Skocz do zawartości

Przegląd silnika Hyosung 125 Cruise - nie odpala


PaulCraft
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, problemy z odpalaniem, gaśnięcie na wolnych obrotach, wibracje/drżenie w silniku proporcjonalnie do obrotów skłoniły mnie do przeglądu silnika. Po całości - rozebraniu, skręceniu, nie odpala. Silnik z 4 zaworami. Nadmienię, że do tej pory nie miałem pojęcia z motocyklami, tym bardziej koreańskimi, to amatorska praca. Wzorowałem się na manualu do Hyosunga GV 125. Wybaczcie słownictwo.

Początkowo czyszczenie samego gaźnika wraz z przedmuchaniem dysz i wytarciem osadów, siatki w baku, kranika spowodowały, że o ile motocykl łatwo odpalał, to trzymał na ssaniu jakieś 4-5 tys. obrotów, a po jego wyłączeniu szedł na max, co od razu z powrotem dławiłem ssaniem. Jak się okazało, coś źle założyłem, bo przepustnica(?) (ta z iglicą) się zablokowała i cały czas była w pełni otwarta. Kiedy już się z tym uporałem, to postanowiłem wykonać dalsze kroki przeglądowe zgodnie z instrukcją - wymienię olej, sprawdzę filtr powietrza, łańcuch etc. Wykręcam świecę, cała czarna zakopcona sadzą. Tutaj wpadłem na świetny pomysł, że skoro silnik źle pracował, miał problemy z gaźnikiem i jest cały w nagarze, no to trzeba by go wyczyścić, sprawdzić zawory itd., co powinno pomóc też z tymi wibracjami.

Etap wykręcania silnika, rozbiórki (głowica, zawory, łańcuch rozrządu, ślizgi, napinacz, cylinder, tłok, lewa i prawa pokrywa, wszystkie wiązki, kopka, dźwignia biegów, chłodnica oleju) pominę. Od złożenia nie odpala, kilka razy puścił dymek, kilka ogień (prosto z kolektora wydechowego, nie zakładałem wydechu póki co). Na teraz muszę się uporać z następującymi problemami, wcześniejszymi i spowodowanymi "naprawą" (kolejność nie jest wg priorytetów):

1 - linka ssania - zerwałem ten walec, którym linkę zaczepia się do dźwigni w lewej manetce - rozumiem, że linka do wymiany na nową? Nie ma tragedii, 35 zł.

2 - gaźnik - muszę wymienić uszczelkę komory pływaka [26] (była mocno "wgnieciona", nie wystaje ponad krawędź komory) oraz membranę pompy(?) paliwowej [18]. Membrana jest nieszczelna, przy pompowaniu manetką gazu wylatują stamtąd pęcherzyki powietrza i z dyszy nie leci paliwo (wcześniej przy kręceniu manetką dysza wtryskiwała paliwo do gaźnika).

3 - filtr powietrza - gumowy kołnierz między gaźnikiem a komorą filtra [3] ma pęknięcie na obwodzie, już po stronie komory, może być nieszczelny.

4 - wąż odmy silnika - ta końcówka na wężu, która powinna się otwierać tylko odpowiednim ciśnieniu kompletnie nie trzyma się węża - można to jakoś zamocować? Czy ta końcówka jest niezbędna?

5 - czujnik położenia luzu - czujnik ten [37] cały czas pokazuje, że jest zapięty luz. Potwierdza to fakt, że jak złapię łańcuch czy tylne koło i kopnę, to się nie kręcą. Niestety kręcenie wałkiem zmiany biegów [27] czy to po lewej, czy po prawej stronie silnika bezpośrednio ramieniem zmiany biegów nie zmienia biegu ani wał (krzywka?) zmiany biegów się nie obraca. Co może być tego przyczyną? Kartera nie rozbierałem, nie widzę powodu, dla którego coś by miało "spaść". Zero pomysłów.

