BETA RR 300 - regulacja sprzęgła

[GENAS_PMI]

Witam,

 

miesiąc temu kupiłem nową Betę 300 RR, rocznik 2017. Od początku mam problem ze sprzęgłem.

Po wbiciu jedynki motocykl zaczyna lekko ruszać mimo, że sprzęgło mam nadal wciśnięte, wyraźnie obroty silnika spadają, tak jakbym już puszczał lekko klamkę. Jak mogę to wyregulować aby sprzęgło całkowicie wysprzęgliło bieg?

Również podczas jazdy np. w dół, zjeżdżam na sprzęgle a moto mimo tego chce jakby jechać, lekko ciągnie do przodu.

Sprzęgło oczywiście hydrauliczne.

 

Dzięki za pomoc

Edytowane 1 Kwietnia 2018 przez GENAS_PMI

[żółf]

Jeżeli kupiłeś nową to dzwoń do dealera, który Ci ją sprzedał, on powinien się tym zająć. Samemu tam się nic nie reguluje, a przyczyn może być kilka. Zapowietrzone sprzęgło, za gruba uszczelka na wysprzęgliku, pokrzywione przekładki.

 

Też mam beatkę 17 i niestety sprzęgło to wg. mnie najsłabszy punkt tej maszyny i na tym polu najbardziej ustępuje KTMowi, ale nie jest tragicznie. U mnie dużo dała wymiana płynu na dot 5.1.

[GENAS_PMI]

Ok, po weekendzie zadzwonię do dealera.

Mam jeszcze jedno pytanie. Co może być powodem cieknących lag przednich? Ciekną tak, że olej robi plamę na ziemi... Od nowości mam dopiero 10 mth, ale miałem jedną przygodę na żwirowni, gdzie podczas najazdu puściłem motocykl i wylądował on dosłownie na kierownicy i przednim kole. Skrzywiło się przednie koło, ale wyregulowałem to od razu na półkach, wg. mnie idealnie jak było. Chciałem to dzisiaj ustawić na podnośniku jak najdokładniej i zobaczyłem, że całe lagi są mokre... :( Jakiś pomysł, co mogło się stać konkretnie?

[żółf]

Ok, po weekendzie zadzwonię do dealera.

Mam jeszcze jedno pytanie. Co może być powodem cieknących lag przednich? Ciekną tak, że olej robi plamę na ziemi... Od nowości mam dopiero 10 mth, ale miałem jedną przygodę na żwirowni, gdzie podczas najazdu puściłem motocykl i wylądował on dosłownie na kierownicy i przednim kole. Skrzywiło się przednie koło, ale wyregulowałem to od razu na półkach, wg. mnie idealnie jak było. Chciałem to dzisiaj ustawić na podnośniku jak najdokładniej i zobaczyłem, że całe lagi są mokre... :( Jakiś pomysł, co mogło się stać konkretnie?

Najczęściej mocne lanie się z lag wynika z zabrudzenia uszczelniaczy. Jeździłeś po błocie, moto zostawiłeś brudne na noc, błoto wyschło i przy następnym ruchu zawieszenia dostało się pod uszczelniacz. Wyczyść uszczelniacze seal doctorem i powinno być ok. Lagi w takich motocyklach strasznie ciężko jest pogiąć:D

[GENAS_PMI]

I tu mnie masz :) Rzeczywiście raz nie umyłem od razu sprzętu, tylko na drugi dzień, z racji tego, że miałem zakręcony kran na dworze jeszcze po zimie. Zamówię ten bajer do czyszczenia i zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki wielkie za porady.