A MOSKWA??

[Mo-cher]

Był ktoś w tym mieście??Na moto oczywiście?

Jak wspominacie podróż...

Jakie wrażenia...

Czy Moskwa nadaje się na MOTO??

 

POZDRAWIAM I CZEKAM Z NIECIERPLIWOŚCIĄ NA WIEŚCI :buttrock:

[galar]

Ja ominąłem Moskwę będąc na rajdzie katyńskim

i całe szczęście(bo znam ją z poprzednich lat), lało a ruch

W-wa to maly pikuś (to co chlopaki mowili). Tak jak było za komuny pieszy i motocyklista to śmieć na drodze i nikt na nich nie zwraca uwagi.

Kwestia czego szukasz i oczekujesz?

Jazda na jeden dzień (tak jak pojachali chłopaki ) to calkowita pomyłka, na kilka dni lepiej poruszać się trolejbusem i metrem

[SajGoN]

organizuje wyprawe

Litwa - Łotwa - Estonia - Finlandia - Rosja (SantPetersburg)

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=24168

 

po niej mysle o Białoruś (Mińsk)-rosja (Moskwa), Ukraina (Kijów, Lwów).

 

Czytalem artykuły w Swiecie Motocykli o Moskwie, jest super i droga z Minska do moskwy OK

[MaNIEK-MP]

Ja chętnie wybrałbym się do Moskwy!!! Zawsze miałem takie marzenie... Sankt Petersburg też wchodzi w rachubę..

Ale to wszystko dopiero w przyszłym roku...

 

W tym roku byłem 2 razy na Litwie:

http://www.vboyen.republika.pl/2006-Litwa.htm

http://www.vboyen.republika.pl/2006-Litwa-2.htm

 

Teraz jadę do Lwowa na Ukraine w długi weekend... 11-15.08.2006...

[Gość Zbycho]

organizuje wyprawe

Litwa - Łotwa - Estonia - Finlandia - Rosja (SantPetersburg)

http://forum.motocyklistow.pl/viewtopic.php?t=24168

po niej mysle o Białoruś (Mińsk)-rosja (Moskwa), Ukraina (Kijów, Lwów).

Czytalem artykuły w Swiecie Motocykli o Moskwie, jest super i droga z Minska do moskwy OK

 

Co sto metrów GAI z wyciągniętą ręką. A Moskwa ... Moskwa należy do najdroższych miast świata więc uważajcie.

Przyznam że mnie tam by kijem nie zagonił. Ale raz już byłem i chwatit.

[arti]

 

Co sto metrów GAI z wyciągniętą ręką. A Moskwa ... Moskwa należy do najdroższych miast świata więc uważajcie.

Przyznam że mnie tam by kijem nie zagonił. Ale raz już byłem i chwatit.

WG rankingu Ridest Digest Moskwa jest najmniej przyjazna stolicą swiata :( Przybysze sa traktowani jak intruzi a jak zapytasz o droge to każdy mówi, ze nie wie...W sklepie zas potrafia podobno Cie opieprzyć jak chcesz coś kupić a jesteś niezdecydowany :evil: Czytałem dzisiaj w Wyborczej artykół...

KOMUNA wiecznie żywa... :evil: Ale i tak kiedys pojade...

[zoltecek]

chcesz swoja dr jechac do moskwy :buttrock: swietny pomysł :icon_twisted: mało jest ludzi ktorzy na endurakach lataja po swiecie zwłaszcza takich

[Maciej Kwidzyn]

Czesc!!!

Mysle, ze tych wszystkich krytycznych komentarzy nie mozna sluchac... Ze niemili, opieprzaja, przejezdzaja itd. Trzeba pojechac i przekonac sie na wlasnej skórze...

Ja jak na razie mam tylko zle doswiadczenie z Czechami, uwazam ich za malo kontaktowach... No ale to tylko dlatego, ze czeskie dziewczyny, po calej noc rozmow z nimi, zostawily nas biednych:)...

Pozdr.

Sosen