Tobik Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Witajcie Ludzie Dobrej Woli :) Sprawa jest ciężka ;) Około 2-3 tygodnie temu przewalałem się z kumplem na 2 moto przez Węgry, wracając z Rumunii.Dzisiaj puka listonoszka i daje polecony do podpisania i odbioru. Gdy zobaczyłem kopertkę, od razu się połapałem,że to musi być zdjęcie z fotoradaru , albo coś w ten deseń. Bo list ewidentnie z Węgier. Zrobiłem tylko zdjęcie adresu nadawcy, i nie odbierałem narazie tego. Dostałem awizo. Wiadomo, pilnowaliśmy się przejeżdzając przez ten kraj, bo kary są niemałe. Ale co się stało to się nie odstanie. Teraz szukam pomocy czy można to jakoś rozwiązać. Wiem,że była jakaś zmiana przepisów odnośnie egzekwowania takich rzeczy. Niestety to co szukam i czytam w necie, jest niespójne i w ogóle konkretnych informacji nie mogę znaleźć. Czy ktoś przerobił podobną sytuację?Zdjęcie na pewno będzie z tyłu. Jeśli nie będzie możliwości to oczywiście odbiorę to i zapłacę ;) choć nie powiem, na pewno to pociągnie po portfelu i to zdrowo.Jeśli nie odbiorę tego, to pójdzie jakoś wniosek do sądu? Wiem,że nieodbieranie awizo dwa razy nawet, nic nie znaczy. Dla sądu to i tak będzie uznane jako doręczone. Jednak to jest coś co przyszło z zzagranicy. Jak wygląda taka procedura? Kiedy się przedawnia? Pozdrawiam wszystkich pomocnych (tych niepomocnych też :) ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MariuszJ Opublikowano 26 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Jak nie będziesz odbierać, to do sądu pódzie i będzie to jakoś 260 z groszami bo jeszcze koszty sądowe. Tylko ja to miałem jakieś 8 lat temu, a teraz to nie wiem czy PISiory jakieś zmiany wprowadzili. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 26 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2017 Hmm, ale Ty piszesz o mandacie który dostałeś w PL?A tu chodzi o zagranicę, Węgry konkretnie. Jeśli pójdzie do naszego sądu tak jaka kara wtedy? Oni mają zupełnie inny taryfikator. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qadrat Opublikowano 27 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Odbierz i zobacz ile naliczyli, samo odebranie do niczego Cię nie zobowiązuje. Może jakieś śmieszne grosze. Jak nie zapłacisz to w przyszłości możesz mieć duże problemy gdy zostaniesz zatrzymany do zwykłej, rutynowej kontroli na terenie Węgier. Jeśli to nie będzie kwota liczona w tysiącach euro to nigdzie dalej nie pójdzie do sądu w PL (a tylko wtedy może wkroczyć komornik). Jedyne co to zamkniesz sobie w przyszłości drogę do spokojnego przejazdu przez Węgry.Dużo jeżdżę po Europie, oczywiście raz na jakiś czas nadzieję się na fotoradar i mandat przychodzi. Z racji wykonywanej pracy mandaty muszę opłacać bo potem w razie kontroli i tak to będzie do zapłacenia z odsetkami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 27 Czerwca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Kolega na drugim moto też dostał. On odebrał - około 410 zł wyjdzie na nasze. Jakieś 110km/h na dozwolone 90. Przykra sprawa. Ze zdjęć wygląda to na odcinkowy pomiar prędkości. Zastanawiam się jak wygląda sprawa przedawnienia takiego wykroczenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KLAUDIUSZ Opublikowano 27 Czerwca 2017 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2017 Płać, płać ..... nie uciekniesz od tego ........ lepiej teraz zapłacić niż, za rok czy dwa, kwotę 2 razy wyższą. Cytuj MOTOLOOK-WYPRZEDAŻ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 3 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2017 KLOD - przecież trzeba dobrze poszperać w przepisach, jest szansa :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żółf Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 KLOD - przecież trzeba dobrze poszperać w przepisach, jest szansa :DNa Twoim miejscu nie zapłaciłbym. Jeżeli nie wybierasz wię w nabliższym czasie na Węgry, to nie mają najmniejszych szans aby mandat ściągnąć. Tylko pytanie brzmi jak to najlepiej ugryźć. Sam chyba odebrałbym list i o ile jest napisany po Węgiersku, to na adres nadawcy wysłał poleconym pismo, że nic z tego bełkotu nie rozumiem i proszę o wyjaśnienie w zrozumiałym dla mnie języku. Bo w tej formie w której to dostajesz naruszonych jest przynajmniej kilka zasad prawa i żaden sąd nie uzna Cię winnym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szuberto Opublikowano 4 Lipca 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2017 https://anuluj-mandat.pl/post/nie-ma-podstaw-do-placenia-mandatow-z-zagranicznych-fotoradarow Cytuj Gutta cavat lapidem, non vi, sed saepe cadendo... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tobik Opublikowano 5 Lipca 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2017 Żółf ma trochę racji, jednak z tego co kojarzę jest to napisane w 3 językach. Węgierski, angielski i polski. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.