Maciej Kwidzyn

Czesc! Chyba taniej was wyniesie podroz przez Wegry. Faktycznie jadac przez Ukraine zaoszczedzicie na paliwie, ale jezeli bedzie was przykladowo tylko dwojka, to macie duze szanse, ze beda was meczyc mandatami. Nie wiem czy tylko ja mialem takiego pecha... Co prawda jechalem sam i moj motocykl byl na niemieckich tablicach, wiec moze pomysleli, ze niemiec, to go wydoimy... Zdecydujecie sami. Mi o wiele bardziej sie podobaly Wegry, a na Ukraine sie chyba predko nie wybiore:). Mozecie jechac przez Egger na Wegrzech. Jest tam zaraz przy dolinie z winnicami camping "Tulipan", a do centrum na piechote dziesiec minut, no moze pietnascie. No a w samym Eggerze gorace zrodla.... Tam po dwoch tygodniach jezdzenia caly dzien przesiedzialem;). Powodzenia w Rumunii. Na asfalty sie chyba lepiej tam nie nastawiac. To znaczy, zalezy co kto lubi. Ja sobie zawsze obiecywalem, ze z off road koniec, ale mimo tego codziennie gdzies sie w tej Rumunii z asfaltu zboczylo. Poza tym jest tam mnostwo nieutwardzonych nawierzchnii... szutrow... czego dusza zapragnie:). Pozdrawiam i udanej zabawy Maciej

Witam! Wlasnie przegladalem wszystkie wasze fotki... Rowniez robilem podobna trase w zeszlym roku. Milo sobie przypomniec te miejsca:). Serdecznie pozdrawiam i polecam goraco Rumunie. Wybieram sie tam tez w tym roku, ale terminy nie sa jeszcze sprecyzowane... Raczej tak jak ostatnio wrzesien sie zapowiada. Pozdrawiam Maciej

Czesc! Pastora nie odnalazlem... ale wyobrazam sobie, co mogl zrobic z niej:) Pozdrawiam Maciej A znalazl sie i Pastor na www.boxer-motor.com :icon_mrgreen: Fajna Krówka:) Dzieki info. Nie wiem jak ja szukam, ze nie trafilem wczesniej na to forum bokserow... Pozdrawiam Maciej

Witam! Dobra inicjatywa... Sam bym od ciebie to wzial, ale niestety daleko mam do Kluczborka. Tez chyba przekopie swoje graty, moze cos sie komus przyda. Pozdrawiam Maciej

Czesc! Najlepiej cos takiego:)... Tylko ze tu sie dosyc kolega ceni... http://moto.allegro.pl/item172367687_k750_..._motocykl_.html Pozdrawiam Maciej

Witam! Stary, nie mecz kobiety i dwojki dzieci taka trasa... Przeciez to meczarnia w samochodzie! Nie znajdziesz juz dla nich zadnych tanich lotow? ryanair.com itd.? Pozdr. Maciej

Witam! Dokladnie, co zlego w jechaniu samemu?! Ja w zeszlym roku jezdzilem sam trzy tygodnie i z tego spedzilem moze dwa, lub trzy wieczory faktycznie sam:).... Chodzi mi po glowie Norwegia... Chcialem znajomego odwiedziec, chyba gdzies z okolic Oslo. Nie znam jeszcze ewentualnego terminu. Jak cos startowal bym z Kiel (Niemcy). Dam jeszcze znac, czy bede sie wybierac do góry, to moze sie jakosdo kupy zgramy. Pozdrawam Maciej