6 - stacyjka - myślę, że coś jest nie tak ze stykami, ponieważ zapłon nie jest przy przekręceniu kluczyka do końca w prawo, tylko tak pomiędzy i trzeba się trochę nagimnastykować, żeby "złapał". Jeśli to styk/przewód to luz, a jeśli coś innego, to co? I co muszę zdemontować, żeby się tam dostać, bo samo odkręcenie górnego uchwytu(?) kierownicy nie daje dostępu od dołu do śrub do stacyjki.

7 - instalacja elektryczna - myślę, że jest jakieś spięcie, ponieważ motorek zostawiony na noc (już przy słabym akumulatorze, ale jeszcze kręcił z trudem rozrusznikiem) na drugi dzień już nie miał siły nawet zasilić przekaźnika (nie było cykania przy włączeniu przycisku rozrusznika). Po podłączeniu akumulatora do jakiegoś chyba lidlowego prostownika (w necie taki nazywa się inteligentny prostownik) okazuje się, że pokazuje on napięcie 3-4 V i wykrywa akumulator jako 6V (jest 12 V oczywiście). Przy włączeniu czegokolwiek - światła, rozrusznik, klakson - prostownik pokazuje "Error", który schodzi po anulowaniu akcji. Zapobiegawczo wymienię wszystkie wiązki, bo to kosztuje 30 zł, ale jeśli to nie same przewody, to gdzie może leżeć problem?

8 - rozrusznik - zimnego motocykla nie odpala lub z wieeelkiem trudem. Myślę, że tu może być coś ze szczotkami (lub powyższa wiązka). Nie jest to wielki kłopot, jeśli z kopki będzie palił. Ciepły motocykl już odpala.

Dalsze akcje:
-kupię manometr (zamówiony) i sprawdzę kompresję (przy niskiej kompresji lub tak czy siak do wymiany uszczelniacze zaworowe, jeśli to nie poprawi ciśnienia, to sprawdzę średnicę tłoka względem cylindra, a przedtem również pierścienie);
-sprawdzę ponownie luzy zaworowe (dolot i wylot były ustawione między 0,1 a 0,15 mm);
-wymienię wiązkę przewodów

-naładowanie akumulatora porządnym prostownikiem


Nawiasy kwadratowe oznaczają numer części w Zestawieniu części (Hyosung Cruise 125 parts list).

PS
Świeca ma iskrę. Sprawdzane i przy rozruszniku, i przy kopce. Przy kopce spokojnie daje iskrę na 1 cm.
Rozrząd powinien być ustawiony poprawnie, ale przy okazji kontroli zaworów jeszcze raz to sprawdzę.
Będę wdzięczny za podanie miejsca zakupu, jeśli coś powinienem wymienić/dokupić.
Niedziałanie czegoś może być spowodowane tym, że za pominąłem jakąś uszczelkę/tulejkę/sprężynę czy użyłem złej śruby (np. za krótkiej, bez kołnierza) - także wszystkie sugestie mile widziane.

Dziękuję za poświęcony czas. Jestem wdzięczny za każdą pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, jonaszko napisał:

Ha, ha, dobre! Centymetrowa iskra! Widzisz, rozebrać coś to nie jest żadna sztuka. Sztuka jest to poskładać do kupy a przy braku doświadczenia, nawet najlepszy manuał nie pomoże. Ważne że nadal chcesz eksperymentować i się uczyć emoji3.png

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
 

Mowa oczywiście o iskrze od świecy do obudowy na 1-1,5 cm, bo sama świeca ma tam kilka mm przerwy.

Dzięki za dodanie otuchy. Bardzo się wkręciłem w mechanikę i motoryzację (teoretycznie, zasady działania, pasek a łańcuch, gaźnik a różne wtryski, różna ilość cylindrów, wady, zalety etc.). Niezbyt pomaga to, że motocykl to koreańska edycja motocykla japońskiego, bo są problemy z częściami. Np. nie mogę znaleźć tej uszczelki-membrany pompy paliwowej (diaphragm).

