Skocz do zawartości

Suzuki intruder 125 cieknący gaźnik


dan301
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jak w temacie benzyna cieknie kroplami ale z dość dużą częstotliwością że tak naprawdę ciurkiem .Wyciek jest z pod gumki dokładnie i przy dodawaniu gazu się nasila.Proszę o podpowiedź co mam zrobić (podejrzewam że w gaźniku coś puszcza) aby szybko móc się cieszyć jazdą . Musiałem edytować :) zanim rozbiorę gaźnik poczekam może ktoś ma w temacie wiedzę . Przed chwilą odpaliłem maszynę i troszkę w kółko się przejechałem jako że sączy się także z kranika (właśnie odszukałem zestaw naprawczy ) zacząłem sprawdzać i we wszystkich ustawieniach kranika (nawet PRI ) motor zachowuje się tak samo ładnie przyspiesza , nie szarpie , możliwe że gaźnik dostaje za dużo paliwa ? kto wie co w środku kranu jest nie tak skoro kapie na zewnątrz z góry dziękuję za wszelkie podpowiedzi Pozdrawiam Daniel

post-89512-0-42556100-1491554344.jpg

Edytowane przez dan301
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To co zaznaczyłeś to pompka przyspieszenia, dostrzykuje paliwa do cylindra po to by nie odczuwać spadku mocy zanim gaźnik "umiesza" mieszankę. Odkręć tą zaznaczoną śrubę i w środku powinien być oring, wymień go i po problemie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Prezesu dzięki za odpowiedź (wiem teraz jak się to nazywa , podejrzewałem coś w tym kierunku bo kręcąc gazem dopiero na dość wysokich obrotach jest to wciskane ) Problem jest niestety w tym że nie cieknie pod śrubą gdzie jest oring tylko wycieka górą przez ten gumowy "bałwanek" Pozdro daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam szukam i szukam w internetach :sad: Wygląda na to że moja pompka działa bez membrany. Dodaję zasadę działania oraz element wykręcony. Czy jest możliwe że tylko ta gumka "bałwanek" uszczelnia "tłoczek" ? Czy jest możliwe że jest za duży stan paliwa w gaźniku(pisałem wyżej o dziwnym działaniu kranika ) i jest wypychane przez ten tłoczek (mimo że motor pracuje równo i normalnie jeździ) Wszelkie podpowiedzi się przydadzą zanim wyjmę gaźnik . Pozdrawiam daniel

post-89512-0-49900000-1491639982.png

post-89512-0-70207500-1491640356.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam kranik raczej nie ma nic do tego, w gaźniku gdy zdejmiesz odstojnik, to do pływaka przyczepiony jest zaworek, który po uzupełnieniu poziomu paliwa w gaźniku powinien zamknąć paliwo. Może w Twoim przypadku jest uszkodzony zaworek (taka iglica) lub po prostu coś pod niego podlazło, jakiś paproch.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Bardzo dziękuję za odpowiedzi :) Prezesu jutro odkręcam odstojnik (rozumiem że to jest ta dolna pokrywa gaźnika przy WSK i komarkach grzebałem ze 25 lat temu i jestem troszkę zagubiony , swoje auto naprawiam na bieżąco ale motor troszkę inaczej działa :wink: ) Adam.M Wykręciłem ale nie cieknie między bakiem a kranikiem tylko na połączeniu tam gdzie jest membrana oraz od czoła gdzie zmieniamy pozycję np on,res (zestaw uszczelek mam nadzieję że do środy będzie u mnie ) jeszcze raz wielkie dzięki Pozdrawiam daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam Kranik wymieniony wszystko ok co ciekawe przestało się paliwo przelewać gaźnikiem (mam nadzieję że temat nie wróci :) ) Jak już wyżej pisaliście kranik pewnie nie jest przyczyną to może pomogło lekkie stukanie w gaźnik :) gdzieś przypadkiem przeczytałem o problemie wieszającego się pływaka(czy coś takiego ) i ktoś zrobił taki numer a ja przechodząc któregoś dnia koło motoru pomyślałem aaa stuknę lekko drewienkiem :banghead: i zobaczymy. Myślę że przy okazji motor dostawał za dużą mieszankę( jeśli się mylę proszę mnie poprawić muszę jeszcze doczytać co pokręcić aby kolor świec był ok ) i świece były mokre , czarne więc dziś mimo złej pogody zrobiłem parę kilometrów i końce elektrod już są czyste .Jeśli temat nie wróci to chciałbym wam bardzo serdecznie podziękować za pomoc,pomysły i obym miał jak najmniej takich pytań pozdrawiam daniel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...