Witam! Zapewne w przyszlosci dojedzie do tego, ze kazdy motocyklista bedzie zobowiazany, do posiadania takiej kamizelki. Uwazam ze slusznie, bo w razie awarii moze uratuje to komus zycie. Wydatek duzy to nie jest. W Niemczech chyba cos oklo 4 euro. Widzialem w Europie juz wielu motocyklistow jezdzacych na codzien w takich kamizelkach. Pewnie bezpieczniej, ale straznie to wyglada. Nie wiem, czy sa juz jakies kraje, w ktorych trzeba obowiazkowo w tym jezdzic? Obawiam sie tego, ze z biegiem czasu, jakis wspanialomyslny polityk rzuci pomysl (oczywiscie w trosce o nasze dobro i bezpieczenstwo :bigrazz: ) obowiazku jezdzenia w tym krzyku mody i znajac zycie, szybko rozejdzie sie taki przepis przynajmniej po calej Europie... Pozyjemy, zobaczymy. Oby nie... Pozdrawiam Maciej

Witam! Zapraszam wszystkich zainteresowanych przyszloscia polskiego przemyslu motoryzacyjnego, do odwiedzenia nowej strony http://www.jjsdesign.net Pozdrawiam serdecznie Maciej

Witam!!! Temat jest caly czas aktualny! Moze cos wiecie o motocyklach RMW??? Udalo mi sie zakupic ksiazke na temat tej marki, niestety zdjecia mojej 350tki nie moge tam znalezc. Jak do tej pory, zdobylem tylko trapez z dolna polka, rzekomo od RMW 250... Jezeli ktos cos wie, lub moze mi w jakikolwiek sposob pomoc, prosze o kontakt... Pozdrawiam serdecznie Maciek P.S. No i tej nieszczesnej pompy nadal poszukuje... Silniki M.A.G. byly chyba raczej popularne w tamtych latach. Pompa powinna pasowac rowniez od 500tki... Jezeli dobrze sie zorientowalem, jest to pompa olejowa firmy Pilgrim, z charakterystycznym szkielkiem... W moim przypadku pompa byla zintegrowana z deklem, przykrywajacym lancuszek napedzajacy iskrownik...

Ciekawe sa te wasze historie... Nie wiem czy jest jakas mozliwosc, zeby ten temat jeszcze przywrocic w dziale Weterany/Klasyki, bo juz od jakiegos czasu go nie widac... Pozdrawiam wszystkich i zapraszam do opisywania kolejnych historii... Tez jestem ciekawy jak ten Puch sie prezentuje, moze jakies foto? Pozdrawiam Maciej

Wirtam!!! Temat jest nadal aktualny... Jezeli sa na forum jacys posiadacze WD/CO prosze o kontakt. POZDRAWIAM

Witam! Z tego co pamietam, to juz w zeszlym roku byla taka mapa tworzona tutaj na forum... Nie moge tylko jej znalezc. Kazdy podawal swoj telefon, miejscowosc itd. Mozna by to zrobic tutaj jeszcze raz. Tylko faktycznie niech wpisuja sie ludzie, ktorzy naprawde sa gotowi pomoc. Pozdrawiam.

Witam!!! No ja tylko ze swojego zeszlorocznego doswiadczenia moge dodac, ze nie warto jechac przez Ukraine samemu... Wydoja czlowieka niemilosiernie i nie ma zlituj. Jechac najlepiej w minimum dwie osoby i przygotowac duzo drobnych. No i jakas dobra wymowka by sie przydala, zeby jakis upust dostac przy dawaniu w lape:). Pozdrawiam i zycze powodzenia;)

Witam, chcialem tylko przekazac do wiadomosci, ze jest juz nowa strona silnika JJS... http://www.jjsdesign.net/ poydrawiam

No wspanialy motocykl. Gratulacje i powodzenia przy odbudowie. Przeciez to nie jest istotne ile za niego dal, wazne, ze bedzie zrobiony i tyle. Pozdrawiam

Co to sie porobilo... chlop pewnie teraz przy garach lata, a Goska sobie tutaj kaske remontuje:). Pozdrowienia i wytrwalosci.