 

Swoją drogą rozebranie jakiegoś urządzenia to jak wejście na drzewo - w tę stronę było łatwiej, z powrotem wyjść cało z sytuacji to już sztuka. 🙂

9 godzin temu, Adam M. napisał:

Jutro, dzis ni chce mi sie myslec.

Dziękuję.

Edytowane przez PaulCraft
duplikat
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK zacznijmy od poczatku, to silnik 1 cyl 4 zawory? Czy manual z ktorego korzystales jest dla silnika 4 zaworowego? Jak nie to tutaj masz taki manual ( 4 zawory http://banici.pl/bam/Tom/GA125/Instrukcje/GA125F_Service_Manual_EN.pdf

Z tego co piszesz wynika ze zdejmowales tylko glowice i cylinder, a dolu silnika nie ruszales? Czy tpo sie zgadza?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej,

1 cylinder i 4 zawory, dokładnie z tego manuala korzystałem. Niestety nie mogłem załączyć ani manuala, ani Parts list z niewiadomego powodu.

Zdejmowałem głowicę, cylinder, lewą i prawą pokrywę. Wykręciłem cały silnik z motoru, więc także wszystkie akcesoria jak kopka, dźwignia zmiany biegów, dźwignia sprzęgła, gaźnik i wszystko z nim związane oraz rozpinałem wszystkie przewody.

Kilka zdjęć tutaj z prac (nie są w kolejności): https://photos.app.goo.gl/u3iopyZXLafa6jfX8

 

EDIT

Czy ja dobrze myślę, że jeśli włożyłem zawory tak, jak widać na zdjęciu - to włożyłem je dokładnie odwrotnie? 🙂🙂

Edytowane przez PaulCraft
uwaga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To bardzo mozliwe, ale dokladnie stwierdzic tego nie moge, jako ze zdjecie glowicy z zaworami nie pokazuje ani strony ssania, ani wydechu. Ogolnie zasada jest ze zawory o mniejszej srednicy sa zaworami wydechowymi a te o wiekszej srednicy ssacymi i tak nalezy je zalozyc. Sa one rowniez wykonane z innych materialow i ssace na miejscu wydechowych dlugo nie popracuja.

Kilka pytan

 - jak zlozyles tlok z pierscieniami i cylindrem?

  - czy sprawdziles luzy pierscieni w cylindrze na ich zamkach?

 - masz moze zdjecie tloka z boku po zdjeciu cylindra?

 - jesli wyjmowales zawory to czy sprawdzales ich luz w prowadnicach?

 - czy docierales zawory z gniazdami przed zlozeniem?

 - jak czules uszczelniacze prowadnic, czy dalej sa gietkie w okolicach trzonkow zaworow, czy sztywniejace?

 - czy masz zdjecie silnika z boku pokazujace dokladnie punkt ustawienia rozrzadu?

To na poczatek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co pamiętam od razu:

-zawory docierałem do gniazd, ale jeśli zmontowałem je tak, jak włożyłem je do zdjęcia, to są odwrotnie - uchwyt przy głowicy jest od strony gaźnika (widać na innym zdjęciu), a więc ssącej - zastanawiam się, czy też przypadkiem nie docierałem zaworów odwrotnie... tak, ssące są mniejsze i w takim razie gniazdo też powinno być to mniejsze

-zdjęcie z boku - tego nie widać, ale przy tym położeniu magneta tłok jest dokładnie na szczycie (TDC/GMP), zębatka rozrządu dokładnie w poziomie, a żadna krzywka nie naciska na popychacze

-luzy pierścieni sprawdzałem na oko (nie mierzyłem), to znaczy odginały się i doszczelniały [chyba że chodzi o grubość pierścienia względem rowka?]

-w prowadnicach nie było specjalnie luzu, tarły, dopiero po kropelce oleju lżej chodziły, uszczelniacze bym wymienił zapobiegawczo od razu jakbym miał zapasowe (nie spodziewałem się, że będę tak dużo rozbierał), bo pewnie są od nowości te same, nie sprawdzałem ich elastyczności

Kupiłem manometr, więc w sobotę sprawdzę kompresję. Jeśli będzie kiepsko, no to dojdę ponownie do zaworów.

