art Opublikowano 26 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2004 Motocykl ETZ 150 Cześc mam do was takie pytanie. Walczylem z moim sprzęgłem 2 lata tzn próbowałem je naprawiać ale zawsze się ślizgało a to ciągneło itd na skutek całych tych perturbacji caluśkie sprzęgło jest wymienione po prostu wszystkie możliwe części. oprócz tych metalowych przekładek. Pożyczyłem ostatnio od kolegi sprzeęgło z jego etz (takiej do rozbiórki) i zauważyłęm że tam na tych metalowych blaszkach są nacięcia robione pilnikiem widocznie ktoś miał taki sam problem jak ja. Nie pozostaje mi nic innego jak wymienić lub naciąć te tarcze. Tutaj mam poważny dylemat czy kupić nowe za 6,50 za sztukę (moje są kompletnir gładkie po prostu lusterko) czy może moje równomiernie naciąc wysokoobrotową wiertareczką dremela ??? Drugie pytanie: w zeszłym roku tzn w zeszłą zimę robiłem szlif cylindra i wymiane wszystkich ważniejszych podzespołów silnika. Pod koniec sezonu mojemu motorkowi zaczeło odpierdalać (w sumie nawet po remoncie nie jechał szybciej niż 90) okazało się że debil - złodziej - partacz pie**olony któremu dałem zrobić szlif zpiepszył sprawę na maks źle zrobił szlif. Teraz gdy rozebrałem cylinder i tłok to jest tam po prostu 0,5 -1 mm odstępu między tłokiem a cyindrem a na tłoku widać ślady przedmuchu podmiżej pierścieni tłoka. Teraz jestem zmuszony robić 4 szlif Czy to jeszcze bedzie jezdzić??? Szlif dam do robienia do serwisu boscha chociaż już nawet im nie wieże tłok kupie najlepszy czyli chyba orginalny niemiecki??? Na co zwrócić uwagę czego mam się wystrzegać itd bo to jest dla mojej etz ostatnia szansa!!! jezeli ona dalej nie będzie jezdzić jak trzeba to po prostu ją sprzedam albo wywale na śmieci!!!! kumpel kupił za 100zł więcej ode mniie a jeszcze nic w niej nie wymieniał 2-gi kumpel kupił 250tkę i też jezdzi czly czas a kase ładuje w wygląd eci a nie w je**ne części Trzecie pytanie czy 5.5 ah to dobry akus do etz?????? Przepraszm najmocniej za ortografie za wulgaryzmy ale ja już po prostu ma dosyć tego awaryjnego motocykla(motóra)!!!! wiem że etz są nizewodne ale dlaczego ta moja jest wyjątkiem włądowane w nią koło 2500zł a to dalej nie chodzi!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 27 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2004 Szczerze powiem ze przez rok posiadalem 150-szajs nie z tej ziemii,ciagle cos sie sypalo,naprawilem w niej wszystko co sie dalo.Wpakowalem w naprawy 1500 zl.A i tak palila jak smok i byla zaje..iscie wolna.Potem szlag ja trafil na amen,sprzedalem na czesci i kupilem 250.To jest przynjamniej motocykl ktorym mozna jechac z przyzwoita predkoscia,pali nwet mniej niz 150tka,poza jednym konkretnym remontem silnika nie robie w niej totalnie nic.Tobie tez radze to zrobic.Pomimo posiadana japonca-etke mam do dzis i jezdze nia jak mam ochote.Co do sprzegla w 150tce-to jest tak glupi patent ze sam zeby na nim zjadlem,wpakowalem kupe kasy a to ciagle bylo zawodne.Najlepiej to zrob, sprzedaj i kup 250tke jak nie masz kasy na co innego.Co do akumulatora 5,5 ah to spoko,oryginalnie jest 5 ah.Na reszte pytan Tobie nie odpowiem,bo grzebalem przy nim pare lat temu-wiec niech lepiej wypowiedza sie ci co sa na biezaco z tymi DDRowskimi patentami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 27 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2004 co do akumulatora- jeśli ładowanie masz w 100% sprawne to bierz 5 ah ale jesli jakieś tam straty pradu masz to weż lepiej wiekszy. U mnie były problemy z ładowaniem i moto mi czasami gasło- kupiłem 10ah, zmieniłem bezpieczniki na samochodowe, polutowałem konektory i teraz zero problemu z elektryką :P :P . Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paho Opublikowano 29 Grudnia 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Grudnia 2004 no więc tak:co do sprzęgła...radziłbym ci kupić te przekłądki nowe....jeśłi będziez nacinał dremelem to zawsze zostaną jakieś ostre kanty co wiąże sie z szybszym zużyciem tarcz sprzęgłowych...więc lepiej kup nowe.....szlif......hmmjeśli na gładzi cylindra niema śladów jakiegoś zatarcia lub jakiś rys to na twoim miejscu niedawałbym cylindra do szliffu tylko napasował na ten cylinder tłok......miałem identycznie w wsk m21w2 kupiłem ją od gościa dosyć troche dzwoniła:p więc rozebrałem i miałem tak samo cos około 0,80 mm luzu pomiędzy tłokiem a cylindrem. to nie robiłem żadnegoo szlifu tylko napasowałem tłok.....tłok był na 4 szlif...i wszystko gra..A tak odemnie to mz etz 150 jeszcze nigdy niemiałem...ale z własnego doświadczenia jak jeżdże i pomagam robić kumplowi jego etz 150 to niemam do niej nic......jak do tej pory rzecz raz zrobiona nigdy nie jest poprawiana......raz zmieniałem, mu półksiężyc i tarcze sprzęgłowe i chodzi......JA DO ETZ 150 nic niemam:P Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.