bols2 Opublikowano 19 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 Ej nie wiecie co to moze byc ze moto lezy jakis czas np przez no i z rurki w gaźniku paliwo zostaje wyrzucone pod siebie (tzn na silnik) słyszałem ze to jest jakis tam bajer zeby gaźnika nie zalewało i nadmiar paliwa wyrzucało ale zaostawiłem moto na miesiac i całe paliwo mi wyrzuciło prawie ;) ;) Czy w swoich gaźnikach macie taka rurke która wychodzi z gaźnika i ma byc nigdzie nie podpieta :?: Mam takie miejsce zeby ja tam wsadzic ale zawsze jak wsadzam to go dławi i gasnie .Tzn na luzie chodzi ale jak zaczne jechac kurde ludzie pomocy :!: :!: Acha to jest yamaha rd 80 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 19 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 Jeżeli dobre rozumiem to motocykl leży na boku??? Rada jest na to taka :arrow: zakręć kranik i jeżeli on trzyma to paliwo Ci nie wyleci. A jak przepuszcza paliwo to trzeba kupić reperaturke do niego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bols2 Opublikowano 19 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 Moto nie lezy na zadnym boku tylko normalnie na podstawce a kranik jest zakrecony a cieknie nie z kranika tylko z gaźnika z takiej rurki mam pytanie czy spotkaliscie sie z takimi gaźnikami :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kleszcz Opublikowano 19 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 Jezeli dobrze zrozumialem o co ci chodzi.... Moze zawiesił ci sie pływak.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 19 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 Moto nie lezy na zadnym boku tylko normalnie na podstawce a kranik jest zakrecony a cieknie nie z kranika tylko z gaźnika z takiej rurki mam pytanie czy spotkaliscie sie z takimi gaźnikami Jeżeli cieknie Ci z rurki przelewowej to moze zawiesza Ci sie pływak. A z kranikiem to chodzi o to, że jak zamkniesz kranik to paliwo z baku nie bedzie lecieć do gaznika a jak nie bedzie lecieć do gaźnika to nie bedzie tez z niego wylatywać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bols2 Opublikowano 19 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 Acha czyli mam zawieszajacego sie pływaka i zepsuty kranik :?: Kurde za tydzien jade własnie do mojego kochanego moto i chciałbym cos zrobic jakos mu pomuc.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Icea_PL Opublikowano 19 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 Moto nie lezy na zadnym boku tylko normalnie na podstawce a kranik jest zakrecony a cieknie nie z kranika tylko z gaźnika z takiej rurki mam pytanie czy spotkaliscie sie z takimi gaźnikami Jeżeli cieknie Ci z rurki przelewowej to moze zawiesza Ci sie pływak. A z kranikiem to chodzi o to, że jak zamkniesz kranik to paliwo z baku nie bedzie lecieć do gaznika a jak nie bedzie lecieć do gaźnika to nie bedzie tez z niego wylatywać. Pieknie opisane ;) :lol: :lol: :lol: :lol: ;) Rurka o ktorej mowisz to wezyk kotry ma za zadanie odsaczyc paliwo ktore mogloby zalac swiece.Przekrec manetke przy zgaszonym silniku, wtedy paliwo powinno poleciec przez wezyk na zew.Czasami zdaza sie tak, ze przepustnica jest za mocno otwarta [obroty i te sprawy] i paliwo saczy sie do gaznika, a z gaznika przed odplyw na zew. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 19 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 -------------------------------------------------------------------------------- Strzalek_t napisał: Cytat: Moto nie lezy na zadnym boku tylko normalnie na podstawce a kranik jest zakrecony a cieknie nie z kranika tylko z gaźnika z takiej rurki mam pytanie czy spotkaliscie sie z takimi gaźnikami Jeżeli cieknie Ci z rurki przelewowej to moze zawiesza Ci sie pływak. A z kranikiem to chodzi o to, że jak zamkniesz kranik to paliwo z baku nie bedzie lecieć do gaznika a jak nie bedzie lecieć do gaźnika to nie bedzie tez z niego wylatywać. Pieknie opisane Rurka o ktorej mowisz to wezyk kotry ma za zadanie odsaczyc paliwo ktore mogloby zalac swiece. Przekrec manetke przy zgaszonym silniku, wtedy paliwo powinno poleciec przez wezyk na zew. Czasami zdaza sie tak, ze przepustnica jest za mocno otwarta [obroty i te sprawy] i paliwo saczy sie do gaznika, a z gaznika przed odplyw na zew. Tak ale ten sam wężyk odprowadza też nadmiar paliwa jak sie pływak zawiesi. Kiedyś tak w dt miałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bols2 Opublikowano 19 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 A macie w gaźniku równiez takie jakby wolne wystajace miejsce aż proszace sie o wetkniecie tam tego weżyka :?: Wiecie moze po co ono jest :?: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Strzalek Opublikowano 19 Września 2004 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2004 A macie w gaźniku równiez takie jakby wolne wystajace miejsce aż proszace sie o wetkniecie tam tego weżyka Wiecie moze po co ono jest Pewnie na wężyk ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bols2 Opublikowano 20 Września 2004 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Września 2004 też tak myslałem ale jak wkładałem go do niej to go przy wyzszych obrotach dławiło i gasł niechciał jechac ale na luzie gazował normalnie :roll: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.