nufry Opublikowano 21 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2004 Niemoge jezdzic na swiatlach w swoje mz, jak zalacze kierunki i swiatla to juz wogole du..pa, pozatym swieca jest czarna. jak zaloze nowa swiece to po kikunastu km. mi ja jakims syfem zawala tak ze moto przerywa, ciezko odpala, niemowiac juz nawed o wlaczeniu swiatel. Moto wogole niechce palic na swiatlach. Niemam juz do niego sily, moze ktos wie oczyms takim ?? gdzie lezy przeczyna. Nawed na wylaczonych swiatlach motor przerywa. gdy zaloze nowa siwece chodzi kilkanascie km dobrze, potem dupa :) Wyglada to tak ze, wlanczam swiatla i jak puszcze gaz to gasnie, jak trzymam na wysokich to chodzi, jak wlacze kierunki to widac jak swiatla zaczynaja slabiej swiecic (na niskkich obrotach) i moto gasnie, a jak wlacze kierunek, swiatla, stop, to juz wogole du..pa. Niedawno rozbieralem silnik zeby powymieniac zimeringi, bo ponoc olej ciagnelo z silnika. wymienilem i dalej to samo, swieca czarna, moto zle chodzi, Gaznik sprawdzialem, czyscilem, regulowalem, zaplon ustawiony dobrze. Dodam jeszcze ze po zdjeciu wirnika widac na wirniku jak szczotki zostawiaja jakis czarny syf na wirniku, co to jest ? czy ma to wplyw na moj problem ? ;) hmm... rozpisalem sie, jak ktos przeczyta i bedzie mogl pomoc to prosze o pomoc ! :) :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 21 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2004 skoro masz zaolejoną na czarno świece to chyba gaźnik jednak nie jest dobrze wyregulowany, Sprawdź przerwy na przerywaczu i miedzy elektrodami świecy.A co do tego syfu na wirniku-szczotki normalnie sie zużywają (ścierają) i pozostawiają po sobie ślad- (jednak jeśli masz nieoryginalne sprężynki pod szczotkami to mogą być poźniej problemy-za szybko scierające sie szczotki- lub powstające wyżłobienia w wirniku) Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
belzebub Opublikowano 21 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2004 Moze po prostu przesadzasz z olejem ??jesli chodzi o przerwy na swiecy to skoro kolega napisal ze zmienial kilkakrotnie swiece to nie chodzi tutaj o przerwy.jesli chodzi o swiatla to widocznie masz zbyt slabe ladowanie i dlatego ci gasnie na wolnych obrotach bo moto nie jest w stanie wyrobic na swiatla i na zaplon.a silnik sie grzeje nadmiernie czy cos w tym stylu ?? Mogly sie w tlumiku myszy zalegnac :) tzn zatkany i po przejechaniu kilku km sprezaja sie spaliny w srodku co powoduje spadek mocy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nufry Opublikowano 22 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2004 z olejem nie przesadzam, leje tak jak sie nalezy, nawed probowalem raz troszke mniej lac ale to nic nie dalo. Przerwy zmienialem, swiece tez, regolowalem to wszystko, tak samogaznik, byl regolowany juz nie jeden raz, silnik nie grzeje sie nadmiernie. ladowanie przy aku, niecale 8 V (instalacja 6V) Wszystkie przerwy sprawdzalem i nic. :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 22 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2004 TSki mają strasznie delikantą elektryke -wystarczy że złacza są troche zaśniedziałe i juz będzie problem.Musisz teraz zobaczyć wszystkie połaczenia i upewnić się ze nie ma przebić.Co do świecy zmniejsz poziom paliwa (na iglicy albo śrubą od składu mieszanki)Też nie jedna taką MZ mi przyprowadzali i się mocno wkur...:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nufry Opublikowano 22 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2004 Obnizalem podwyzalem, krecilem sruba i nic, jak zapierdalalo swiece tak i zalej zazuca, pozatym watpie czy to te polaczenia bo jka zaloze nowa swiece to pochodzi z 10 km normalnie a potem to samo. nie wiem co jest, ku*wa nie wiem, a dzis to juz wogole mnie rozpier.. olila na dystanie 500 m 3 razy musaielm swiece zmieniac niemowiac juz o wlaczeniu swiatl bo to bylo niemolzliwe ! ;) :) :) oddam na zlom, to moze troszke kasy mi sie wroci ;) :cry: ;) :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 22 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2004 Sprawdz poziom paliwa w gaźniku, Bron boze nie dotykaj regulatora napięcia (zreszta i atk amsz za duze ładowanie, ale nie dotykaj bo bedzie jeszcze gorzej). Styki i jeszcze raz styki!! Do roboty - wyczyść wszystkie końcówki i co bardzo ważne bo niektózy o tym zapominają - wszytskie miejsca gdzie kable są przykręcone do masy, a więc w w przedniej lampie i koło akumulatora. Nie zapomnij też o masie przy telnej lampie. Olej do paliwa lej w stosunku 1:50 i nic więcej. W czasie jazdy dymi ci ostro na niebiesko? Jeśli tak to możesz mieć uszkodzony tłoczek przy gaźniku któy zamyka kanał od ssania. Sprawdź czy gumka się na nim nie odkleiła. Wiecej mi na razie nie przychodzi do głowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dobczok Opublikowano 22 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2004 a nie ubywa ci czasem oleju przkladniowego? Moze simmeringi nieszczelne? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nufry Opublikowano 22 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Października 2004 Jak mam sprawdzic poziom paliwa w gazniku ?? bo niewiem... za duze ladowanie??? niecale 8 V to za duze?? ja mysle ze odpowiednie, ale nie wiem... dlatego sie pytam, olej leje tak jak sie nalezy 1:50 styli wyczyszcze i zobaczymy... ale dlaczego ta swieca jest czarna ? zwrocilem uwage na ta gumke,, chyba sie nie odkleila, dymi chyba w miare normalnie, nie naniebiesko. NIEWIEM CO JEJ DOLEGA:( pozatym n wysokich przerywa i wogole ... na switlach najpierw, a potem to juz wogole niechce chodzic ;) :) :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