 

No i dotarłem do zdjęcia komory spalania sprzed demontażu zaworów, jak widać przy założeniu, że wycięcie na łańcuch jest na dole, mamy:

-po lewej większe zawory (dolotowe, większa "poduszka")

-po prawej mniejsze zawory (wydechowe, malutka "kieszonka")

293822520_Beztytuu.thumb.png.d05706e2df7e82607fc5f143bfc40b26.png

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

A po czyszczeniu jest odwrotnie - ssące wystają, a wydechowe są zapadnięte.

po.thumb.png.be401aa3955940299abe61e49657242f.png

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Najwyraźniej nie zorientowałem się, że jak odwrócę głowicę, to lewa zamienia się z prawą. Nie wiem jednak, czemu mnie to dopasowanie zaworów nie zdziwiło.

Edytowane przez PaulCraft
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na poczatku nic nie zdziwi. Tak czy owak trzeba to jeszcze raz rozebrac.  Teraz wazne zebys wrzucil zdjecie tloka robione z boku jesli jest, jesli nie ma to zrob takie zdjecie po rozebraniu i zdjeciu cylindra. To ze nie odpalil to akurat dobrze bo nic zlego nie zdazylo sie stac. Przy wyjmowaniu silnika z ramy sruby mocujace staraj sie laczyc z tymi miejscami w ramie czy odkreconych elementach z ktorych byly odkrecone, by potem nie glowkowac co do czego ma pasowac. Drugi raz idzie duzo szybciej niz pierwszy.

To ze ustawienie walka w glowicy jest prawidlowe to widze, wazne jest rowniez ustawienie tego walka wzgledem walu korbowego, wiec chodzi mi o zdjecie z pokazaniem punktow ustanawiajacych polozenie walu korbowego wzgledem karterow. To ze tlok jest w GMP niewiele znaczy bo jest on dosc dlugo w GMP gdy tymczasem wal korbowy sie obraca, tymczasem pomylka w ustawieniu walu o jeden zab spowoduje ze silnik nie bedzie pracowal, lub bedzie pracowal zle. 

Z tego jak wyglada komora spalania wnosze ze cos mocno cieknie, albo pierscienie, albo prowadnice zaworowe, z tego co piszesz wynika ze raczej pierscienie. Kup szczelinomierz jesli go jeszcze nie masz, na oko to chlop umarl, jak pewnie ci mowiono.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem, że chodzi o zdjęcie, które pokaże stan pierścieni? Wykonam w sobotę, bo przy motocyklu pracuję w niektóre weekendy, kiedy odwiedzam rodziców.

Wskazówka za wkręcaniem w miejsca pierwotne zanotowana.

Co do położenia wału korbowego - chodzi o "kreskę" na magnecie (same koła magnesowego nie ściągałem) - widzianą przez otwór inspekcyjny w lewej pokrywie?

Szczelinomierz mam, bo używałem go przy ustawianiu zaworów. Sprawdzę ponownie pierścienie - tutaj poproszę o pomoc, prowadnice zaworów i uszczelniacze zaworów przy ponownej rozbiórce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamietaj zeby po zlozeniu kilka razy pokrecic silnikiem, jeszcze przed zalozeniem pokrywy zaworow i sprawdzic czy jest tak ze kreska w otworze jest na znakach a kreska na kole rozrzadu jest tam gdzie powinna byc czyli poziomo do powierzchni glowicy. Krecenie oczywiscie po zalozeniu napinacza lancucha rozrzadu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś nie mogę dodawać zdjęć (wyskakuje błąd -200), więc udostępniam linka:

https://photos.google.com/share/AF1QipP45xkGZOn3F6yRLQ3fI7yGTXrpYgzbbhE_bttIvRL2UGQrJHC-1tbDfHEGMpoWeg?key=QjdpSEptbWx1VnhFNlhjejZadnVjOFo5NWszSGt3

Przy rozruszniku manometr pokazał 2 bary, więc zawory pewnikiem były zamienione miejscami. Załączam zdjęcie ustawienia rozrządu - przy zębatce poziomo kreska jest idealnie po środku. Dodatkowo zdjęcie po zamianie pary zaworów. Muszę je ponownie dotrzeć do właściwych gniazd.

