

dzieje sie tak jak dajsz mu zbyt po manetce, glowica sie wykrzywia i z jednej strony trzyma oringa mocniej a z drugiej slabiej i po prostu cisnienie moze go wypychac i sie rozrywa czy cos takiego, planowanie glowicy i po sprawie

 

to moja teoria, nie wiem czy jest trafna, wiec lepiej popytaj fachowcow w dziale Mechanika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tez sie wydaje ze to wina tego wezyka na 99% to to jutro zmieniam ten wezyk i zamawiam oringa , jestem ciekaw tylko ile bede za nim czekał

Po co kupowac Proxa? Zaloz znowu jakis od maszyny rolniczej i zobacz co sie bedzie dzialo ;) . Z tego co wiem troche Ci YZ-ka na nim pojezdzila i jezeli pekl on (jak prox) w wyniku zagietego wezyka to po zrobieniu wszystkiego powinien wytrzymac dluzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do oringu z maszyny rolniczej to nie bede sie wypowadal , to co ze go mam teraz zalorzonego , ale na tor sie na nim nie wybiore nigdy bo on sie poprostu pod wplywem wyrzszej temperaturki spali ;) Ale tak lajtowo mozna pojezdzic

 

:arrow: http://forum.motocyklistow.pl/album_pic.php?pic_id=531

 

O to ten oring Proxa wczorajszy , jak widac on sie nie stopil tylko zlamal albo skryszyl nie wiem jak to nazwac , Co o tym sadzicie czy to ma jakeis znaczenie ?/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w YZ wyglądało to troche inaczej. Wygladł tak jakby pod wpływem temp sie rozciągnął i był za duży rzeby w rowku siedzieć.

Co do wygladu Twojego to moze masz nierówne połączenie i w tym miescu mały przedmuch mógł być i dlatego akurat stopiło go tylko w jednym miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On własnie sie nie stopil , to wyglada jakby go cos wyrwalo , zabardzo nie wiem jak to opisac . To raczje nie moze byc zle przykrecona głowiaca bo smigalem chyba z 1,5 miecha , tylko na torze musialem mociej dusic bo bym wogole nie ujechal i po ktorejs rundzie kumple zauwali ze cos mi dymi z rury, po chwili odkrecilem korek od chlodnicy , wielka smuga pary wyleciala , plyn sie kompleteni zagotowal . Dymilo mi dalego z rury by wezyk od odpoweitrzenia byl przypieczony i byla w nim malutka dziurka i przeznia wlasnie ta woda wyaltywala pod duzym cisnienie na wydech. Jakbym mial zle przykrecona glowice to bym na nim nie smigal 1,5 miecha . Zamówielm juz 2 oringi , jeden zapasowy :) wezyk od odpowietrzenia juz wyminilem , i narazie smigam na takim oringu od traktora , smigam tak delikatnie zeby nic sie nie stalo i czekam na oryginalne oringi mysle ze juz bedze dobrze , na wszelki wypadek przykrece głowice kluczem dynamometrycznym zebym nie miec juz zadnych wątpliwosci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co tu czytam to wynika ze jednak musialbys dac glowice do splanowania. Mialem kiedys taki problem tez, jak jezdzilem powoli i sprzetowi nie wstawialem bylo ok, jak dawalem po gazie ostro to zawsze konczylo sie jednym...wydmuchana i rozszarpana uszczelka. Z tym oringiem moze byc to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...