PROC Opublikowano 22 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2004 Przypomniało mi się coś co tez ostatnio robiłem.W gaźniku jest ta mała przepustnica od ssania i łatwo w niej zgubic tą gumową uszczelka odpowiedzialna za sprawne odłączanie ssania!Może jest uszkodzona może się zawiesiła lub zgineła podczas czyszczenia (w nerwach takie rzeczy się często robia i się na to nie zwraca uwagi :) )Jeśli tak to gażnik będzie podawał zawsze za dużo paliwa! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nufry Opublikowano 23 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2004 Zwroce na to uwage, ale wydaje mi sie ze ta guma na tloczku jest dobrze przyklejona, ale chicabym zeby jej tam nie bylo to bym przynajmniej znal przyczyne...:) sprawdze to po niedzieli bo narazie to juz nie mam sili, psychika mi siadla przez ta mz. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nufry Opublikowano 25 Października 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Października 2004 sprawdzialem ta uszczelke na tloczku, to nie to, nieiwem juz co to moze byc, dlaczego siweca nie jest brazowa ?? poprowadzilem dodatkowe masy, switla zaczely lepiej swiecic, no i na wolnych zaczela lepiej pracowac, jak sprawdzic poziom paliwa w komoze plywakowej ?? jak to sie tam ustawia i jak powinno byc?? wie ktos? :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 25 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2004 , jak sprawdzic poziom paliwa w komoze plywakowej ?? jak to sie tam ustawia i jak powinno byc?? wie ktos? :buttrock: No wiem, wiem. Trzeba wyjąć gaźnik, odkręcić komorę pływakową (3 srubki od spodu), zdjąć uszczelkę i dokładnie od tego miejsca gdzie uszczelka się znajduje zmierzyć suwmiarką ile jest mm do końca pływaka. Przy ściśnietym amortyzatorze zaworu iglicowego ma być 27mm, a przy nieściśnietym 30mm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RobB. Opublikowano 28 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2004 Prawidłowe napięcie na w pełni naładowanym akumulatorze to dla 6V instalacji - 7,8 V (dla 12V odpowiednio 15,6 V).Wydaje się że skoro masz prawie 8 to ładowanie jest OK.Nie podałeś co prawda jakie jest to napięcie gdy włączysz światła, czy czasem drastycznie nie siada.Ja bym wiązał Twoje problemy wyłącznie z elektryką. Niestety ze względu na nieznajomość budowy zasilania w TS-ce nie za bardzo mogę coś doradzić.Przypuszczam tylko że jest tam albo standardowa prądnica z mechanicznym regulatorem, albo magneto , być może z osobnymi cewkami na oświetlenie i drugimi wraz z prostownikiem na ładowanie.Jeśli wiesz to napisz.Jeśli jest to prądnica to winne mogą być szczotki, zwarcie międzyzwojowe na wirniku (wtedy podczas włączenia świateł napięcie drastycznie spadnie) lub po prostu brak kontaktu, z masą lub na złączach.Spróbuj zlokalizować przewód łączący akumulator z obwodem zapłonowym i obejść go łącząc bezpośrednio akumulator z zapłonem z pominięciem stacyjki . Jeśli to pomoże to wystarczy doprowadzić do porządku złącza.Może masz też przestawiony zapłon ?.Wadliwy może też być regulator napięcia zwłaszcza w wersji mechanicznej.Istnieje w nim obwód odpowiedzialny za ograniczenie max. prądu ładowania (cewka z grubego drutu o kilku zwojach) zdarzyło mi się w CZ że był źle ustawiony (odstępy styków i napięcie sprężynki) i rozłączał ładowanie przy znacznie niższym prądzie niż znamionowy, dawało to osłabienie napięcia w obwodach i kłopoty z zapłonem oraz zalewanie świec. Jeśli elektrownią jest magneto to być może jest uszkodzona któraś z cewek, lub przesunięte jest położenie koła magnesowego na wale.W każdym razie nie zniechęcaj się tylko systematycznie eliminuj kolejne możliwe usterki .W końcu Cię olśni :idea: Pozdrawiam RobB. 8) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość BULLSON FOREVER Opublikowano 29 Października 2004 Udostępnij Opublikowano 29 Października 2004 Zajrzałem znowu do tego tematu i widzę, że jakieś sciemy sie pojawiaja. Pamietaj - nie dotykaj regulatora napiecia bo tylko mozesz go spieprzyc!!! Przytpomniało mi się jeszcze coś. Ja mimo wyszyszczenia wszystkich styków, mas itp, dalej mialem kiepskie swiatla, nieraz brakowalo pradu na wolnych obrotach przy wlaczonych swiatlach - oczywiscie wtedy motocykl gasł. I wiesz co było? NIe bylo dobrego styku na bezpiecznikach!! Tak, tak, na tych kolo akumulatora. Kupiłem sobie gniazda na plaskie bezpieczniki samochodowe, polaczylem to z kablami w motocyklu, i oczywiscie jest ok do tej pory. Sprawdz ten punkt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.