 

Co do pierścieni - te olejowe (?) mają przerwę na tyle, że mogę je rozgiąć i wysunąć. Pierwszy i drugi pierścień z góry są dość ciasno, szczelina nie pozwala na to, żeby je rozgiąć - jak przejeżdżam po tłoku z góry na dół, to odstają od tłoka. Szczelinomierz mam do 0,5 mm a te górne mają mieć wg manuala 1 mm przerwy (dolne, olejowe 2 mm).

//Znaczy się 1 mm i 2 mm to szerokość wcięcia. Pierścienie powinny mieć po założeniu i wciśnięciu przerwę 0,5 mm, zaś po wyjęciu powinny mieć przerwę (większą lub równą czy mniejszą lub równą?) 5,7 i 4,6 mm patrząc w kolejności od góry.

spacer.pngspacer.pngspacer.pngspacer.pngspacer.png

#Edit - dorzucę zdjęcia po rozsunięciu 2 górnych pierścieni. Ja na zdjęciach - tłok pod 2 pierścieniem (nad tym zgarniającym? olejowym?) jest czysty, więc dołem olej raczej się nie przedostaje do komory spalania. Górą - to się okaże, jak dotrę zawory na właściwe miejsca.

Jeśli średnica trzonka zaworu ma 5 mm, to kamienie zaworowe kupować właśnie na 5 mm? Jeden mi wystrzelił i nie mogę go znaleźć. 🙂

Ogólnie pomierzyłem średnicę zaworów, średnicę? krzywki, średnicę trzonków - wszystko jest jeszcze w normie wg manuala. Wyprzedzająco mógłbym wymienić uszczelniacze zaworów, ale też wyglądają ok.

 

Czym nasmarować łożyska kulkowe w wałku rozrządu? Jedno się kręci swobodnie, natomiast drugie szybko hamuje.

Edytowane przez PaulCraft
aktualizacja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Liczy sie przede wszystkim przerwa na zamkach pierscieni po wlozeniu ich do cylindra - powinna byc mniejsza lub najwyzej rowna 0.5 mm, a pierscienie po zalozeniu na tlok powinny byc ustawone zeby ich zamki ustawic co 60 stopni, czyli zeby sie nie pokrywaly w jednej linii. Rzeczywiscie z tego co widze pierscienie trzymaly i nie ma przeciekow oleju na tloku. Dobrze by bylo zebys mogl w jakims zakladzie zajmujacm sie remontami silnikow motocyklowych przehonowac ten cylinder przed ponownym zlozeniem. Najlepiej bylo by kupic rowniez nowe pierscienie, jesli nie ma z tym klopotu i jesli sa stosunkowo tanie. Oczywiscie ich rozmiar powinien byc taki jak twoich czyli fabryczny. Ale jesli jest to jakis problem t mozesz zalozyc swoje uzywane.

Co do zaworow to trzeba wsadzic kazdy po kolei do odpowiadajacej mu prowadnicy wysunac na 1/3 dlugosci i trzemajac za grzybek probowac kiwac nim na boki. Jesli podczas tych ruchow czujesz jakis luz to znaczy ze w normalnych warunkach zawory trzeba wymienic, ale w twoim przypadku watpie bys mial na to ochote. Pomiary mysle ze robiles suwmiarka, a zeby byly miarodajne trzeba uzyc dokladniejszych przyrzadow - mikromierzy i srednicowek ktore normalnie sa na wyposazeniu zakladu naprawiajacego silniki.

Pytasz o "kamienie zaworowe, ale prawde mowiac nie wiem, o co chodzi mozesz oisac te czesc, lub jeszcze lepiej dac zdjecie?

