Zbieram info o Virago 1000 lub 1100

[freyoo]

Witajcie. Chciałbym kupić jakąś Virago w granicach 12 000 pln. Biorąc pod uwage drastyczne ograniczenia finansów nie mogę sobie pozwolić na nówkę sztukę , więc chciałbym się dowiedzieć , co może nękać te wspaniałą maszynę i na co ewentualnie powinienem uważać, zwracać uwagę i czego spodziewać się po tym cudeńku w pszyszłości . Z góry wielkie dzięki i pozdrowionka.

[Gość HUMBER]

Dla mnie zajebisty sprzęt, o wiele łądniejszy niż intruder 1400, no ale jak kto woli.

 

Ostatnio widziałem na allegro VIRAGo z 92 roku z sisibarem i bajerami za 12tys. NAPRAWDĘ piękna (były dwie druga znacznie gorsza)

 

Co je nęka, stary ROZRUSZNIK, ROZRUSZNIK i jeszcze raz ROZRUSZNIK.

 

Rezszta sprzętu jest bezbłędna,

 

Ale i na rozrusznik jest sposób

 

tu masz kompletne INFO, od razu jak kupisz VIRÓWKIE to zrób tak jak ten pan radzi i będzie OK

 

http://www3.sympatico.ca/g.boudreau/LarrysViragos.htm

 

 

Tyle ode mnie, nie jeździłem tym, i nic więcej nie wiem.

 

NARAZIE

[Gość Fabio]

Witka...posiadam co prawda mniejszy model bo XV 750 ale podobieństwa konstrukcji są duże...więc może kilka info ci pomoże.

Humber napisał że rozrusznik kiszka no i ma racje u mnie choć sprawny technicznie jak fabryka przykazuje wydaje odgłos przy pracy jak by miał się rozpaść na części ;-) ale startuje spoko jak padnie to napewno zastosuje się do wskazówek ze stronki podanej przez Humbera...rozrusznik to cecha wspólna XV 750/1100...a ogólnie moto polecam bo silnik już w 750 jest miodzio elastyczny ,podwozie jak na czopa stabilne i ja osobiście nie odczówam efektu walenia się w wolno pokonywanych łukach typu rondo ,nawroty itp...po synchro gaźniorów i regulacjach und wymianach filtrów i oleju w jeździe mieszanej miasto/traska moja "Gertruda" spala mi około 4,5 litra na 100 kilosów...fakt rączkę mam delikatną i prędkości nie przekraczają 100 km/h a obroty to max do 4000 obr./min...materiały eksploatacyjne (ceny) mieszczą się w japońskiej normie ale ja i tak zaopatruje się w Larssonie bo dobre kilka groszy taniej a jakośc wcale nie jest gorsza...moja XV 750 jest z roku 93 i za 12 tysi jest raczej trudno kupić model 1100 z tego rocznika ale z XV 750 można już wybierać w ofertach...gorąco Ci polecam Wirówki jako proste w obsłudze maszyny i niezawodne (wyjątek rozrusznik)...pozdro.

 

 

 

Fabio und Wirówa 750

[Gość ronin]

:( Witaj freyoo przyjacielu :!: Widzę że ostro bierzesz się za temat. Zyczę powodzenia. Jeszcze pośmigamy razem za panienkami :twisted: . Pozdrawiam. :)

[forrest2000]

Temat nie śmiga od 11 lat !!! SUPER! że mogę coś napisać przy tak starym ale wciąż aktualnym temacie. W razie jak by co to mogę z chęcią rzucić parę słów o Virago! To super moto! Pozdro dla wszystkich co dosiadają tę piękną linię !!!!!!!!!!!!

 

P.S. Ale obciach , problem z matmą, temat nie śmiga dopiero od 9 lat. Sorki

[Dream]

Co nie zmienia faktu, że zdobędziesz tytuł archeologa dekady :icon_mrgreen: ......

[amfm]

Sam mam Virago 750 i po 4 latach zmieniłem kierownicę na TOURING LOW firmy Lucas.

Moto o wiele lepiej wyczuwalne, pozycja jazdy znakomita, znikł też problem zawracania na wąskiej ulicy i przy tej kierownicy podparcie nogą już nie jest potrzebne.

Edytowane 21 Sierpnia 2011 przez amfm