Fury Opublikowano 3 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 3 Maja 2017 Po prawie 20-letniej separacji przeprosiłem się z moim motocyklem .Sami zobaczcie : Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 4 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 4 Maja 2017 W Alpach ekipę spotkałem na Jawach i Cezetach...i to bardzo wysoko. Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fury Opublikowano 5 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Maja 2017 W Alpach ekipę spotkałem na Jawach i Cezetach...i to bardzo wysoko.Grossglocknerstrasse zaliczyłem motocyklem , ale nie na CZ-cie . Już nie ta wytrzymałość na trudy takiej wycieczki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
żużu77 Opublikowano 7 Maja 2017 Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 Brawo Ty. Też tęsknię za moją Jawą 350 6V. Kochane moto. Żużu77, Cieszyn, R12RT Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fury Opublikowano 7 Maja 2017 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Maja 2017 Brawo Ty.Też tęsknię za moją Jawą 350 6V. Kochane moto. Żużu77, Cieszyn, R12RTDziękiUstawić zapłon stykowy , udrożnić zatkany kranik czy dyszę w gaźniku , przeczyścić "zespawane" elektrody na świecy.Właśnie to jest cały urok motocyklizmu tamtych lat . Teraz sama elektronika. Mniej awarii w trasie , ale jak się przytrafią to samemu na drodze ciężko je ogarnąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.