Skocz do zawartości

Kawasaki GPX 600R problem z odpaleniem


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam jestem tutaj nowy i liczę na waszą pomoc :)

otóz zauważyłem taki problem. wyjechałem sobie na przejażdżkę wczoraj i dziś i kiedy motorem zrobiłem kilka dobrych km po prosu jadąc motor zaczął słabnąć po czym zgasł o.O, próbowałem odpalić kręcić rozrusznikiem aż odpali,ale nic nie dało tyle kręciłem ze az akumulator prawie już nie dawał rady więc odpuściłem po czym udało mi się po kilku dobrych minutach podłączyć do prostownika i podładować aku i próbuję znów i odpalił jakby nic się nie stało o.O Miałem tak już drugi raz o.O.

nie sprawdzałem jeszcze czy akumulator jest ładowany w czasie pracy sinika ale chyba jak motor chodzi to raczej i bez aku może chodzi jak się nie mylę? czy to wina akumulatora?

co o tym sądzicie Panowie
Pozdrawiam

 

Kawasaki GPX 600R problem z odpaleniem

przez djadek8 » 9 marca 2017, o 23:52

Witam jestem tutaj nowy i liczę na waszą pomoc :)
otóz zauważyłem taki problem. wyjechałem sobie na przejażdżkę wczoraj i dziś i kiedy motorem zrobiłem kilka dobrych km po prosu jadąc motor zaczął słabnąć po czym zgasł o.O, próbowałem odpalić kręcić rozrusznikiem aż odpali,ale nic nie dało tyle kręciłem ze az akumulator prawie już nie dawał rady więc odpuściłem po czym udało mi się po kilku dobrych minutach podłączyć do prostownika i podładować aku i próbuję znów i odpalił jakby nic się nie stało o.O Miałem tak już drugi raz o.O.

nie sprawdzałem jeszcze czy akumulator jest ładowany w czasie pracy sinika ale chyba jak motor chodzi to raczej i bez aku może chodzi jak się nie mylę? czy to wina akumulatora?

co o tym sądzicie Panowie
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie może chodzić bez aku i nie próbuj bo pożegnasz się z regulatorem. Na razie zostaw w spokoju układ ładowania. Przejedź się z uchylonym wlewem paliwa bo wygląda to na zapowietrzający się zbiornik.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej na problem z odpowietrzeniem niż z zapowietrzeniem .

Bruns, szanuję Twoją wiedzę ale ostatnio wpadasz do mechaniki, odwalisz pyskówkę pobieżnie czytając informacje..

Jak masz tak pisać to nie pisz w ogóle albo zacznij konstruktywnie pomagać bo to nie hyde park.

Masz problem z czytaniem ze zrozumieniem. Tak potocznie się o tym zjawisku mówi ale jeśli chcesz błyszczeć mądrością to zapamiętaj, ze przez brak dopływu powietrza w zbiorniku wytwarza się PODCIŚNIENIE i należy dostarczyć POWIETRZE.

Pomijając potoczne nazywanie tych zjawisk ani nie jest to zapowietrzenie ani odpowietrzenie.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...