Aerograf - zdobi czy szpeci?

[Lukasz01]

To jak będzie prezentował się motocykl po malowaniu zależy od wyczucia i smaku właściciela oraz kunsztu wykonawcy. Łatwo w tym przypadku przedobrzyć i wtedy maszyna robi się odpustowa. Generalnie jeżeli aerograf jest dobrze pomyślany i wykonany to jestem jak najbardziej za. W naszych realiach niestety często biorą się za to kaszaniarze i motocykl (często po szlifie ) wygląda tak, że pożal się boże. To trochę tak jak z dodatkami aftermarketowymi kilka dobrze dobranych zdobi ale jak się kupuje po kolei "co tam mają w katalogu" to wychodzi wiejska choinka.

 

 

PS Trajka na gaz - no nie myślałem , że są jakieś granice 8O

[Inhalt]

Miałem kiedyś na baku płomienie. Wzór tyle ograny, co klasyczny i wywodzący się ze starej wizji choppera w US. Uważam, że wyglądał ciekawie, był dobrze zrobiony i mnie się podobał. Teraz mam inny motocykl i nie planuję aerorgafu, ale może kiedyś na emeryturze znowu pomysł powróci.

[PTASZYNA]

Wiocha czy nie, to jakby na to nie patrzeć, każdy zazwyczaj robi se aerograf, żeby ludzie go zauważali......i myśle, że takie malunki spełniają swoją rolę, potwierdzeniem tego jest własnie tem temat :)

A z resztą jak już nie jedna osoba napisała o gustach się nie dyskutuje....

[Klaus]

Widział naprwdę piękne pomalowane maszyny.

Ja osobiście jak tylko uda się mnie trochę forsy uzbierać swoje moto także wypaćkam mocno i na jeden temat.

Pozdrawiam