svitak Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 Niedawno nabyłem jawe, niestety ma cos ze sprzęgłem. Opisze jej dolegliwość Jak chce ruszyc i puszczam sprzegło to nic sie nie dzieje, dopiero pod koniec sprzegło łapie ale z dosc nieprzyjemnym uczuciem i odgłosem. Uczucie takie jak by zaraz miało sie cos tam rozsypac... Wiem ze zanim nie rozbiore to sie nie dowiem co w trawie/jawie piszczy ale pytam bo jestem laik i nawet jak rozbiorę to nie wiem na co mam zwrócić w szczególności uwagę. Aha jeszcze jedno, strasznie chałasuje w niej łancuszek ( tak powiedział poprzedni właściciel) czy to może mieć cos z tym wspólnego ?? Może jakąś lekturę polecicie ?? Pozdrówka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skubi Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 Masz link do strony Gumpala:http://gumpal.republika.pl/ Znajdziesz na niej serwisówkę do Jawy.Jeśli szarpie przy ruszaniu to może być nadmiernie zużyty gumowy O-ring (nr 27 na schemacie sprzęgła). Najprościej zlać olej, zdjąć pokrywę i zajrzeć. Nawet jeśli jesteś laik to zobaczysz czy się nic nie odkręciło, czy łańcuszek nie wali po obudowie silnika. Moze jakąs lektóre polecicie ?? Słownik ortograficzny :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
svitak Opublikowano 9 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 Dzięki za pomoc, sorry za błędy. Już poprawiłem. :oops: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zyclon Opublikowano 9 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 9 Maja 2005 miałem coś podobnego choć sprzęgło brało calkiem nieźle poprzedni oprawca też zalecał zmiane łańcuszka sprzęgłowego a w rzeczywistości okazało sięże jest uszkodzony kosz sprzęgłowy i się telepie dodatkowa usterka to ukruszone paluchy zabieraka sprzęgła (czy jak sie to zwie)... i podejżewam że masz właśnie taki problem bo to chyba najczęściej pada PZDR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madrider Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 wymienic sprzeglo na te od cz350 , o niebo lepsze, docisk na zawleczki a nie jakies badziewne aluminiowe paluchy, co ich gwint na srubie zostaje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
koniaczek Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Wymien dodatkowo lancuszek koniecznie! Rozciagniety szoruje o karter wycierajac miejsce w ktore wkreca sie srube mocyjaca dekiel, dodatkowo pozostaja po tym opilki metalu w silniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
svitak Opublikowano 10 Maja 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 Dzieki, dzieki panowie! Mówisz cos o opiłkach, ostatnio jak przeglądałem forum natrafiłem na temat o myciu silnika z opiłków. Czy ta operacja będzie konieczna??Niestety z Waszych porad skorzystam dopiero w najblizszy weekend bo moto jest na działce. Dzieki i pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Madrider Opublikowano 10 Maja 2005 Udostępnij Opublikowano 10 Maja 2005 nie czytalem tematu o opilkach wiec , spuscisz olej , zdejmiesz dekiel od sprzegla, zobaczysz co i jak , wymienisz lancuszek ktory grzechocze i jezeli jezdzil sobie po deklu to pewnie troche aluminium sobie wyrabal , jezeli tak to wyczysc sobie szmata i zalej nowy olej , ja bym tak zrobil . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.