Albania, Czarnogóra i Bośnia - czy bezpiecznie??

[muminek92]

Nie wiem czy to odpowiedni wątek no ale próbuje: mam zamiar wybrać się ze znajomym w podróż i kraje, które chcemy przejechać to m. in. Albania, Czarnogóra oraz Bośnia i Hercegowina. Moje pytanie brzmi: nie zabijo nas? :D

[bonhart88]

Nie, ludzie normalniejsi niż w PL.

W Czarnogórze ludzie zostawiają smartfony na ręcznikach na plaży i idą się kąpać na godzinę. Zrobił byś tak w PL ?

[ZibiGo]

Ubijo i zjedzo !!!!!!

[lysy76]

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/albania-zabojstwo-pary-czeskich-turystow/b1p1zh

Ja bym nie jechał na Twoim miejscu. :cool:

Można też dostać w czapkę. Ale to w Roeszke było.

:cool:

[krzychu68]

Objechałem te kraje w zeszłym roku.W Albanii upierdliwi są ci co żebrają a po za tym wszędzie spoko.Śmiało możecie jechać.

[piter 1600]

Zabiją ,zabiją....okradną i wyśmieją....

[ZibiGo]

Byłem w tych niby bezpiecznych krajach w tym roku w styczniu,miałem łańcuchy,plecaczek również.Pogoda była super,krótkie spodenki,plecaczek toplesik.Namiocik.Bara bara.Nie lękaj się żadnych strachów! Jedynie pilnuj pierwszej nocy.ONA ZABIJA!!!!! Nie polecam zdecydowanie.Oprócz Kotoru!!!! Ale tam strasznie!!!!!! Kto był to wie........

[BogusławM]

Zawodowo zajmuję się od lat czterdziestu tym obszarem. W zasadzie bezpieczeństwo można szacować na pułapie naszych standardów. Masz dwie drogi dojazdowe do wyboru: przez Węgry i Serbię oraz Austrię i Chorwację. W Serbii są liczne kluby motocyklowe, a z Belgradu nawet po kilkuset motocyklistów pędzi na zloty do Czarnogóry. Byłoby wskazane, abyście mieli w swym gronie osoby/ osobę, które już były na tym obszarze i mają pewną wiedzę, a być może - i to byłoby wskazane - znają język. Zbliżam się do kwestii, w mej ocenie najważniejszej, czyli tej, że będziecie pędzili niezwykle pięknymi drogami, często górskimi i największym wyzwaniem będą wasze umiejętności i doświadczenie na drodze.

Lewa w górę.

Bogusław

[muminek92]

Dzięki wielkie za rady i sugestie. Niestety jedziemy tylko we dwoje - ani języka, ani obeznania ;/ Co do dojazdu planujemy uderzyć od dołu - od Grecji. Zapewne nocleg pod namiotem byście odradzali?;p

 

Czytam informacje na MSZ i w głównej mierze "jest bezpiecznie ale kradną", a potem zdanie "incydentalnie zdarzają się strzelaniny i eksplozje ładunków wybuchowych" :D

 

Myśle, że z trasy nie zrezygnujemy ale Albanie, Czarnogóre i Bośnie machniemy na raz, jak najszybciej wjeżdzając do Chorwacji. Jest to jedynie 650 km, w zależności od tamtejszych dróg. Co o tym sądzicie?

Edytowane 24 Lutego 2017 przez muminek92

[lysy76]

Bardzo dobra koncepcja.

:cool:

Namiot? A o pająkach i innym jadowitym pełzającym badziewiu nie czytałeś w internetach?

Zanim buty założysz należy wytrząsnąć skorpiony.

Śpiwór trzymać wysoko. Najlepiej na gałęzi wysokiego drzewa, a i tak nie ma gwarancji że coś nie wlezie...

I mają bardzo niebezpieczne żółwie. Nieostrożnego mogą doprowadzić do śmierci.

Co do kradzieży. W każdym domu kałach i bunkier na okoliczność ostrzału. Jak kradną to z fasonem...

Nie kupować rakiji po drodze, bo może być skażona Prunusem. Były przypadki szybkich zgonów.

Musisz pamiętać o gjakmarrji. MSZ o tym nie wspomina...

Aby ominąć te niebezpieczeństwa, skorzystaj z promu z Korfu do Bari a potem przesiadka Bari-Dubrownik.

Ominiesz te kraje w cywilizowany sposób.

Pytaj jak by co...
Doradzę jak ominąć.

[ZibiGo]

Właśnie dobrze łysy76 że wspomniałeś o tych potwornie grożnych żółwiach.To są mega osobniki z grupy żółwi pościgowych z łać.Poscigus zapierdalatus.Używane były w czasie zimnej wojny przez wojska Układu Warszawskiego do patrolowania granic.To była bardzo skuteczna broń.W pozycji stojącej osiagają 215 cm.Łeb tej bestii kształtem przypomina konia.Dlatego też przez lokalsów używane są jako siła robocza.Na wolności są szczególnie niebezpieczne.Atakują w dzień i w nocy szczególnie białych na motocyklach.Brrrrr.Coś potwornego !!!!!!

[lysy76]

Zibigo.

Trzymaj się faktów...

Albania zawiesiła współpracę z UW w 1960 a wystąpiła w 1968r. Tak jak Czarnogóra nigdy nie mogła być w strukturach UW jako państwo z przyczyn nieistnienia. Chyba że jako region. Ale i to też było niemożliwe bo Jugosławia nie przystąpiła do UW. Resztę przemilczę ze względu na brak źródeł...

[Robon12]

:laugh: :laugh: :laugh: :laugh: :laugh: nie słuchaj ich jaja sobie robią :crossy:

Tylko trenuj bicki bo tyle kilometrów na Kawasaki ZX6R ręce będą bolały

[muminek92]

Spoko akurat na tej Kawie mam już sporo km nawinięte i trasy dłuuugie nawet jak na raz :D Wracałem z Angli do Polski w 1 dzień. Jednak w tak ekskluzywnych krajach nie byłem nigdy i to budzi mój niepokój ;p

[_Monter_]

Mili ludzie, tanie hotele i szukaj piwa Ursus.

Fakt, żebracy są upierdliwi.