Skocz do zawartości

Uszczelnianie silnika


Rozio
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

ja sadze ze hermetik to kicha :| i z uszczelkami i bez zawsze mi kapalo... problem sie skonczyl po zastosowaniu silikonu, a tak wogole polecam planowanie karterow jak sie kupuje silnik niewiadomego pochodzenia :-) moj 019 mial juz strasznie zmeczone :) teraz mozna skladac na same uszczelki, ale zlozylem na uszczelki i silikon czerwony do 400 stopni :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja sadze ze hermetik to kicha :| i z uszczelkami i bez zawsze mi kapalo... problem sie skonczyl po zastosowaniu silikonu, a tak wogole polecam planowanie karterow jak sie kupuje silnik niewiadomego pochodzenia :-) moj 019 mial juz strasznie zmeczone :) teraz mozna skladac na same uszczelki, ale zlozylem na uszczelki i silikon czerwony do 400 stopni :-)

ale czasami jak sie splanuje, to potem nie chce cylinder wejsc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hermetic trzyma jak głuchy drzwi, więc niema żadnej obawy że może puścić co żadko ale jednak zdarza sie po użyciu silikonu  

 

Zryty ponieważ:  

 

Jeśli będziesz chciał rozebrać kiedyś silnik to życze powodzenia:D  

Hermetic = cement:D

 

moje doświadczenia z używaniem silikonu są takie, że wystarczyła mała ilość benzyny np. z przelewania gaźnika zeby z silikonu się kluski porobiły, tzn zaczął odchodzić od aluminium.

 

A co do rozbierania silnika - mam nadzieje, że w sezonie nie będzie to konieczne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bierzesz kartery czy co tam chcesz uszczelniac czyscisz obydwie strony rozpuszczalnikiem wczesniej mozna skrobakiem przejechac do okola to co zostalo czyli hermetic stary silikon uszczelka jakies nierownosci drobne po czym nalozyc na jedna ze stron silikon obojetne czerwony bialy czy jakis tam niby czerwony jest do wysokich temperatur ale te zwykle sa chyba do 200 stopni a takiej temperatury tam niema wiec wg mnie to niewazne choc zawsze uzywam czerwonego bo poprostu mam ale widzialem jak kumple dawali na zwyklym i bylo nie przesadzac z ta gruboscia silikonu bo i tak wyjdzie wiekszac teraz trzeba wszysko nalozyc dosicnac i sciagac srubami tylko najlepiej dociagac na krzyz zeby wszedzie rowno trzymalo odczekac godzine oderwac to co wyszlo zalac olejem i mozna jezdzic jezeli masz nierowne kartery dekiel to trzeba zrobic z cienkiej tektorki uszczelke i ja posmarowac z obydu stron silikonem wg mnie to najleprzy sposob ktory nigdy mnie nie zawiodl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja składałem na sam silikon. Z tym, że nakładam na 1 powierzchnię, jak pisze rybson. Ale zanim złożyłem kartery i dekle, poczekałem jakieś 10-20 minut, żeby silikon zaczął tężeć, dopiero potem złożyłem. I tylko lekko dokręciłem, potem znowu kilkanaście minut czekania i dopiero dociągam wkręty. Zalałem silnik olejem i na razie nic nie cieknie. Muszę sprawdzić jeszcze tylko jakość tej metody w jakiejś dłuższej trasie, ale nie sądzę, żeby mi przeciekło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...