Hello!!! No tu sie stanowczo nie zgadzam z "Zoltecek´iem". GS potrafi zawojowac w terenie, wierz mi, mowie z doswiadczenia. Z reszta "Skut GS" tez to wie, bo razem meczylismy te nasze beemy. Postaram sie niedlugo zamiescic relacje z tegorocznego offroadu... Zaraz zobacze co tam hansy pisza o tym rajdzie Berlin-Wroclaw... Pozdrawiam Sosen

Witam! Chyba troche zle sformulowalem moj ostatni temat "Slowacja pierwszy tzdzien wrzesnia". Chodzilo o wyjazd w pierwszym tygodniu, ktorz ma potrwac 2, maksymalnie3-4 tygodnie w zaleznosci od finansow, pogody i checi. My startujemy prawdopodobnie w poniedzialek (w piatek sie okaze) i ruszamy na poczatek w kierunk Slowacji. Po drodze mozna troche Polske zwiedzic. Nastawienie raczej na noclegi pod namiotem. Przewidywan spartanskie warunki, duzo dzikiej natury itd. Odezwe sie w weekend i podam jakies konkrety. Pozdrawiam Maciej

Czesc! Ja planuje, tylko ze raczej hardcore... trzy moze cztery tygodnie namiot... Bloto, wilgoc, kurz, slonce... Oj juz sie ciesze:) Pozdrawiam Maciej

Niesamowita historia... No i zupelnie inna klasa motocykli. A co sie stalo z DKW? Ten starszy pan pewnie juz zmarl, nie próbowales dotrzec teraz do tej DKW? Tu u nas w Kwidzynie tez byl face ktory mi opowiadal, ze ma taki sprzet. Podobno wywiózl to do remontu, do Niemiec. Niestety kontatkt z nim stracilem... Tylko pozazdroscic mozliwosci jazdy takim motocyklem, jak Brough... Szkoda, ze Sokolow nie zdazyliscie odnalezc... Zawsze chcialem miec 600 lub 1000, moze kiedys sie jeszcze uda dotrzec do jakiejs zaginionej maszyny. Ostatnio jechalem motocyklem z Niemiec do Polski i niestety mialem awarie... Wal kardana w BMW sie ukrecil (motocykl znajomego, ktory rzadko zmienial olej). Mialem 9 godzin postoju w pewnej wsi kolo Gorzowa Wlkp. Okazalo sie, ze tam jeden z mieszkancow znalazl motocykl, za pomoca wykrywacza metali... Motocykl byl zakopany w ziemi. Jak tam trafil nie mam pojecia. Byl to podobno jakis wczesny Triumph jeszcze z acetylenowa lampa... Na szczescie nie trafil on na zlom. Brat tego faceta, ktory go znalazl, kolekcjonuje motocykle i sie nim zaopiekowal... Ja wybieram sie niedlugo na wyprawe przez "tysiac wiosek", wiec moze uda sie trafic na cos ciekawego:) Pozdrawiam serdecznie. Maciej

Witam! Ja jade BMW R 100 GS... Staram sie w sumie w miare spokojnie jezdzic ca. 100/120 km/h... Drugi kolega jedzie BMW R 1100 GS... Jak widze po twoim zdjeciu, to przy tej predkosci pewnie zasypiasz;) Daj znac jak cos... Pozdrawiam Maciej

Fajnie "GaCek" ze zamiesciles rowniez zdjecia. Gratuluje wspanialych motocykli. Byle tak dalej, trzeba te sprzety poratowac, zanim resztki na zlom trafia... Pozdrawiam serdecznie. Maciej

Witam! Emilio Scotto podobno zaczynal z 300$... Ale juz na jego stronie wyswietlaja sie reklamy róznych firm... Wiec chyba mialy jakis udzial w tym przedsiewzieciu? Ogolnie wiadomo, pomysl wspanialy... Pewnie mazenie kazdego motocyklisty, ktory lubi podrózowac... Oby sie znalazl jakis sponsor... Ja chyba tez bym wolal podroz w dluzszym czasie, bez sponsora... ale nie kazdy moze sobie pozwolic na 3 lata "urlopu"... Pozdrawiam... Maciej

No jest dokladnie tak jak mówisz "Jackuzy". Po co zaraz za granice? Projekt najprawdopodobniej bedzie u nas zrealizowany... Sam jestem ciekaw, co z tego wyjdzie... Pozdrawiam