Skocz do zawartości

Uszczelniacz zaworu wpadł gdzieś


soqol1
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

witam wszystkich bardzo serdecznie, ostatnio w moim motocyklu postanowiłem wyregulować luzy zaworowe w Kawasaki er6n przy przebiegu 42 tyś km, przy okazji postanowiłem wymienić uszczelniacze, wszystko ładnie pięknie az do czasu kiedy uszczelniacz zaworowy wpadł mi w gdzieś przy Gnieźnie zaworowym, drugi tlok oczywiście był w górze, ostatni raz widziałem uszczelniacz  opierający się o trzpień zaworu tam gdzie wchodzi sprężyna, nie mogę nigdzie go znaleźć i boję się że podczas szukanie drucikiem mógł wpaść do rozrządu, ktoś ma jakiś pomysł co robić beż rozbierania na części pierwsze?

IMG_20230529_195203.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli uszczelniacz jest podatny magnetycznie, to silny, mały magnes neodymowy na sznurku, ewentualnie elastyczny chwytak magnetyczny powinien pomóc. Kiedyś w ten sposób udało mi się wydobyć śrubkę, która wpadła mi "do rozrządu" i zatrzymała się między łańcuszkiem a blokiem silnika praktycznie przy samym wale. Trochę zabawy z tym było i już miałem wizję rozbierania całego silnika, ale ostatecznie się udało wyłowić od góry bez ściągania nawet głowicy.

Internetowy sklep komputerowy http://mirwit.com.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...