Chorwacja czerwiec/lipiec 2018

[Robon12]

Dokładnie Makarska dobra na bazę 🙂

[Bimbak]

Nawet samochodem odradzam robienie trasy do Chorwacji na raz. Wielu tak robi ale to troche głupota bo kierowca i tak ma pierwszy dzień z głowy na odsypianie. Nocleg w połowie drogi i problemu ze zmęczeniem nie będzie. My zwyczajowo nocujemy w Słowenii, w hotelu niedaleko Lubljany. A z tamtąd dojazd do Plitvickich Jezior to formalność i nie ma problemu żeby jeszcze tego samego dnia zrobić małą pętle w parku.

Ja co prawda latam solo ale kumple na sportach z pasażerami śmigają. Kwestia przygotowania i zminimalizowania bagażu. Raz byłem na bogato to miałem tylko ze sobą tankbaga z kilkoma parami czystych gaci i karte płatniczą. Oczywiście laptop i aparat też się zmieściły. W końcu i tak większość czasu spędzasz w ciuchach motocyklowycych a w prawie każdej kwaterze da radę zrobić pranie samemu lub nawet zrobią je dla ciebie za darmo lub za skromną opłatą.

Ale rozumiem że większe obawy są o siedzisko plecaczka w konfrontacji z siedziskiem motocykla ;)

[Tobik]

Jeśli nie masz jeszcze sprecyzowanej miejscowości jako bazę wypadową to proponuję pomyśleć nad urokliwą, piękną miejscowością MAKARSKA. Jak znajdę to mogę podesłać namiary na fajną metę. Z tej miejscowości masz najlepszy chyba układ zarówno w jedną stronę pod Zadar jak również w drugą stronę pod Dubrownik. Na dodatek masz blisko na św Jurę. Po drugie też możesz z tej miejscowości wyskoczyć do Medjugorie i Mostaru.

 

 

 

Dobre, ale lepiej miejscowość obok Makarskie, np. Baśkę Vode, albo coś w ten deseń. Makarska jak dla mnie to drugie Mielno, pełne tandety i przepełnione turystami.

[krzychu68]

Potwierdzam Baśka Voda super miejscówka i nie ma problemu z kwaterami bez rezewacji.

[Tomik 2306]

Witam.

Daw0909 ja z Plecaczkiem będę 4 noclegi w okolicach Makarskiej od 27 czerwca do 30 czerwca jak byś w tym czasie był to możemy razem wyskoczyć do Dubrownika na Św Jura itp. My najpierw dwa noclegi nad Balatonem mamy potem 4 w Makarskiej następne 4 na Krku jeden w Salzburgu i jeden w Czechach

Pozdrawiam Tomik

[Gość rysiekkk]

Nawet samochodem odradzam robienie trasy do Chorwacji na raz. Wielu tak robi ale to troche głupota bo kierowca i tak ma pierwszy dzień z głowy na odsypianie.

zależy skąd się rusza...

Ja (autem) z Krakowa, zawsze robiłem wyjazd popołudniu / wieczorem (np. ok godz. 18).

Częste postoje bo mały zasięg na LPG.

Drzemka (ze 2h) w aucie już na terenie CRO.

Wszystko tak zaplanowane aby na miejscu być ok godz 9-10.

Szukanie kwatery. Odsypanie / regeneracja z browarem w ręce, na plaży, ahhh no bajeczka ;)

 

Autem można. Na moto w ten sposób raczej średnio.

 

 

Dobre, ale lepiej miejscowość obok Makarskie, np. Baśkę Vode, albo coś w ten deseń. Makarska jak dla mnie to drugie Mielno, pełne tandety i przepełnione turystami.

+1

 

ew. z drugiej strony Makarskiej - małe miasteczko Tučepi. Byłem tam ze 2, 3 razy i chętnie tam jeszcze wrócę.

Edytowane 26 Grudnia 2017 przez rysiekkk

[motif]

W załączniku dodaje zdjęcie mojego motocykla, może to coś wyjaśni :rolleyes:

 

Wiem, że da się zrobić wszystko i wgl. ale nie chce dorabiać do tego motocykla tylu rzeczy gdyż wolę pieniądze wydać na coś innego a za kilka lat kupić wymarzony motocykl turystyczny i wtedy inaczej podejść do tematu. Na chwilę obecną taki mam plan, aby zabrać motocykl na przyczepkę i jechać wygodnie i bez stresu samochodem. Proszę też nie pisać, żebym motocykl zostawił w domu i jechał bez, bo i tak mnie do tego nie zniechęcicie. Takie wakacje sobie wymarzyłem :)

 

Jeśli macie jeszcze jakieś pomysły co można ciekawego zobaczyć, gdzie fajnie pojeździć to proszę o info ;)

 

 

zastanawiam się tylko jaka dziewczyna się zmiesci na tym siodełku :)

[pitera]

Z chęcią bym się dołączył. Pytanie czy termin czerwiec jest sztywny nie do ruszenia?