Forumowe spotkanie przy zachodniej granicy 2017...

[Dreamof]

Mi mój kombi w niczym nie przeszkadza ;p

[_Monter_]

Wszelkie pomysły damy pod rozwagę ogółu.

[Klas500]

http://www.ziemialubuska.pl/49,35,,.html

[Diabeł Piszczałka]

Przez 6 lat mojej obecności na spotkaniach forum, tylko raz poziom alkoholu we krwi pozwolił wyruszyć komukolwiek na sobotnie zwiedzanie okolic.

 

Było to w ś.p. Borkach roku Pańskiego 2012 :D

[Dreamof]

Wiesz diable rogaty, ja nie pije;)

[MariuszJ]

Jak do Torunia przyjeżdzali, to zawsze chciałem nad morze śmignąć. Nigdy nie byliśmy, ale ten zamek wygląda ciekawie i chętnie pojadę. Justyna, weźmiesz mnie na plecak? :P

[JERZYK-NYC]

No,przekaz do Nietoperka wyslany,teraz tylko trza zamowic pogode(byle nie taka jak dzisiaj,masakra) i widzimy sie we wrzesniu.

A moze wreszcie te slawne bunkry zobaczyc,w koncu to unikatowe miejsce w Europie.Tylko ze one sa blisko od osrodka.

Edytowane 31 Lipca 2017 przez JERZYK-NYC

[Dreamof]

Ta , wezmę. Mogę Cię nawet do kufra schować ale ze mną to Ci nudno będzie. Lepiej jedź z Diablem;p

[Diabeł Piszczałka]

Na obmyślanie planów na miejscu, dyskusję co komu się podoba i na jakieś profesjonalne zwiedzanie sobota wydaje mi się trochę krótka. Może faktycznie lepiej tutaj poddać dyskusji kilka propozycji na jakiś ciekawy 3-5 godzinny wypad. Na miejscu tylko ustali się konkrety i jazda ;)

[_Monter_]

3-5 godzin to jakieś 200 km. Wstukać coś 100 km od celu i wybrać kręte drogi w navi i tyle.

Teraz tylko poszukajmy celu aby coś looknąć przy okazji.

[MariuszJ]

Dobra, sam pojadę :P

 

 

No,przekaz do Nietoperka wyslany,teraz tylko trza zamowic pogode(byle nie taka jak dzisiaj,masakra) i widzimy sie we wrzesniu.
A moze wreszcie te slawne bunkry zobaczyc,w koncu to unikatowe miejsce w Europie.Tylko ze one sa blisko od osrodka.

 

U mnie dziś było mega, aż za upalnie i bez deszczu

3-5 godzin to jakieś 200 km. .....

....?

[Diabeł Piszczałka]

3-5 godzin to jakieś 200 km.

....?

 

No i właśnie dlatego polecam dyskusję tutaj ;) dla jednego 200km to 3-5 godzin a dla drugiego godzina z hakiem ;)

 

Przede wszystkim ustalmy czy jedziemy zrobić jakąś traske z zakrętami, jakiś obiad po drodze i na stancje. Czy też znajdujemy jakiś fajny punkt docelowy, gdzie zatrzymamy się na godzinę dwie.

 

Jeśli o mnie chodzi, jestem za "punktem docelowym". Sama jazda po zakrętach w grupie składającej się z cruisera, sporta, nakeda, turystyka raczej nikomu satysfakcji nie przyniesie.

[_Monter_]

Mariusz...napisałem przejażdżka a nie wyścig i wiedziałem, że zaraz się odezwiesz.

Ostatnio taką fajną rundę zrobiliśmy drogami na których plomby być pogubił.

Szukamy konsensusu.

[MariuszJ]

Też Cie kocham! :P Ma być blisko, szybko, bez koszulek, łódką, w Wiśle i na niby....

[_Monter_]

...przy okazji strzelając sobie z łuku w plecy.

 

Jeszcze do końca nie wiem czy nie przyjade puszką z rodziną ;)

 

 

TT