Jesli chodzi o lozyska walka rozrzadu to najlepiej oba wymienic. Jesli sa typowe to kupisz je w sklepie z lozyskami, jezeli nietypowe ( np z pierscieniem ustalajacym  ) to niestety u producenta ( co o wiele wiecej kosztuje ). Smaujesz obficie olejem silnikowym, do tego wlej olej w to korytko pod krzywkami walka. Zabezpieczy to olej na walku zanim pompa poda go z dolu silnika przy pierwszym rozrzuchu.

Punkty dla ustawienia rozrzadu sa dobrze ustawione na ostatnich zdjeciach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodałem kolejne zdjęcia do poprzedniego linka.

 

Tak więc pierścienie było bardzo ciasno, musiałem się nagimnastykować drobnym płaskim śrubokrętem, żeby je ruszyć. Wyjmę je całkiem i sprawdzę "na sucho" w cylindrze, czy się zamykają do tych 0,5 mm. Szczelina na wszystkich 3 sekcjach była przesunięta. Nie miałeś na myśli 120 stopni (co 1/3 okręgu)?

Zakładając, że niczego nie zmieniam - tłoka, pierścieni - co ma na celu honowanie cylindra? Zdjęcie pewnej warstwy materiału zwiększy szczelinę tłok-cylinder, prawda?

1 godzinę temu, Adam M. napisał:

Najlepiej bylo by kupic rowniez nowe pierscienie, jesli nie ma z tym klopotu i jesli sa stosunkowo tanie.

Z tego powodu, że Hyosung to koreańska marka, a w internecie najłatwiej kupić coś do skuterów 50-70 ccm, polskich czy chińskich, to mam problem w zasadzie z kupnem jakiejkolwiek części - uszczelki, śruby, nakrętki. Nie bardzo potrafię dopasować zamiennik. Zakładam, że z pierścieniem wpisanie średnicy i grubości pierścienia powinno wystarczyć, czyli 57x1,0.

Sprawdziłem od razu. O ile znajduję 57 mm (czy powinno być średnica cylindra i 0,5 mm, a więc 57.08 - 0.5 = 56.58 ~56.5 mm), to są o grubości 1,2 lub 1,5 mm.

--

Ok, prowadnice zaworowe sprawdzę Twoją metodą. Tak, masz rację. Nie mam ochoty wybijać prowadnic, rozwiercać gniazdo, osadzać je i rozwiercać do 5 mm etc..

Wymiary zewnętrzne do 25 mm mierzyłem mikrometrem 0-25 (średnice zaworów czy średnicę trzonka). Co ciekawe mikrometr pokazywał np. nieco ponad 5 mm średnicy, np. 5.03 mm (norma w manualu to 4.95-4.99, za słabo dokręcałem do pomiaru?), podczas gdy suwmiarka 4.85-4.90 mm (czyli do wymiany).

--

Kamienie zaworowe to te zabezpieczenia, 2 ścięte stożki, które tworzą zamek i blokują sprężynę. Przy ściąganiu (wybijaniu ich), jeden mi wystrzelił i gdzieś pofrunął. Widzę, że w sieci 2-4 sztuki na 5 mm kosztują 5-6 zł.

--

Co do łożysk - nie wiem, czy są specjalne. Jak się wymiaruje łożyska, żebym mógł wygooglować w sieci? Wpisanie kodu jakiejkolwiek części OEM z Listy części nie daje podglądu na wymiary, dane techniczne, co (niestety) zrozumiałe.

--

Dzięki. Te punkty - robiłem zdjęcia 2 razy. Za pierwszym razem myślałem, że zębatka już "prosto" i najwidoczniej przy ustawianiu przesunąłem rozrząd o 1 ząbek. Potem sprawdziłem jeszcze raz i jednak kreski nie były dokładnie poziomo - po korekcie ustawieniu kreska w otworze inspekcyjnym była w środku. Tak więc tutaj było wszystko ok od początku.

 

Kłaniam się nisko za dotychczasowe wsparcie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...