EdeeeQ Opublikowano 25 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 25 Września 2019 Witam, nie wiem czy to dobry dzial, nie jestem jakos w ten temat zaglebiony takze prosze bez zbednych komentarzy, oczekuje tylko rzetelnej odpowiedzi na moje pytania i jakies porady, takze przejdzmy do sedna, planuje od jakiegos czasu zakupic Yamahe YZF-R 125 jako pierwszy motocykl, ale wiem ze na dluzsza mete ta moc mi nie wystarczy dlatego myslalem tez o ulepszeniu tego motocykla a mianowicie cylinder 180cc od mallosi, do tego moduł malosi force master 5516731B, sportowy wałek rozrzadu mallosi oraz sportowy wydech i teraz pytanie, czy to wystarczy cy wszystko bedzie ze soba wspolgralo i dzialalo jak nalezy, co to zmieni ile doda mu hp itd. i czy ktos jest doinformowany ile wtedy motocykl ma do 100km/h i jaki jest jego vmax, jezeli sa jakies filmy na yt to niestety nie mam jak tego sprawdzic takze dobrze by bylo jak by ktos mogl mi to tu napisac. Do tego jeszcze jedna sprawa, ze chcialbym zmienic tez opony na szersze a dolkladniej 150 z tylu i 110 z przodu, czy bedzie wszystko dobrze pasowac bez zadnych modyfikacji a jak nie to jakich modyfikacji i co to zmieni w motocyklu. Z gory dziekuje przepraszam za wielki nie ogar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Geni Opublikowano 26 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Rzetelna i uczciwa odpowiedź z mojej strony. Zanim ogarniesz R125, ale mam na myśli prawdziwe ogarnięcie, a nie odkręcanie na prostej, to zapewne będziesz chciał sprzęt wymienić, a nie grzebać się w silniku. Jedyny przypadek w jakim takie modyfikacje silnika są opłacalne, to padnięcie sprawnego silnika i remont na takich gratach. O ile wydanie na remont 125-tki kilku tysięcy złotych (części, robota, strojenie map) jest opłacalne w porównaniu do znacznie mniejszego kosztu zwykłego remontu na standardowych częściach. Koszt takiego tuningu może sięgać połowy wartości używanej R125, a tych pieniędzy nigdy przy odsprzedaży nie odzyskasz. O wymianie ogumienia na inne niż przewidziane przez producenta mogę ci tyle powiedzieć: ch...y pomysł. Bo to zmieni dwie rzeczy w motocyklu: 1) wygląd dzięki temu każdy ogarniający temat motocyklista od razu będzie wiedział, że ma do czynienia z niedowartościowanym młodziakiem, który za szerokie gumy na obręcze wepchnął, żeby jego 125-tka wyglądała na coś większego niż jest. 2) prowadzenie - a to sam poczujesz. Domyślasz się chyba, że nie chodzi o zmianę na plus? Chodzi mi o to, że w motocyklach nie ma takiej zależności: zakładam szerszą oponę na standardową obręcz i motocykl prowadzi się zajebiście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 26 Września 2019 Udostępnij Opublikowano 26 Września 2019 Najbardziej oszczedna droga to jak dorosniesz do prawka A kupujesz sobie wiekszy motocykl. To co proponujesz to wyrzucenie pieniedzy, wiec mozesz smialo mnie je wyslac, zamiast marnowac na przerobki. Przyjme z podziekowaniem.:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.